Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie — 32.1988

DOI Heft:
In memoriam
DOI Artikel:
Irena Kołoszyńska- Wspomnienie pośmiertne 1909-1987
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.19641#0507

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
IRENA KOŁOSZYŃSKA — WSPOMNIENIE POŚMIERTNE

1909-1987

Irena Kalwejt-Kołoszyńska urodziła się w Wilnie w 1909 r. W Wilnie też kończyła szkołę
oraz studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego (absolutorium w 1935 r.).
W latach 1935-1939 pracowała na tymże Wydziale. Ostatecznie magisterium z historii sztuki
otrzymała w 1946 r. na Uniwersytecie Katolickim w Lublinie.

Jej wojenny życiorys jest bardzo znamienny. Wyszła za mąż tuż przed wojną; jej mąż —
lekarz, zmobilizowany 1939 r., opuścił z czasem Polskę i nigdy już nie wrócił. Ona zaś całą wojnę
spędziła w Wilnie. W latach 1940-1941 pracowała w wileńskim Muzeum Miejskim w charakterze
kreślarki i rysowniczki; w 1942 r., krótko, jako robotnica w Fabryce Wyrobów Artystycznych,
potem już malowała w domu (czy również zarobkowo?). Od 20 lipca 1944 r. do 1 lipca 1945 r.
była „konsultantem naukowym” muzeum wileńskiego. 10 lipca 1945 r. przybyła do Warszawy,

Miała dwa pola działania i dwie pasje. Pierwszą było z pewnością Wilno. Prowadziła —
nie bez zachęty prof. Stanisława Lorentza, zapalonego badacza spraw wileńskich — systema-
tyczne studia nad sztuką wileńską, zwłaszcza malarstwem. Najwybitniejsi wileńscy artyści —
Ferdynand Ruszczyć, Ludomir Sleńdziński, Aleksander Szturman, Michał Rouba, Benedykt
Kubicki, Adolf Popławski, Kazimierz Kwiatkowski — byli przedmiotem Jej badań. Pisała o nich,
organizowała wystawy obrazujące ich twórczość, komentowała ich dzieła, utrwalała kruchy
materiał. Jej opracowania dały podstawową znajomość tych artystów, wskrzeszały ich dzieła i oso-
bowość, przywracały klimat Wilna i tej niezwykłej uczelni, jaką był Uniwersytet im. Stefana
Batorego. Wielka to Jej zasługa. O ile wiem, o dziwo, nigdy już Wilna nie odwiedziła.

Drugim polem Jej zainteresowań była sztuka rosyjska. Znała ją dobrze; była niezastąpiona
w tej dziedzinie. Wiedzieli o tym wszyscy. Z najdalszych zakątków Polski zwracano się do niej

0 opinię na temat malarstwa rosyjskiego oraz ikon. Umiała ze znawstwem ocenić obraz, rozstrzy-
gnąć o jego autentyczności, określić autora; a jeżeli to nie było możliwe, nie szczędziła czasu

1 wysiłku (pisząc np. do muzeów radzieckich), by uzyskać dodatkową opinię i dojść do właściwych
wniosków. Znała doskonale język rosyjski, tłumaczyła, korespondowała w tym języku, była
osobą ,,od spraw rosyjskich”.

503
 
Annotationen