1. Arras Upadek moralny ludzkości przed potopem, Bruksela, Warszawa, Zamek Królewski, około r. 1550.
Jako naoczny świadek i uczestnik królew-
skiej uroczystości, Orzechowski opisał wspa-
niałą dekorację zamku wawelskiego, w któ-
rym z tej okazji zawisły sprowadzone przez
króla arrasy. Omawianej tkaninie poświęcił
nie mniej uwagi niż innym: „...Na ósmej
(oponie) mamy dowód, że złe jest jajo złego
kruka. Umiejętnie bowiem przedstawił arty-
sta jak zbrodnicze było potomstwo Kaina.
Tam widać jak szlachetnego rodu dziewice
padają ofiarą gwałtu, hańbę niewiast, łu-
pienie miast, grabież mienia prywatnego,
rozlew krwi i jawną przemoc, tak, iż potom-
stwo było jak najbardziej godne takiego
"4
ojca 4.
Zgodnie z opisem polskiego humanisty,
tkanina ta przedstawia scenę przemocy i
gwałtu. Potężnie zbudowany, muskularny
mężczyzna w antykizującym hełmie z roz-
wianymi piórami, porywa na swym rumaku
nagą kobietę. Pod kopytami wspiętego ko-
nia piętrzą się ciała powalonych i spętanych
mężczyzn, którzy jeszcze ostatkiem sił pra-
gną uwolnić się z więzów, złorzecząc tratu-
jącemu. Są to pokonani obrońcy kobiet,
które teraz padają ofiarą gwałtu. Ta druga
scena jest umieszczona nieco głębiej, po
lewej stronie obrazu. Równie potężny męż-
czyzna trzyma w uścisku młodą, drobną
kobietę, obok inna z dzieckiem na ręku
krzycząc odpycha gwałciciela, a starsza,
siedząca przy nich, tragicznym gestem zała-
muje ręce wznosząc oczy ku niebu. W od-
dali, na masywnym moście o sklepionych
440
Jako naoczny świadek i uczestnik królew-
skiej uroczystości, Orzechowski opisał wspa-
niałą dekorację zamku wawelskiego, w któ-
rym z tej okazji zawisły sprowadzone przez
króla arrasy. Omawianej tkaninie poświęcił
nie mniej uwagi niż innym: „...Na ósmej
(oponie) mamy dowód, że złe jest jajo złego
kruka. Umiejętnie bowiem przedstawił arty-
sta jak zbrodnicze było potomstwo Kaina.
Tam widać jak szlachetnego rodu dziewice
padają ofiarą gwałtu, hańbę niewiast, łu-
pienie miast, grabież mienia prywatnego,
rozlew krwi i jawną przemoc, tak, iż potom-
stwo było jak najbardziej godne takiego
"4
ojca 4.
Zgodnie z opisem polskiego humanisty,
tkanina ta przedstawia scenę przemocy i
gwałtu. Potężnie zbudowany, muskularny
mężczyzna w antykizującym hełmie z roz-
wianymi piórami, porywa na swym rumaku
nagą kobietę. Pod kopytami wspiętego ko-
nia piętrzą się ciała powalonych i spętanych
mężczyzn, którzy jeszcze ostatkiem sił pra-
gną uwolnić się z więzów, złorzecząc tratu-
jącemu. Są to pokonani obrońcy kobiet,
które teraz padają ofiarą gwałtu. Ta druga
scena jest umieszczona nieco głębiej, po
lewej stronie obrazu. Równie potężny męż-
czyzna trzyma w uścisku młodą, drobną
kobietę, obok inna z dzieckiem na ręku
krzycząc odpycha gwałciciela, a starsza,
siedząca przy nich, tragicznym gestem zała-
muje ręce wznosząc oczy ku niebu. W od-
dali, na masywnym moście o sklepionych
440