Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Polska Akademia Umieje̜tności <Krakau> / Komisja Historii Sztuki [Editor]; Polska Akademia Nauk <Warschau> / Oddział <Krakau> / Komisja Teorii i Historii Sztuki [Editor]
Folia Historiae Artium — NS: 4.1998

DOI article:
Ostrowski, Janusz A.: Archeologiczna wyprawa Karola Lanckorońskiego do Pamfilii i Pizydii
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.20617#0073

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext

2. Jacek Malczewski, Członkowie wyprawy opisują budowle. Kraków, Zamek Królewski na Wawelu (fot. A. Wierzba)

Do wzięcia udziału w ekspedycji zaproszony został trzy-
dziestoletni wówczas Jacek Malczewski10.

W marcu 1883 r. Lanckoroński ponownie przyjechał
do Turcji, by odbyć podróż przez Cylicję do Syrii. Wra-
żenia z niej opublikował w formie niewielkiej, bardzo
interesującej i pełnej ważnych spostrzeżeń książeczki11.

2r dziejów cywilizacji, Kraków 1889, s. 34—141. Warto dodać, że w
tym samym tomie (s. 3-33) znajduje się również jego artykuł Au-
striackie poszukiwania archeologiczne w Azji Mniejszej, w którym
dokładnie omawia wyniki badań Benndorfa w Trysa.

10 Malczewski (będąc w zasadzie gościem Lanckorońskiego,
podobnie jak Marian Sokołowski i von Hartel, a nie członkiem eks-
pedycji) był dosyć niesfornym towarzyszem podróży, co zresztą prze-
bija z treści jego listów pisanych do przyjaciół w Polsce. Zafascyno-
wany egzotyką, często odłączał się od wyprawy chronionej przez
przydzielonych żołnierzy tureckich i w samotności kontemplował
pejzaże i przyrodę, przez co narażał pozostałych członków wyprawy
na niepokój o jego losy. „Ilustratorzy wypraw archeologicznych kon-
centrują zwykle swą uwagę na wykopaliskach. Realia pracy i życia
członków ekspedycji w dużym stopniu uchodzą ich uwadze. Czyta-
my o nich co prawda w pamiętnikach, ale nie często znaleźć można
graficzny tych wspomnień wyraz. Zaproszenie przez Karola Lancko-
rońskiego do wzięcia udziału w wyprawie malarza nie jako oficjal-
nego ilustratora, ale w roli przyjaciela, okazało się doskonałym roz-
wiązaniem; w wyniku powstała swego rodzaju ilustrowana kronika,

Z Latakii z powrotem przeprawił się do Turcji, lądując
w Adalii (Antalya) i załatwiając pozostałe formalności, a
stamtąd powrócił do Europy.

We wrześniu 1884 r. uczestnicy wyprawy dotarli do
południowej Turcji. Badania tiwały do końca listopada.
W tym czasie spenetrowano Sillyon, Aspendos, Adałię

bogata w szczegóły, ciekawa, nierzadko zabarwiona humorem [...]
Przy wykonywaniu tych rysunków nie ciążył na artyście przymus
naturalistycznej dokładności ani obowiązek wydajności w pracy” -
M. Paszkiewicz, Jacek Malczewski w Azji Mniejszej i w Rozdole,
Londyn 1972, s. 16-17. Por. również J. A. O s t r o w s k i, Rysunki [w:]
Mitologia Malczewskiego. Katalog wystawy, Muzeum Czartoryskich,
w Krakowie, oprać. T. Grzybkowska [Warszawa] 1995, s. 135-139.
Ocalałe rysunki Malczewskiego z wyprawy Profesor Karolina Lanc-
korońska przekazała w r. 1994 do zbiorów Zamku Królewskiego na
Wawelu. W Dziale Malarstwa Polskiego Muzeum Narodowego w Kra-
kowie znajduje się obraz olejny Jacka Malczewskiego Don Kichot i
Sancho Pansa namalowany w latach 1895-1900. Wprawdzie malarz
opatrzył go na odwrocie uwagą gdzieś nad Morzem Martwym lub
Marmara, ale jest to z całą pewnością reminiscencja z wycieczki do
Konya nad brzegami jeziora Bey§ehir, przedstawiająca w sposób żar-
tobliwy Karola Lanckorońskiego i artystę jadących konno.

" Początkowo artykuły ukazywały się w Munchener Allgemeine
Zeitung (IV 1886 i V 1887), książka [K. Lanckoroński], Ein
Rit! durch Kilikien. Aus dem winterlicben Afrika, Wien [b.d.] [ais

69
 
Annotationen