Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Editor]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 50, Zesyt Specjalny.2002

DOI article:
Sito, Jakub: Thomas Hutter, niedoszły misjonarz jezuicki
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.27413#0462

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
458

JAKUB SITO

odległych krajów, ni śmierci, ni innych niebezpieczeństw. Opatrzność Boża zapewni
mi pokarm. Nie chcę być powodem zbędnych kosztów mych czcigodnych ojców.
Proszę natomiast o to, bym mógł podlegać Prowincji Niemieckiej, bo wcale nie znam
łaciny, a polski język słabo. Jestem bowiem Niemcem urodzonym w Bawarii, z za-
wodu jestem rzeźbiarzem, mam 26 lat, a teraz od 4 lat jestem niegodnym bratem
i sługą Towarzystwa Jezusowego w Polskiej Prowincji. Ten czas, w posłuszeństwie
zakonowi, zszedł mi prawie wyłącznie na pracy mych rąk, którą tu widzieć można,
bo są to figury w kamieniu i drewnie. Cokolwiek mi jednak zakon poleci, będę robił
z równie gorącym oddaniem. Jeżeli pozwalam sobie przedstawić mą uniżoną prośbę,
to jedynie po to, by dokonywać dzieł miłości na wieczystą zasługę. Moje powołanie
chcę wypełniać tak, jak mniemam iż przymnoży to Chwały Bożej. Niech Bóg pomo-
że mi znaleźć łaskę przed obliczem mego najczcigodniejszego Ojca i Generała.
Polecam się Ojcu jako wierny syn aż do śmierci.

Thomas Hueter S.J. (-) m.p.

2. Sandomierz w Polsce 16. Marca 1723
Najczcigodniejszy w Chrystusie, najłaskawszy Ojcze i Generale
Niech Łaska Boskiego Majestatu napełnia prześwietne Towarzystwo Jezusowe na
większą Chwałę Bożą. Z uniżonym dziękczynieniem zeznaję, że w zeszłym roku,
18 czerwca zostałem zaszczycony odpowiedzią na moją prośbę, którą przedłożyłem
łaskawemu Ojcu, jako że zapragnąłem służyć pomocą indiańskim misjonarzom24.
Teraz od mego łaskawego Ojca otrzymałem nakaz, że oto winienem ufać w roz-
strzygnięcie tej sprawy i w pełni w to ufam do dziś. Teraz, im wyżej słońce się
wznosi, tym głębsza jest moja nadzieja i wciąż ufam, a nawet głęboko wierzę
spodziewając się nowego rozkazu od mego łaskawego Generała zgodnie z moją
prośbą. Czego jednak naprawdę z dziecięcą ufnością pragnę, to aby mi Ojciec
Generał zezwolił być w pierwszym szeregu tych, którzy szukają Chrystusa. Potrzeba
jednak znajomości języka tych, których mam nawracać do Jezusa, dlatego uważam,
że najdogodniej byłoby gdybym mógł udać się ku naszemu mahometańskiemu są-
siedztwu, tam służył pracą mych rąk i między nimi kosztując chleba zdobył zaufanie
i poznał ich język, choćby i z błędami. Gdzie Boże Światło świeci, tam otwierają
się uszy tym, którzy łakną miłości Bożej i dzieł Jego rąk. Gdybym umarł wcześniej
niż miałbym osiągnąć swój cel, znaczy to, że i na misji muszę bezowocnie ukończyć
bieg mego życia. Proszę by na taką okoliczność Towarzystwo Jezusowe nie ponosiło
żadnych kosztów, bym mógł jedynie zaufać Chrystusowi wedle Jego słów: “Nie
troszczcie się o siebie” A gdybym został ranny, może Towarzystwo czynić o mnie

24 Indiami jezuici nazywali wszystkie kraje zamorskie. Według nomenklatury jezuickiej
misje amerykańskie miały miejsce w Indiach Zachodnich, natomiast azjatyckie w Indiach
Wschodnich.
 
Annotationen