I SEKCJA: WIEDEŃ A ROZWÓJ METODOLOGII HISTORII SZTUKI
Rocznik Historii Sztuki, t. XV] 1986
PI ISSN 0080-3472
JAN BIAŁOSTOCKI
PRAKTYKA MUZEALNA I MYŚLENIE HISTORYCZNE
W ROZWOJU SZKOŁY WIEDEŃSKIEJ*
Próby dokonywania opisów, a później także historycznej klasyfikacji dziel sztuki, związane bywały
nierzadko z działalnością kustoszy wielkich kolekcji, szczególnie od czasu, gdy zainteresowania
przesunęły się z biograficznego pojmowania sztuki, jako tworu kolejnych generacji artystów, w kie-
runku bardziej zaawansowanych metod porządkowania, stosujących takie pojęcia, jak „szkoła",
„styl" i „artystyczny region".
Niewątpliwie związki Vasariego ze zbiorami Medyceuszy były bardzo doniosłe — przecież to
przez niego zbudowany gmach stał się ich trwałym pomieszczeniem, lecz pisząc swe Żywoty,
Vasari nie opierał się w pierwszym rzędzie na dziełach znajdujących się w medycejskim posiadaniu.
Mógł korzystać ze świeżej jeszcze ludzkiej pamięci i z ustnej tradycji. Pisał nade wszystko historię
artystów, jeszcze nie „historię sztuki".
Pierwszym, który wykorzystał możliwości, tkwiące w wielkim zbiorze dzieł sztuki, był w XVII w.
Filippo Baldinucci. Dla jego historiograficznej działalności owocne stało się zlecenie, jakiego
udzielił mu kardynał Leopoldo Medici, prosząc o uporządkowanie swej kolekcji rysunków. Baldinucci
naszkicował obraz artystycznego drzewa genealogicznego: ,,|...] i w ten sposób — pisał — z tych
moich trudów powstało dzieło, z chronologii — kronika, a raczej ów obszerny zbiór wiadomości
0 przedstawicielach sztuk rysunkowych"1.
W doskonałym referacie, wygłoszonym na międzynarodowym kongresie historii sztuki w Nowym
Jorku w 1961. Julius Held wykazał, jak ważna dla dziejów naukowej historii sztuki była działalność
kustoszy gabinetów rysunków w wielkich kolekcjach XVIII w.2 Znaczenie Mariettea zostało także
jasno zaprezentowane na poświęconej mu wystawie, zorganizowanej w Paryżu w 1967 r.? Opraco-
wywanie anonimowego materiału artystycznego, którego zarówno autorstwo, jak pierwotne przezna-
czenie bywało często nieznane, wymagało oka ostrego i wprawnego. Wymagało także tworzenia
kategorii i pojęć, pomocnych do grupowania dzieł w zespoły o rozmaitym charakterze, takich,
przy których pomocy można by dokonać cięć pod różnym kątem i na różnych poziomach.
Zidentyfikowanie niektórych rysunków, powiązanych z wykonanymi dziełami malarstwa i rzeźby,
dającymi się dokładnie datować, dostarczyło sieci absolutnej chronologii i lokalizacji topograficznej
1 przyczyniło się ostatecznie do stworzenia systemu datowanych i sygnowanych dzieł, z którymi
można było wiązać obiekty przypisywane bądź hipotetycznie tylko datowane.
* Niniejszy artykuł napisany został podczas semestru wiosennego roku 1983, gdy byłem czasowym członkiem szkoły
historycznej Institute for Advanced Study w Princeton, N. J. Jestem wdzięczny Instytutowi i Fundacji Kress, a także
osobiście dyrektorowi Harry Woolfowi i profesorowi Irvingowi Lavinowi, za umożliwienie mi pobytu w Instytucie w tym
czasie, pomimo że ze względów ode mnie niezależnych mój przyjazd do Princeton ulec musiał opóźnieniu.
1 F. Baldinucci, Notizie dei professori del disegno da Cimabue in с/иа, I, Firenze 1845, s. 13 (przedruk: Firenze
1975); cyt. również w P. Barocchi, Nota critica, tamże przedruk, VI, Firenze 1975, s. 12.
2 J. Held. The Early Appréciation of Drawings, [w:] Latin American Art and thc Baroque Period in Europe.
Princeton, N. J. 1963, s. 72-95 (Studies in Western Art. Acts of the Twentieth International Congress of the History
of Art, III).
3 Le Cabinet d'un grand amateur, P. J. Mariette 1694-1774, Paris 1967.
Rocznik Historii Sztuki, t. XV] 1986
PI ISSN 0080-3472
JAN BIAŁOSTOCKI
PRAKTYKA MUZEALNA I MYŚLENIE HISTORYCZNE
W ROZWOJU SZKOŁY WIEDEŃSKIEJ*
Próby dokonywania opisów, a później także historycznej klasyfikacji dziel sztuki, związane bywały
nierzadko z działalnością kustoszy wielkich kolekcji, szczególnie od czasu, gdy zainteresowania
przesunęły się z biograficznego pojmowania sztuki, jako tworu kolejnych generacji artystów, w kie-
runku bardziej zaawansowanych metod porządkowania, stosujących takie pojęcia, jak „szkoła",
„styl" i „artystyczny region".
Niewątpliwie związki Vasariego ze zbiorami Medyceuszy były bardzo doniosłe — przecież to
przez niego zbudowany gmach stał się ich trwałym pomieszczeniem, lecz pisząc swe Żywoty,
Vasari nie opierał się w pierwszym rzędzie na dziełach znajdujących się w medycejskim posiadaniu.
Mógł korzystać ze świeżej jeszcze ludzkiej pamięci i z ustnej tradycji. Pisał nade wszystko historię
artystów, jeszcze nie „historię sztuki".
Pierwszym, który wykorzystał możliwości, tkwiące w wielkim zbiorze dzieł sztuki, był w XVII w.
Filippo Baldinucci. Dla jego historiograficznej działalności owocne stało się zlecenie, jakiego
udzielił mu kardynał Leopoldo Medici, prosząc o uporządkowanie swej kolekcji rysunków. Baldinucci
naszkicował obraz artystycznego drzewa genealogicznego: ,,|...] i w ten sposób — pisał — z tych
moich trudów powstało dzieło, z chronologii — kronika, a raczej ów obszerny zbiór wiadomości
0 przedstawicielach sztuk rysunkowych"1.
W doskonałym referacie, wygłoszonym na międzynarodowym kongresie historii sztuki w Nowym
Jorku w 1961. Julius Held wykazał, jak ważna dla dziejów naukowej historii sztuki była działalność
kustoszy gabinetów rysunków w wielkich kolekcjach XVIII w.2 Znaczenie Mariettea zostało także
jasno zaprezentowane na poświęconej mu wystawie, zorganizowanej w Paryżu w 1967 r.? Opraco-
wywanie anonimowego materiału artystycznego, którego zarówno autorstwo, jak pierwotne przezna-
czenie bywało często nieznane, wymagało oka ostrego i wprawnego. Wymagało także tworzenia
kategorii i pojęć, pomocnych do grupowania dzieł w zespoły o rozmaitym charakterze, takich,
przy których pomocy można by dokonać cięć pod różnym kątem i na różnych poziomach.
Zidentyfikowanie niektórych rysunków, powiązanych z wykonanymi dziełami malarstwa i rzeźby,
dającymi się dokładnie datować, dostarczyło sieci absolutnej chronologii i lokalizacji topograficznej
1 przyczyniło się ostatecznie do stworzenia systemu datowanych i sygnowanych dzieł, z którymi
można było wiązać obiekty przypisywane bądź hipotetycznie tylko datowane.
* Niniejszy artykuł napisany został podczas semestru wiosennego roku 1983, gdy byłem czasowym członkiem szkoły
historycznej Institute for Advanced Study w Princeton, N. J. Jestem wdzięczny Instytutowi i Fundacji Kress, a także
osobiście dyrektorowi Harry Woolfowi i profesorowi Irvingowi Lavinowi, za umożliwienie mi pobytu w Instytucie w tym
czasie, pomimo że ze względów ode mnie niezależnych mój przyjazd do Princeton ulec musiał opóźnieniu.
1 F. Baldinucci, Notizie dei professori del disegno da Cimabue in с/иа, I, Firenze 1845, s. 13 (przedruk: Firenze
1975); cyt. również w P. Barocchi, Nota critica, tamże przedruk, VI, Firenze 1975, s. 12.
2 J. Held. The Early Appréciation of Drawings, [w:] Latin American Art and thc Baroque Period in Europe.
Princeton, N. J. 1963, s. 72-95 (Studies in Western Art. Acts of the Twentieth International Congress of the History
of Art, III).
3 Le Cabinet d'un grand amateur, P. J. Mariette 1694-1774, Paris 1967.