Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Editor]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Editor]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 14.1986

DOI article:
Rozprawy
DOI article:
Hanulanka, Danuta: Dawna kaplica cmentarna pod wezwaniem św. Anny we Wrocławiu
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.13736#0050

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
32

Danuta Hanulanka

ścienne czworoboczne słupy, pozostałość daw-
nej ściany tęczowej. Grubość tej ściany (za-
pewne niepełna, bo część tkwi w nowszej
ścianie zamykającej obecną kaplicę) wynosi
38 cm, natomiast pozostałe wymiary określa-
jące stopień zawężenia przejścia między pier-
wotnym prezbiterium a nawą, są różne po obu
stronach wnętrza: na stronie południowej od-
cinek ściany równy jest 30 cm, na stronie pół-
nocnej 35 cm. Różnica jest wprawdzie bardzo
mała, mniejsza od przeciętnej grubości gotyc-
kiej cegły, niemniej jednak biorąc pod uwagę
płytki występ ściany tęczowej, jest dostrzegal-
na gołym okiem. Co więcej, te różnice szeroko-
ści ściany z prawej i lewej strony musiały spo-
wodować przesunięcie szczytu otworu tęczy na
północ. Ponieważ, jak mówiłam, osie prezbite-
rium i nawy nie przebiegały wzdłuż jednej
prostej, ale oś korpusu nawowego była w sto-
sunku do prezbiterialnej przesunięta na północ
(o ok. 35 cm), asymetria łuku tęczowego, któ-
rego oś nie odpowiadała ani osi prezbiterium,
ani nawy, ale wypadała pomiędzy nimi, miała
też swoją wymowę 86.

Ale najważniejszym dowodem działalności
architektonicznej nastawionej na wyłamanie
się z tradycji symetrycznej kompozycji jest or-

ganizacja przestrzeni nawowej. Niezbite dowo-
dy, że do 1818 r. było to wnętrze jednofilaro-
we, przekonująca próba Małachowicza rekon-
strukcji sieci żebrowej, każą w kaplicy cmen-
tarnej widzieć jedno z tych dzieł 2 połowy
XIV w., które przez wprowadzenie jednego lub
więcej słupów na osi założenia, przesądzają o
konieczności i wyłączności widzenia wnętrza
zawsze w ujęciach ukośnych 87. Nadto wprowa-
dzenie wiernych przez portal, który tu w żad-
nym przypadku nie mógł być usytuowany na
osi nawy, od razu „ustawiało" ich w przymu-
sowej sytuacji obserwatorów widoków ukoś-
nych.

Założenia jednofilarowe, podobnie jak i dwu-
nawowe, jakkolwiek o rodowodzie starszym, ze
względu na wykorzj^stanie specyficznych wa-
lorów widokowych z nimi związanych, mogą
w XIV w. uchodzić za przejaw nowatorskich
tendencji. We Wrocławiu, w czasie bliskim
wystawienia kaplicy św. Anny, rozwiązano tak
dwa inne małe kościoły: św. Agnieszki przy
ul. Szewskiej 47, z ok. 1-350 r.8S i św. Łazarza
przy ul. Traugutta, z 2 połowy XIV w.S9 Nie-
wątpliwie, śmiałością technicznego rozwiąza-
nia, wytwornością wyglądu smukłego wnętrza,
przewyższa pozostałe fundacja opata na Piasku.

V. NOWATORSTWO ROZWIĄZAŃ ARCHITEKTONICZNYCH

Przedstawiona tu analiza upoważnia do wy-
ciągnięcia wniosków o szerszym znaczeniu.
Kimkolwiek był budowniczy kaplicy — a wie-
my tylko tyle, że nie był nim sam Pieszko ■—
dziełem swoim wystawił znakomite świadec-
two sobie i architekturze Wrocławia XIV w.
Wiadomo, że jest to okres szczególnej aktyw-
ności budowlanej i wspaniałych jej efektów.
Ale ocena tego dorobku na przykładzie stosun-
kowo małego i skromnego dzieła, nie manifes-
tującego większych ambicji twórczych ■— ma
całkiem inną wymowę, niż udowadnianie wiel-
kości osiągnięć w oparciu o monumentalne
obiekty, w które zaangażowano i najwybitniej-
sze warsztaty i największe fundusze. Jeżeli na-
wet przyjąć, że autor kaplicy św. Anny wywo-
dził się z warsztatu wznoszącego kościół NMP
na Piasku i jego doświadczeniu zawdzięcza ona

co Ściana tęczy z ostrołucznym wykrojem zachowa-
ła się na całej wysokości. Na skutek trudności w
uzyskaniu dostępu do wszystkich pomieszczeń klasz-
tornych, autorka mogła wykonać pomiary jedynie w
opisanej części, będącej dziś kaplicą.

swe walory, to pozostaje jeszcze otwarta i nie-
wytłumaczona sprawa nowatorstwa rozwiązań,
dla których ani kościół na Piasku, ani żaden
inny wrocławski, nie dostarczyły autorowi
wzorów.

W dotychczasowym stanie wiedzy przyjmu-
je się jako bodaj najważniejszy artystycznie w
dziedzinie architektury czternastowiecznej na-
szego regionu, wkład magistra Pieszki związa-
ny z budową trójpodporowych sklepień 90. Zna-
czenie owego novum polegało na przeorganizo-
waniu wewnętrznej przestrzeni i ogromnych
możliwościach potęgowania i różnicowania efe-
któw estetycznych 91. W ostatnim trzydziesto-
leciu XIV w., to jest w okresie po śmierci Pie-
szki, nie odnotowuje się we wrocławskiej ar-
chitekturze pojawienia się nowych form o zna-

87 Hanulanka, Narodziny s. 18—19.

88 Małachowicz, Średniowieczne s. 48, 65—

70.

85 Burgemeister, III, s. 143; Małacho-
wicz, s. 84—85.

00 Morelowski, Dalemir s. 77—131.

" Hanulanka, Narodziny s. 11—20.
 
Annotationen