Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 17.1999

DOI Artikel:
Piątkiewicz-Dereniowa, Maria: Portrety sułtana Sulejmana II Wspaniałego i jego małżonki Roksolany na kaflach polskich: (Przyczynek do roli ikonografii kafli jako źródła historycznego)
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.41574#0055

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
50

Maria Piątkiewicz-Łęska

z roku 1506. Był on znanym zwolennikiem ugody z
Turcją, za co spotkały go dotkliwe szykany ze strony
papieża, które przyczyniły się zresztą do jego śmierci.
W 1523 r. wojewodą sieradzkim został wspomniany
poprzednio Hieronim Łaski (1496-1551), jedna z naj-
barwniejszych postaci polskich owych czasów. Po od-
byciu rycerskiej peregrynacji po ważniejszych stolicach
Europy, zaangażował się w sprawy Jana Zapolyi i jako
jego wysłannik udawał się wielokrotnie z poselstwami
do Sulejmana, w wyniku których zdołał uzyskać u nie-
go nie tylko pokój, ale i przymierze dla swego pana. Z
kolei w 1528 r. udał się jako poseł króla polskiego do
Stambułu, gdzie wystarał się o dziesięcioletni rozejm z
Turcją, przygotowując tym grunt pod późniejsze dobre
stosunki między tym krajem a Polską. (Łaski posłował
tam w sumie 16 razy). Tradycja rodowa związków z
Turcją mogła zaowocować także po jego śmierci, za
jego następcy, zamek bowiem spełniał funkcję królew-
skiej kwatery podróżnej aż do pożaru w latach siedem-
dziesiątych XVI w.
Jeśli chodzi o piec (lub piece) w Bolesławcu, w
zamku administrowanym przez królewskich starostów,
wymienione łata wydają się również prawdopodobne,
gdyż zamek pozostawał w okresie 1541-1559 pod opieką
Jakuba Wilamowskiego, „wysłużonego dworzanina kró-
lewskiego”15 , który w 1538 r. posłował do Turcji wysła-
ny przez króla do sułtana z życzeniami z powodu zwy-

cięstwa nad Persją16. Z kolei w latach 1559-1568 zam-
kiem zarządzał wojewoda sandomierski Stanisław Tar-
nowski, bliski krewny Jana Tarnowskiego, „opiekuna”
Jana Zapolyi.
Powracając do zaznaczonego w tytule tego artyku-
łu problemu roli ikonografii kafli jako dodatkowego
źródła historycznego, przedstawienie pary sułtańskiej
włączone w krąg motywów zdobiących piece w pol-
skich zamkach królewskich wydaje się stanowić ich
szczególnie interesujący akcent. Jest bowiem swego
rodzaju dodatkowym, autentycznym dokumentem rzad-
kiego w historii europejskiej porozumienia, w wyniku
którego władcy dwóch potężnych krajów, różniących
się całkowicie celami politycznymi, obyczajami i reli-
gią, potrafili, dzięki dalekowzrocznej polityce, mądrym
decyzjom i dobrej woli, a na przekór usiłowaniom sil
postronnych, nie tylko wyrzec się zbrojnych konflik-
tów, ale zamienić je na trwające długie lata pokój i
przyjaźń.
Na zakończenie wspomnieć należy, iż mimo tak
odmiennych sytuacji politycznych, w jakich pozosta-
wały wobec Turcji Polska i Niemcy, także w kaflar-
stwie niemieckim znane były przedstawienia wspomnia-
nej pary sułtańskiej. Zdaje się to świadczyć, że nawet w
kraju zagrożonym bezpośrednio przez turecką potęgę
istniało zainteresowanie możnym nieprzyjacielem, i
chyba również podziw dla niego1".

PRZYPISY

* Swe poprzednie prace Autorka publikowała pod nazwiskiem: Piąt-
kiewicz-Dereniowa.
1 Ułamek znajduje się w Dziale Archeologii Zamku Królewskiego
na Wawelu, nr inw. 9764/60.
2 Rola grafiki jako źródła wzorów kaflarstwa, szczególnie w zakre-
sie przedstawień figuralnych, jest powszechnie znana. W Polsce
korzystano z graficznych portretów władców juź w początkach
XVI w. przy wykonywaniu matryc kaflowych. W zbiorach wawel-
skich znajdują się dwa typy kafli z portretami królów jagielloń-
skich: Kazimierza Jagiellończyka i Aleksandra. Wzorów dostarczy-
ły drzeworyty zaczerpnięte ze Statutów]znz Łaskiego z 1506 r. (M.
Piątkiewicz-Dereniowa, Kafle wawelskie okresu wczesnego Rene-
sansu, Kraków 1960, tabl. I, il. 10, 11).
3 M. Geisberg, Tlje German Single-Leaf-Woodcut 1500-1550, t. III,
New York 1974, il. 978.
4 Autorka dziękuje Kolegom z Działu Archeologii Muzeum w Siera-
dzu za ułatwienie korzystania z materiałów oraz za cenne infor-
macje.
5 Geisberg, op. cit., t. IV, il. 1290 (Gotha Landesmuseum).
6 H. M. Żemigała, Ogrzewanie piecowe na zamku w Bolesławcu nad
Prosną XIV-XVII w., Acta Archaeologica Lodziensia , Nr 33, Wro-
cław..., 1987, tabl. IV, nr 6. Autorka opracowania nie publikuje,
niestety, zdjęcia ułamka.
W. Pociecha, Królowa Bona. Czasy i ludzie Odrodzenia, t. IV, Po-
znań 1958, s. 134-141.
8 P. Jasienica, Polska Jagiellonów, Warszawa 1965, s. 361.
9 W. Urban, Łaski Hieronim, [wj Polski słownik biograficzny, t. XVIII,
s. 225-229.
10 S. Cynarski, Zygmunt August, Wrocław 1988, s. 157.

11 Ten przydomek Roksolany był znany również w Europie. Wydaje
się prawdopodobne, że motyw kwiatu (róży?) na obu portretach
kaflowych jest aluzją do osoby małżonki sułtana, łącząc zarazem
symbolicznie oba portrety.
12 Z. Abrahamowicz, Roksolana, [w:] Polski słoienik biograficzny, t.
XXX, s. 544 (tam też obszerna literatura); J. M. Rogers, R. M. Ward,
Suleyman the Magnificent, London 1988, s. 16-20.
13 Sz. Askenazy, Listy Roksolany, „Kwartalnik Historyczny” 10, 1896,
s. 113-117. Później listy te zostały, z polecenia króla Stanisława
Augusta Poniatowskiego, przetłumaczone na język francuski, a
dopiero w XIX w. ukazały się w polskiej wersji.
14 Ułamki z tego znaleziska są przechowywane w zbiorach wawel-
skich.
15 T. Poklewski, Zamki środkowopolskie, II. Bolesławiec nad Prosną,
Łódź 1982, passim.
16 Pociecha, op. cit., t. IV, s. 195.
17 I. Unger, Kólner Ofenkacheln. Die Bestande desMuseumsfiirAn-
gewandte Kunst und des Kólnischer Stadtmuseums, Koln 1988, il.
76, 78. Autorka określa przedstawienie Roksolany jako „Brustbild
einer Damę”, zaś przedstawienie Sulejmana jako „Brustbild eines
gerusteten Mannes”. Kafel z popiersiem Roksolany jest wzorowa-
ny, z pewnymi zmianami, na tej samej rycinie G. Pencza, która
posłużyła za wzór kaflom polskim. Dodatkiem jest umieszczenie
nad głową Roksolany tabliczki z identyfikującymi jej status litera-
mi: T K. Natomiast przedstawienie Sulejmana, choć wykazuje po-
dobieństwo rysów twarzy (profil) z ryciną Guldenmundta, po-
wstało na podstawie innego źródła graficznego. Żaden z wymie-
nionych kafli nie należy do serii „portretów między pilastrami”.
Informację o pracy I. Unger zawdzięczam mgr Elżbiecie Kilarskiej.
 
Annotationen