Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Hrsg.]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Hrsg.]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 17.1999

DOI Artikel:
Zlat, Mieczysław: O związkach ze Śląskiem dwóch budowniczych królewskich XVI wieku
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.41574#0130

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
MIECZYSŁAW ZLAT (Wrocław)

O ZWIĄZKACH ZE ŚLĄSKIEM DWÓCH BUDOWNICZYCH
KRÓLEWSKICH XVI WIEKU

Drogi wędrówek artystów między Śląskiem a Ma-
łopolską1 , dobrze już przetarte w średniowieczu, oży-
wiły się znacznie w XVI w. Były to stare trakty handlo-
we, którymi jeździły wozy kupieckie, teraz jeszcze licz-
niejsze niż dawniej; nasilił się bowiem wielki handel
międzynarodowy, organizowany przez skoligacone ze
sobą rody patrycjuszowsko-bankierskie Krakowa i Wro-
cławia: Banków, Bonerów i Turzonów (silnie związa-
nych z Fuggerami)2. Choć wędrówki artystów były jak
w średniowieczu, dwukierunkowe - przeważał zdecy-
dowanie ruch ku Krakowowi. Stolica Polski, a szcze-
gólnie dwór ostatnich Jagiellonów, rozwijały w pierw-
szych dekadach wieku aktywność fundatorską w dzie-
dzinie architektury i innych sztuk na skalę rzadko spo-
tykaną. Stwarzało to siłę przyciągającą artystów i rze-
mieślników z krajów sąsiadujących i dalszych, bardziej
niż Śląsk odległych. Służba dla króla oznaczała, poza
prestiżem, również uwolnienie od krępujących zależ-
ności cechowych.
Miarą uznania i kariery, jakie stały się udziałem Ślą-
zaków w renesansowym Krakowie, jest długa lista po-
chodzących z różnych miast Śląska serwitorów królew-
skich, którzy szczycili się tytułami nadwornych budow-
niczych, rzeźbiarzy, malarzy i stolarzy króla polskiego.
Dla przypomnienia wystarczy wymienić: malarzy An-
toniego z Wrocławia (1535) i Piotra Wunderlicha zwa-
nego Dziwakiem (1530-1545) - twórców częściowo za-
chowanych malowideł ściennych wawelskiego zamku3,
portrecistów Andrzeja Riehla (Ruhla) Starszego (1551) i
Marcina Kobera („Ihrer Kóniglichen Majestat in Polen
befreiter Maler”, 1583 - ok. 1590), stolarza Sebastiana
Tauerbacha („mensator Regiae Maiestatis \ 1529-1545),
który wraz z Hansem Schnitzerem („statuarius regius
alias schnyczer”, 1529-1545) i współpracownikami wy-
konał większość ozdobnych stropów wawelskich, w
tym słynny - w izbie Pod Głowami4.
Ci i inni artyści pochodzący ze Śląska, a czynni w
Krakowie XVI w. znani są ze skąpych źródeł, które w
sposób nader fragmentaryczny informują o faktach do-
tyczących ich biografii i stworzonych, przez nich dzie-
łach. W takiej sytuacji pojawia się nieraz znana histo-
riografom skłonność do poddawania tekstu źródłowe-
go nadinterpretacji i nadbudowywania na nim domy-
słów, które rozszerzane i powtarzane bezkrytycznie

mogą wypaczyć sens archiwalnego zapisu. W taki wła-
śnie sposób zniekształcone zostały niektóre szczegóły
biografii dwóch artystów, których związki ze Śląskiem
w jednym przypadku wyolbrzymiono, w drugim - rów-
nie niesłusznie - negowano lub podawano w wątpli-
wość. Obydwaj byli serwitorami królów polskich i od-
grywali, każdy w innym czasie, niemałą rolę na Wawe-
lu. Tym ważniejsze są rzetelność i precyzja w odtwa-
rzaniu każdego uchwytnego szczegółu ich życiowych
losów i działalności.
1
Mistrz Benedykt, zwany Sandomierzaninem, był
obok Franciszka Florentczyka i Bartłomieja Berreccie-
go trzecim co do znaczenia architektem króla Zygmun-
ta P. Na Wawelu został wprawdzie zepchnięty na drugi
plan przez obydwu włoskich budowniczych (choć i tutaj
kierował budową skrzydła wschodniego w latach 1524-
1529), ale za to całkowicie samodzielnie i według wła-
snych projektów wznosił dwie inne rezydencje królew-
skie: w Piotrkowie (1512-1519)6 i w Sandomierzu (1514-
1526T, a niezależnie od nich i po części równolegle
wykonał zapewne kilka innych dzieł, mniejszej skali,
przypisanych mu na podstawie porównawczej analizy
form. O ile pozawawelskie dzieła Benedykta, po grun-
townych badaniach okresu powojennego, zostały roz-
poznane w swych podstawowych aspektach w sposób
bezsporny, o tyle jego dokonania na Wawelu, wtopio-
ne w szersze ramy tego, co stworzyli Franciszek Flo-
rentczyk, Berrecci wraz ze współpracownikami wło-
skimi, miejscowymi i różnego pochodzenia - były i po-
zostają nadal przedmiotem ożywionych dyskusji i spo-
rów8 .
Poza głównym nurtem dyskusji o twórczości Bene-
dykta Sandomierzanina pojawia się podejmowana w
sposób jakby pokątny - ale już od ponad stu lat - kwe-
stia objęcia przez niego stanowiska architekta miejskie-
go we Wrocławiu, jak też domniemanego udziału w
budowie tutejszych Sukiennic9. Powiedzmy od razu,
że Benedykt Sandomierzanin ani nie był architektem
miejskim we Wrocławiu, ani nie budował wrocławskich
Sukiennic, a domniemanie jednego i drugiego polega
na nieporozumieniu, powstałym z mylnej interpretacji
 
Annotationen