Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Malinowski, Jerzy [Bearb.]
Polsky i rosyjscy artyści i architekci w koloniach artystycznych zagranicą i na emigracji politycznej 1815 - 1990 — Sztuka Europy Wschodniej /​ The Art of Eastern Europe, Band 3: Warszawa: Polski Instytut Studiów nad Sztuką Świata [u.a.], 2015

DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.55687#0033

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Rzymska recepcja twórczości Henryka Siemiradzkiego - rekonesans

29

zdarzenie z 7 czerwca, kiedy to przed obrazem
nagle umarł włoski architekt Enrico Alvino. „Illu-
strazione Italiana” zamieściła grafikę reportażową
z tego wypadku, będącą zarazem wizualnym doku-
mentem prezentacji Pochodni." Wystawa w Aka-
demii św. Łukasza znalazła również rezonans we
włoskiej krytyce artystycznej. Artykuły o pracy Sie-
miradzkiego ukazały się na łamach „L’Opinione”
czy „La Liberta”.11 12 Ostatnia recenzja kumulowała
najważniejsze chyba dla XIX-wiecznego malarskie-
go dzieła pochwały, stwierdzając, iż „ten obraz to
jest poemat” i „jest tu cały duch okresu historycz-
nego”, dodając jedynie „szkoda, że Siemiradzki nie
jest Włochem”.13
Te niezwykle pochlebne opinie ukazują dobit-
nie, iż autor Świeczników chrześcijaństwa uchodził
za mistrza „wielkich, historycznych tematów” i wi-
dziany był przede wszystkim jako malarz hołdujący
tradycji ut pictura poesis, czyli temu, co stanowiło
kwintesencję scuola romana. We włoskim piśmien-
nictwie o sztuce od lat 60. XIX wieku owo monu-
mentalne, rzymskie malarstwo historyczne spotyka-
ło się z krytyką jako anachroniczne i nieprzystające
do rzeczywistości ulegającego przeobrażeniom
i jednoczącego się państwa włoskiego. Poszukiwano
„nowoczesnego” narodowego malarstwa, za które-
go protoplastów uznawano florentczyków, zwłasz-
cza z kręgu Macchiaioli oraz szkołę neapolitańską
z Morellim na czele (malarz ten dominował też na
rzymskiej scenie). Być może echa tych założeń od-
biły się w recenzjach Pochodni, skoro korespondent
„Gazzetta d’Italia” wspominał: „krytycy powiedzie-
li już wam, jakie wady posiada ten obraz”,14 nie wy-
mieniając jednak owych powszechnie znanych nie-
doskonałości pracy. O nich napisał natomiast kilka
lat później Giovanni Gozzoli w biografii Siemiradz-
kiego, wspominając „znane braki perspektywy w tej
kompozycji”.15 Warto podkreślić, iż podobne uwagi
formułowała wówczas krytyka polska i rosyjska.16
Z całą pewnością jednak głosy krytyczne nie
zaważyły na recepcji Pochodni, które odniosły
nad Tybrem wystawienniczy sukces, a jego miarą
były liczne wyróżnienia dla ich autora. Już w roku
1876 Siemiradzki został wybrany - jak pisał - na
„członka jury, które ma przysądzać nagrody za lep-

11 L’Illustrazione Italiana (1876: 68).
12 ŁOpinione (1876).
13 La Liberta (1876).
14 Gazzetta d’Italia (1876).
15 Gozzoli (1883: 190).
16 Jęcki (2009: 176-177).

sze obrazy wystawy artystycznej, odkrytej w tym
roku w Rzymie”1 (Societa degli amatori e cultori
di belle arti). W maju tego roku studenci Akademii
św. Łukasza ofiarowali mu w dowód uznania wie-
niec laurowy ze wstęgą w barwach Królestwa Wło-
skiego i napisem: AdEnrico Siemiradzki gli alumni
del R. Istituto del Belle ArtiN Parę tygodni później
otrzymał od króla order Corona dTtalia.19 Siemi-
radzki zaproszony został także do grona artystów
mających wystawiać prace w dziale włoskim na
międzynarodowej wystawie w Melbourne. Na eks-
pozycję tę przygotował Jaskinię piratów.10 W lip-
cu 1880 roku natomiast Akademia Sw. Łukasza
nadała Siemiradzkiemu tytuł członka honorowego
(accademico dónore}.11
Miarą popularności Siemiradzkiego nad Tybrem
po sukcesie Pochodni były też niemal niezliczone
wizyty, jakie składano malarzowi w jego pracowni.
Żona Henryka pisała w liście, iż „wszyscy ambasado-
rowie u niego się spotykają; słowem imię jego coraz
większego rozgłosu nabiera w Rzymie i Europie”.22
Atelier było otwarte dla publiczności w środy popo-
łudniu, a do odwiedzenia go zachęcały publikacje
ukazujące się w rzymskiej prasie codziennej (np.
„Gazzetta della Capitale”) czy w periodykach ogól-
nowloskich, czasem publikujących nawet reproduk-
cje obrazów Siemiradzkiego, jak w roku 1881 me-
diolański „Illustrazione Popolare”, który zamieścił
grafiki Pochodni Nerona i Wazonu czy kobiety. Za
każdym razem ilustracjom tym towarzyszyła krótka
nota o artyście, który przedstawiony był bądź to jako
pittore Russo, bądź jako tedescoP
Szczyt popularności Siemiradzkiego w Rzymie
przypadał na początek lat 80. XIX wieku. W roku
1882 autor Pochodni Nerona poproszony został do
komitetu wykonawczego międzynarodowej wysta-
wy w Rzymie. Była to piąta włoska i międzynaro-
dowa wystawa sztuki - pierwsza odbyła się w roku
1861 we Florencji (Esposizione italiana in Firenze),
kolejne w Turynie, Neapolu i Parmie. Ekspozycja
rzymska miała je wszystkie przyćmić, stając się wi-
zytówką stolicy nowego, zjednoczonego państwa.
Specjalnie na nią budowany był więc gmach przy
1 Dużyk (1986: 264).
18 Informację tę podały włoskie gazety oraz wspomniał
o niej H. Siemiradzki w liście, zob.: Dużyk (1986: 296).
19 Dużyk (1986: 277).
211 Informacje o zamówieniu Siemiradzkiego podaje list
żony, zob.: Dużyk (1986: 242).
21 Dużyk (1986: 296).
22 Dużyk (1986: 343).
23 Illustrazione Popolare (1881).
 
Annotationen