Ryc. 2.
pięciu franciszkanom, umęczonych m Marokku. Przemiezienie ,tych
relikmij do Europy mzbudziło iu siu. Antonim chęć poniesienia
śmierci męczeńskiej i stało się pomodem jego rustąpienia do zakonu
franciszkańskiego (ryc. 4). Kanonik, którego rozpoznajemy dzięki sza-
lotui futrzanemu — oznace jego ujysokiej godności — mógł należeć
do sceny obłóczyn (ryc. 5). Wyciąga on naprzód ręce. Czy nie przy-
odziemał śm. Antoniego uj szatę zakonną, zapytuje prof. Laurent?
W innym fragmencie prof Laurent byłby skłonny midzieć śm. An-
loniego, trzymającego na kolanach dziecko, małego topielca, którego
przyruołuje do życia (ryc. 4).
Na szczególną uiuagę zasługuje fragment ze zmierzęciem (ryc. 3).
Dzięki niemu bomiem jest łatmo ustalić temat rzeźby, gdyż stanomi
on napeumo część jednego ze słynnych cudom śm. Antoniego Pa-
demskiego. Cud ten piermszy podaje Jan Rigauld, który napisał ży-
wot śm. Antoniego mkrótce po roku 1294 na podstamie zeznań
i mspomnień mspółczesnych śmiętemu3). Pemien heretyk oznajmił,
że umierzy m dogmat eucharystji, jeżeli jego koń, pozbamiony jadła
m ciągu trzech dni, złoży należny hołd Najśm. Sakramentomi. Z ko-
nia późniejsi autoromie uczynili oślicę, jak Barthelemy z Pizy, lub
mulicę czy muła. Legenda «Benignitas» z początku XIV mieku
kreśli przebieg cudu m słomach następujących 4): «Dei famulus, para-
tus ad celebrandum in capella secus posita, cum magna devotione
introivit ad missae solemnia. Qua peracta, exiit ad praestolantem
populum, cum summa reverentia deferens corpus dominicum. Edu-
citur mulus famelicus de conclavi et escae congruentes ostenduntur
ei. Deniąue, imperato silentio, vir Dei cum multa fiducia praecipit