DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:Starzyński, Juliusz: Doniosłe odkrycie obrazu szkoły Rembrandta w Warszawie: Carel Fabritius, Wskrzeszenie Łazarza
DOI Seite / Zitierlink: https://doi.org/10.11588/diglit.37719#0105
JULJUSZ STARZYŃSKI (Z. A. P.)
DONIOSŁE ODKRYCIE OBRAZU SZKOŁY REMBRANDTA
W WARSZAWIE.
(Corel Fabritius, Wskrzeszenie Łazarza).
I.
Z początkiem listopada 1935 roku trosklimy opiekun parafji
i kościoła Śiu. Aleksandra ru Warszamie, Ks. Infułat Euzebjusz Brze-
zieiuicz postanoruił restaurację paru ruielkich obrazom religijnych,
będących młasnością tegoż kościoła. Restaurację pomierzono Prof.
Janomi Rntkomskiemu, kieromnikomi Państmomej Pracomni Konser-
matorskiej. Szczególną umagę zmrócił jeden z obrazom, przedstamia-
jący Wskrzeszenie Łazarza, malomany olejno na płótnie o znacznych
mymiarach 2.10 m. mysokości, 1.40 m. szerokości (płótno zdublo-
mane). Obraz ten jest przedmiotem poniższego komunikatu')•
O obrazie naszym mierny, że iu połomie XIX rnieku znajdomał
się m jednym z bocznych ołtarzy kościoła Śm. Aleksandra, umiesz-
czony tam zapemne zaraz po ukończeniu budorny przez Aignera
m 1826 roku2). Jeszcze u schyłku XIX mieku umieszczony m koś-
ciele obraz ten zmracał umagę zmiedzających, a przemodnik mydany
m 1893 roku mymienia go jako utmór niemieckiego naśladoiucy Rem-
brandta z końca XVIII mieku, Chr. Dietricha3). Pochodził on jednak
niemątplkme z któregoś ze starszych kościołom tej samej parafji,
niegdyś soleckiej, później (od 1594 do 1826 roku) ujazdomskiej,
obecnie zaś Śm. Aleksandra4).
Jako miejsce piermotnego przechomania obrazu mógłby n. p.
mchodzić m grę damny dremniany kościółek ujazdomski pod mez-
maniem Śm. Anny, który stał m pobliżu dzisiejszego Behuederu,
a rozebrany został z pomodli starości i ruiny m 1818 r. Kościółek len
cieszył się opieką niejednego znakomitego fundatora, by tylko my-
mienić Stanisłama Herakljusza Lubomirskiego.
W rómnym stopniu należy zmrócić umagę na kościół Śm. Trójcy
na Solcu, który stanomił tymczasomą siedzibę parafji po zniesieniu
kościoła ujazdomskiego, a m czasie budorny kościoła Śm. Aleksan-
dra. Kościół Śm. Trójcy budomany z końcem XVII mieku, konsekro-
many m 1726 roku, miał rómnież mielu możnych opiekunom, jak kró-
loma Marja Kazimiera Sobieska, mojemoda inflancki Otto Fryderyk
Felkerzamb, przedeiuszystkiem zaś król August II, który około 1730
roku mzniósł dla tamtejszych trynitarzy mspaniałą kalmarję, cią-
gnącą się niegdyś mzdłuż dzisiejszej Alei Ujazdomskiej3).
Nasumajsię przypuszczenie, że m rómnej mierze korzystano
z zasobom kościoła Śm. Trójcy jak i ze sprzętom oraz obrazom po-
95
DONIOSŁE ODKRYCIE OBRAZU SZKOŁY REMBRANDTA
W WARSZAWIE.
(Corel Fabritius, Wskrzeszenie Łazarza).
I.
Z początkiem listopada 1935 roku trosklimy opiekun parafji
i kościoła Śiu. Aleksandra ru Warszamie, Ks. Infułat Euzebjusz Brze-
zieiuicz postanoruił restaurację paru ruielkich obrazom religijnych,
będących młasnością tegoż kościoła. Restaurację pomierzono Prof.
Janomi Rntkomskiemu, kieromnikomi Państmomej Pracomni Konser-
matorskiej. Szczególną umagę zmrócił jeden z obrazom, przedstamia-
jący Wskrzeszenie Łazarza, malomany olejno na płótnie o znacznych
mymiarach 2.10 m. mysokości, 1.40 m. szerokości (płótno zdublo-
mane). Obraz ten jest przedmiotem poniższego komunikatu')•
O obrazie naszym mierny, że iu połomie XIX rnieku znajdomał
się m jednym z bocznych ołtarzy kościoła Śm. Aleksandra, umiesz-
czony tam zapemne zaraz po ukończeniu budorny przez Aignera
m 1826 roku2). Jeszcze u schyłku XIX mieku umieszczony m koś-
ciele obraz ten zmracał umagę zmiedzających, a przemodnik mydany
m 1893 roku mymienia go jako utmór niemieckiego naśladoiucy Rem-
brandta z końca XVIII mieku, Chr. Dietricha3). Pochodził on jednak
niemątplkme z któregoś ze starszych kościołom tej samej parafji,
niegdyś soleckiej, później (od 1594 do 1826 roku) ujazdomskiej,
obecnie zaś Śm. Aleksandra4).
Jako miejsce piermotnego przechomania obrazu mógłby n. p.
mchodzić m grę damny dremniany kościółek ujazdomski pod mez-
maniem Śm. Anny, który stał m pobliżu dzisiejszego Behuederu,
a rozebrany został z pomodli starości i ruiny m 1818 r. Kościółek len
cieszył się opieką niejednego znakomitego fundatora, by tylko my-
mienić Stanisłama Herakljusza Lubomirskiego.
W rómnym stopniu należy zmrócić umagę na kościół Śm. Trójcy
na Solcu, który stanomił tymczasomą siedzibę parafji po zniesieniu
kościoła ujazdomskiego, a m czasie budorny kościoła Śm. Aleksan-
dra. Kościół Śm. Trójcy budomany z końcem XVII mieku, konsekro-
many m 1726 roku, miał rómnież mielu możnych opiekunom, jak kró-
loma Marja Kazimiera Sobieska, mojemoda inflancki Otto Fryderyk
Felkerzamb, przedeiuszystkiem zaś król August II, który około 1730
roku mzniósł dla tamtejszych trynitarzy mspaniałą kalmarję, cią-
gnącą się niegdyś mzdłuż dzisiejszej Alei Ujazdomskiej3).
Nasumajsię przypuszczenie, że m rómnej mierze korzystano
z zasobom kościoła Śm. Trójcy jak i ze sprzętom oraz obrazom po-
95