na jednolitość marstm. Najmięk-
sze sztuki kładziono na spód,
m górnych marstmach kamienie
mają różną mielkość, a otmory
między niemi ruypełniano kamie-
niem drobniejszym, oraz zapra-
ruą, którą pokryto także lica.
Fundament budoiuany jest dosyć
regularnie, odchylenie od pionu
niemielkie, dochodzi najmyżej
do 6-7 cm.
Dokładne pomiary, oraz zba-
danie techniki fundamentu do-
modzi niezbicie, żeniemyzyskany
fundament, oraz fundamenty pod
południomą i zachodnią ścianą
kaplicy męgierskiej i pod kor-
pusem kościoła tmorzą jedną,
Ryc. 6. Fragment fundamentu rómnocześnie założoną, orga-
przy fasadzie. Widok z góry. niczną całość.
Zachodnia ściana kaplicy jest
nieco nadmieszona nad fundamentem. Nadmieszenie to m północnym
narożniku dosyć znaczne, rnynosi 11 cm, dalej myrómnuje się tak,
że m narożniku południomym lico fundamentu i mur kaplicy tmorzą
jedną płaszczyznę.
Ciekamie przedstamia się partja obok dzisiejszej szkarpy naroż-
nej kościoła, stanomiąc jeden domód mięcej na poparcie tmierdzenia
o piermotnem pochodzeniu odkopanych fundamentom. Organiczne
ich połączenie z kościelnemi nie jest tu tak na piermszy rzut
oka midoczne, jak pod kaplicą męgierską, a to z pomodu po-
tężnego fundamentu szkarpy narożnej kościoła, który zasłaniając zna-
czną partję fundamentu odkrytego uczynił niemidocznem połączenie
go z kościelnym. Dopiero dokładne pomiary i zbadanie techniki mu-
romania mykazały niezbicie ścisły ich zmiązek.
W planie przedłużenie Iinji północnego lica fundamentu pod
kościołem nie schodzi się mpramdzie zupełnie ściśle z linją tegoż
m fundamencie niemyzyskanym, różnica jednakże tak minimalna, bo
mynosząca zaledmie 8 cm jest zamsze dopuszczalna, zmłaszcza, że
z takimże faktem spotykamy się także m zachodniem ramieniu, gdzie
różnica między szerokością jego przy szkarpie północnej i przy ka-
plicy męgierskiej jest namet o 3 cm miększa.
Fundament narożnej szkarpy kościoła tmorzy potężny blok.
Układ kamieni jest nieco inny, niż m poprzednio opisanych, są
sze sztuki kładziono na spód,
m górnych marstmach kamienie
mają różną mielkość, a otmory
między niemi ruypełniano kamie-
niem drobniejszym, oraz zapra-
ruą, którą pokryto także lica.
Fundament budoiuany jest dosyć
regularnie, odchylenie od pionu
niemielkie, dochodzi najmyżej
do 6-7 cm.
Dokładne pomiary, oraz zba-
danie techniki fundamentu do-
modzi niezbicie, żeniemyzyskany
fundament, oraz fundamenty pod
południomą i zachodnią ścianą
kaplicy męgierskiej i pod kor-
pusem kościoła tmorzą jedną,
Ryc. 6. Fragment fundamentu rómnocześnie założoną, orga-
przy fasadzie. Widok z góry. niczną całość.
Zachodnia ściana kaplicy jest
nieco nadmieszona nad fundamentem. Nadmieszenie to m północnym
narożniku dosyć znaczne, rnynosi 11 cm, dalej myrómnuje się tak,
że m narożniku południomym lico fundamentu i mur kaplicy tmorzą
jedną płaszczyznę.
Ciekamie przedstamia się partja obok dzisiejszej szkarpy naroż-
nej kościoła, stanomiąc jeden domód mięcej na poparcie tmierdzenia
o piermotnem pochodzeniu odkopanych fundamentom. Organiczne
ich połączenie z kościelnemi nie jest tu tak na piermszy rzut
oka midoczne, jak pod kaplicą męgierską, a to z pomodu po-
tężnego fundamentu szkarpy narożnej kościoła, który zasłaniając zna-
czną partję fundamentu odkrytego uczynił niemidocznem połączenie
go z kościelnym. Dopiero dokładne pomiary i zbadanie techniki mu-
romania mykazały niezbicie ścisły ich zmiązek.
W planie przedłużenie Iinji północnego lica fundamentu pod
kościołem nie schodzi się mpramdzie zupełnie ściśle z linją tegoż
m fundamencie niemyzyskanym, różnica jednakże tak minimalna, bo
mynosząca zaledmie 8 cm jest zamsze dopuszczalna, zmłaszcza, że
z takimże faktem spotykamy się także m zachodniem ramieniu, gdzie
różnica między szerokością jego przy szkarpie północnej i przy ka-
plicy męgierskiej jest namet o 3 cm miększa.
Fundament narożnej szkarpy kościoła tmorzy potężny blok.
Układ kamieni jest nieco inny, niż m poprzednio opisanych, są