ROCZNIKI HUMANISTYCZNE
Tom LVIII, zeszyt 4 - 2010
BEATA JAGIEŁA
PARĘ SŁÓW
NA TEMAT WITRAŻY PROJEKTU JANA MATEJKI
DO PREZBITERIUM KATEDRY OBRZĄDKU ŁACIŃSKIEGO
W PRZEMYŚLU
Tomasz Pry liński był jednym z najznamienitszych architektów ostatniej
ćwierci XIX wieku, twórcą projektu restauracji krakowskich Sukiennic, auto-
rem pierwszego planu odbudowy Wawelu oraz architektem, któremu Kraków
czasów prezydentów Dietla i Zyblikiewicza zawdzięcza wiele nowych, pięk-
nych budowli oraz wyśmienitych przebudów obiektów już istniejących. Pomi-
mo to jest też Pryliński architektem, którego dzieło życia jest w sposób nie-
dostateczny i niewspółmierny do jego wartości opisane. Już za życia niechęt-
nie i zdawkowo pisano o jego dokonaniach* 1.
Z naszego punktu widzenia najistotniejszą pozakrakowską realizacją, pro-
jektem wyjątkowym z wielu względów, jest restauracja katedry obrządku
rzymsko-katolickiego w Przemyślu, którą przeprowadził Pryliński na zlecenie
biskupa przemyskiego Łukasza Soleckiego. To przedsięwzięcie architektonicz-
Dr Beata Jagieła - Instytut Stosunków Międzynarodowych, Państwowa Wyższa Szkoła
Techniczno-Ekonomiczna im. Ks. B. Markiewicza w Jarosławiu; e-mail: beata.jagiela@op.pl
1 Zob. S.T omkowicz, Tomasz Pryliński - wspomnienie o życiu i dziełach, „Czas”
1896, nr 24, 25. Jak pisze autor artykułu „[...] objaw ten, zakrawający na dziwną obojętność
i niewdzięczność, stał mi się dopiero zrozumiałym gdym sam zaczął poszukiwania za materia-
łem biografii Prylińskiego. Materiału tego brak niemal zupełny. Czterdzieści osiem lat nadzwy-
czaj ruchliwego żywota, zostawiło bardzo mało śladów w prasie periodycznej”. Czym ten zdu-
miewający fakt był spowodowany? Tomkowicz daje odpowiedź na to pytanie kreśląc w przej-
mujących słowach swe wspomnienia o Prylińskim. Ten charakterologiczny rys jest odpowie-
dzią. Tomasz Pryliński był człowiekiem niezwykle skromnym i pracowitym, dla którego roz-
głos nie miał nawet szczątkowego znaczenia. Nie dbał więc o niego, nie zabiegał o dobre
kontakty z krytykami, czego pochodną jest oczywiście brak dostatecznej ilości materiałów
źródłowych dotyczących architekta. Ten wielki patriota, żarliwy katolik, wrażliwy i kochający
człowiek zasługuje na wydobycie z czeluści niepamięci.
Tom LVIII, zeszyt 4 - 2010
BEATA JAGIEŁA
PARĘ SŁÓW
NA TEMAT WITRAŻY PROJEKTU JANA MATEJKI
DO PREZBITERIUM KATEDRY OBRZĄDKU ŁACIŃSKIEGO
W PRZEMYŚLU
Tomasz Pry liński był jednym z najznamienitszych architektów ostatniej
ćwierci XIX wieku, twórcą projektu restauracji krakowskich Sukiennic, auto-
rem pierwszego planu odbudowy Wawelu oraz architektem, któremu Kraków
czasów prezydentów Dietla i Zyblikiewicza zawdzięcza wiele nowych, pięk-
nych budowli oraz wyśmienitych przebudów obiektów już istniejących. Pomi-
mo to jest też Pryliński architektem, którego dzieło życia jest w sposób nie-
dostateczny i niewspółmierny do jego wartości opisane. Już za życia niechęt-
nie i zdawkowo pisano o jego dokonaniach* 1.
Z naszego punktu widzenia najistotniejszą pozakrakowską realizacją, pro-
jektem wyjątkowym z wielu względów, jest restauracja katedry obrządku
rzymsko-katolickiego w Przemyślu, którą przeprowadził Pryliński na zlecenie
biskupa przemyskiego Łukasza Soleckiego. To przedsięwzięcie architektonicz-
Dr Beata Jagieła - Instytut Stosunków Międzynarodowych, Państwowa Wyższa Szkoła
Techniczno-Ekonomiczna im. Ks. B. Markiewicza w Jarosławiu; e-mail: beata.jagiela@op.pl
1 Zob. S.T omkowicz, Tomasz Pryliński - wspomnienie o życiu i dziełach, „Czas”
1896, nr 24, 25. Jak pisze autor artykułu „[...] objaw ten, zakrawający na dziwną obojętność
i niewdzięczność, stał mi się dopiero zrozumiałym gdym sam zaczął poszukiwania za materia-
łem biografii Prylińskiego. Materiału tego brak niemal zupełny. Czterdzieści osiem lat nadzwy-
czaj ruchliwego żywota, zostawiło bardzo mało śladów w prasie periodycznej”. Czym ten zdu-
miewający fakt był spowodowany? Tomkowicz daje odpowiedź na to pytanie kreśląc w przej-
mujących słowach swe wspomnienia o Prylińskim. Ten charakterologiczny rys jest odpowie-
dzią. Tomasz Pryliński był człowiekiem niezwykle skromnym i pracowitym, dla którego roz-
głos nie miał nawet szczątkowego znaczenia. Nie dbał więc o niego, nie zabiegał o dobre
kontakty z krytykami, czego pochodną jest oczywiście brak dostatecznej ilości materiałów
źródłowych dotyczących architekta. Ten wielki patriota, żarliwy katolik, wrażliwy i kochający
człowiek zasługuje na wydobycie z czeluści niepamięci.