Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Rocznik Historii Sztuki — 16.1987

DOI Artikel:
Polacy na XXV Międzynarodowym Kongresie Historii Sztuki w Wiedniu
DOI Artikel:
Małkiewicz, Adam: Historia sztuki w Polsce a "wiedeńska szkoła historii sztuki"
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.14539#0337

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
ADAM MALKIEWICZ -

HISTORIA SZTUKI W POLSCE A

..WIEDEŃSKA SZKOŁA HISTORII SZTUKI"

333

sześćdziesiątych stulecia, świadczą o pełnym opanowaniu przezeń metody filologiczno-historycznej
Jego wpływ na Sokołowskiego wydaje się tym bardziej prawdopodobny, że praca doktorska tego
ostaniego o ruinach na Ostrowie Lednickim powstała w wyniku wspólnie odbytej wyprawy nauko-
wej, a ilustrujące ją pomiary obiektu były dziełem Władysława Łuszczkiewicza.

Postawa metodologiczna Sokołowskiego była więc chyba rezultatem oddziaływania różnorodnych
czynników. Po pierwsze — jej przyjęcie umożliwiły mu przede wszystkim predyspozycje intelektualne,
samodzielnie zdobyta ogromna erudycja w dziedzinie nauk humanistycznych — w tym przede wszy-
stkim historycznych — i wyjątkowo rozległa znajomość sztuki europejskiej, uzyskana dzięki licznym
podróżom. Po drugie — studia historyczne w Wiedniu dały mu znakomite przygotowanie meto-
dologiczne w zakresie nauk historycznych, a przede wszystkim umiejętność krytyki i interpretacji
źródeł pisanych; wielką rolę jako nauczyciel mógł tu odegrać Theodor von Sickel, kierownik
i reformator Instytutu Austriackich Badań Historycznych11. Po trzecie — dla ukształtowania się
metody Sokołowskiego ważna była — jak sądzę — istniejąca już wówczas krakowska tradycja historii
sztuki. Opierała się ona z jednej strony na łączeniu działalności uniwersyteckiej z muzealną,
w Krakowie zapoczątkowanym przez Łepkowskiego, a kontynuowanym przez Sokołowskiego, łącze-
niu, które w Wiedniu — jak to podkreślał Julius von Schlosser, a ostatnio rozwinął Jan Białostocki12 —
w istotny sposób zaważyło na metodologii badań nad sztuką i dydaktyce; z drugiej zaś strony
na wypracowaniu przez Łuszczkiewicza techniki badań architektury i zaadoptowaniu przezeń do jej
interpretacji metody filologiczno-historycznej. Po czwarte wreszcie — oczywisty jest wpływ Eitelbergera
i Thausinga, których prace, a później również prace ich następców, były Sokołowskiemu doskonale
znane. „Wiedeńskość" metody Sokołowskiego nie była więc wynikiem biernego poddania się
wpływom wiedeńskich nauczycieli uniwersyteckich, ale — jak sądzę — efektem aktywnego i w znacz-
nym stopniu samodzielnego łączenia w jedną całość różnych impulsów przyjmowanych z rozmaitych
źródeł.

Metodę filologiczno-historyczną przekazał Sokołowski swoim krakowskim uczniom. Jednak już
w pierwszym dziesięcioleciu XX w. niektórzy spośród nich, w tym jego najbliższy uczeń i kontynua-
tor Julian Pagaczewski (1874-1940), a później także uczniowie Pagaczewskiego, ulegali wpływom
następnej generacji uczonych wiedeńskich: Franza Wickhoffa i Aloisa Riegla. Wpływ ten można
dostrzec już choćby w poszerzeniu zakresu badań o dzieła rzemiosła artystycznego i o sztukę
baroku; aczkolwiek bowiem sam Sokołowski pisywał niekiedy prace poświęcone tym zagadnieniom,
to jednak dopiero jego uczniowie (m. in. Emanuel Świeykowski, Nikodem Pajzderski, Franciszek
Klein, Konstancja Stępowska i Julian Pagaczewski) podjęli systematyczną ich penetrację. Gdy jednak
wzmożone zainteresowanie wytworami rzemiosła, w tym m. in. dywanami i gobelinami, było nie-
wątpliwie inspirowane przez krąg wiedeński, to na polskich badaczy baroku mocniej niż pisma
Riegla oddziałały prace Corneliusa Gurlitta i Heinricha Wolfflina. Z kolei metodologiczny wpływ
Wiednia na polską, a zwłaszcza krakowską, historię sztuki przejawiał się wówczas przede wszystkim
w eksponowaniu badań stylistyczno-genetycznych, połączonych z filologiczną krytyką źródeł pisanych.
Jednak powszechniejsze niż Rieglowskie było w Polsce Wólfflinowskie stosowanie pojęcia stylu.

W tej generacji polskich historyków sztuki rozległością zainteresowań teoretycznych wyróżniał
się Władysław Podlacha (1875-1951), uczeń Jana Bołoza-Antoniewicza we Lwowie i — epizodycznie —
Sokołowskiego, od 1919 r. profesor uniwersytetu lwowskiego, a od 1946 — wrocławskiego. Już
w opublikowanej w 1915 r. krytycznej recenzji książki Hansa Tietzego o metodzie historii sztuki
odwoływał się on m. in. do poglądów uczonych wiedeńskich: Wickhoffa, Riegla i Маха Dvofâka.

10 M. Rzepińska, Władysław Łuszczkiewicz, malarz i pedagog. Kraków 1983, pomija działalność Łuszczkiewicza
na polu historii sztuki, toteż nadal najpełniejsze są charakterystyki jego działalności naukowej w cytowanych pracach
Bochnaka; por. też T. Dobrzeniecki. Władysław Łuszczkiewicz — badacz sztuki romańskiej w Polsce, [w:] Myśl o sztuce.
Materiały sesji zorganizowanej z okazji czterdziestolecia istnienia Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Warszawa, listopad
1974. Warszawa 1976, s. 253-271.

11 O roli Siekła dla wyodrębnienia się historii sztuki spośród nauk historycznych i ukształtowania się „szkoły
wiedeńskiej" zob. m. in. Schlosser. op. cit.. s. 171-173; A. Lhotsky, Geschichte des Instituts fur Ôsterreichische
Geschichtsforschung, 1854-1954, „Mitteilungen des Instituts fur Ôsterreichische Geschichtsforschung", Ergànzungsband XVII,
1954.

12 Schlosser. op. cit.. s. 157-158 i passim; J. Białostocki, Praktyka muzealna i myślenie historyczne w rozwoju
szkoły wiedeńskiej (w niniejszym tomie).
 
Annotationen