EPITAFIUM JANA SAKRANA
skim środowisku plastycznym, któ-
rego jest niewątpliwą i udaną mani-
festacją. Nie bez znaczenia również
są powinowactwa stylistyczne, prze-
jawione zwłaszcza w interpretacji
i budowie partii figuralnych, wią-
żące jego autora z autorem znanej
kompozycji „Bitwy pod Orszą“14,
której czas powstania — gdyby nie
przekaz historyczny mówiący o ist-
nieniu tego obrazu już w r. 1515 —
chciałoby się przesunąć na lata
bliższe czasowi powstania epita-
fium Jana z Oświęcimia.
Sądzę, że jest celowym powo-
łanie się na inne jeszcze dzieło —
tym razem śląskiego pochodzenia,
którego forma w zestawieniu z wa-
welskim zdaje się świadczyć rów-
nież o krakowskim swym rodowo-
dzie. Mam tu na myśli obraz „Vir
Dolorum" ze zbiorów Muzeum Die-
cezjalnego we Wrocławiu (104 X 82
cm), określony przez Nowaka jako
dzieło szkoły ulmeńskiej (ił. 4) z lat
ok. 1500, przy czym klęczący dona-
tor ma być mieszczaninem cze-
skim15. Bliższe prawdy wydawało-
by się określenie go jako mieszcza-
nina ze Śląska, którego portreto-
we ujęcie wcale nie dziwi na obra-
zie ukształtowanym w krakowskim
środowisku artystycznym. Bogaty
ubiór zmarłego przypomina żywo
stroje noszone w Polsce na począt-
ku stulecia.
Zarówno obraz krakowski jak
i wrocławski świadczą dowodnie o
przenikaniu lekcji udzielonej eu-
ropejskiemu malarstwu przez Cra- n. 4. vir dolorum, ok. r. 1500. Dawniej w zbiorach Muzeum Diecezjal-
nacha Starszego. Wpływ jego oso- nego we Wrocławiu (Fot. wg Nowaka)
bowości zaważył nie tylko na for-
malnej organizacji wielu obrazów
Małopolski i Śląska, Czech, Prus i Pomorza, lecz rów-
nież wyrył swe piętno w zakresie budowy odmienne-
go gatunku widzenia rzeczywistości, w szerszym na-
wet znaczeniu tego procesu. Jego krwisty realizm,
sięgający najgłębszych ludowych pokładów i nur-
tów, przy końcu, w późniejszym okresie życia Cra-
nacha (ok. 1530 r.) ustąpił miejsca tendencjom schył-
kowym. Sztuka jego tak pełna wahań i sprzeczności,
14 Herbst S. i Walicki M., Obraz bitwy pod Orszą,
Rozprawy Komisji Historii Kultury i Sztuki Tow.
Nauk. Warsz., I, Warszawa 1949.
15 Nowak A., Fuhrer durch das Erzbischófliche
postępowych zrywów na przemian z objawami regre-
sji, w chwili gdy rozpatrujemy ją jako zamkniętą
całość, wyjaśnia nam dobrze skomplikowane wzajem-
ne stosunki klas panujących w Niemczech XV w.
z burżuazyjną kulturą Odrodzenia, określając przy
tym kompromisowy charakter niemieckiego prote-
stantyzmu16. Ale w latach następujących bezpośred-
nio po odbytej w 1508 r. podróży do Niderlandów,
Diózesanmuseum in Breslau, Wrocław 1932, nr 250,
tabl. 25.
18 Gerszenzon N., Lukas Kranach, Moskwa — Ogiz
1933, s. 42.
45
skim środowisku plastycznym, któ-
rego jest niewątpliwą i udaną mani-
festacją. Nie bez znaczenia również
są powinowactwa stylistyczne, prze-
jawione zwłaszcza w interpretacji
i budowie partii figuralnych, wią-
żące jego autora z autorem znanej
kompozycji „Bitwy pod Orszą“14,
której czas powstania — gdyby nie
przekaz historyczny mówiący o ist-
nieniu tego obrazu już w r. 1515 —
chciałoby się przesunąć na lata
bliższe czasowi powstania epita-
fium Jana z Oświęcimia.
Sądzę, że jest celowym powo-
łanie się na inne jeszcze dzieło —
tym razem śląskiego pochodzenia,
którego forma w zestawieniu z wa-
welskim zdaje się świadczyć rów-
nież o krakowskim swym rodowo-
dzie. Mam tu na myśli obraz „Vir
Dolorum" ze zbiorów Muzeum Die-
cezjalnego we Wrocławiu (104 X 82
cm), określony przez Nowaka jako
dzieło szkoły ulmeńskiej (ił. 4) z lat
ok. 1500, przy czym klęczący dona-
tor ma być mieszczaninem cze-
skim15. Bliższe prawdy wydawało-
by się określenie go jako mieszcza-
nina ze Śląska, którego portreto-
we ujęcie wcale nie dziwi na obra-
zie ukształtowanym w krakowskim
środowisku artystycznym. Bogaty
ubiór zmarłego przypomina żywo
stroje noszone w Polsce na począt-
ku stulecia.
Zarówno obraz krakowski jak
i wrocławski świadczą dowodnie o
przenikaniu lekcji udzielonej eu-
ropejskiemu malarstwu przez Cra- n. 4. vir dolorum, ok. r. 1500. Dawniej w zbiorach Muzeum Diecezjal-
nacha Starszego. Wpływ jego oso- nego we Wrocławiu (Fot. wg Nowaka)
bowości zaważył nie tylko na for-
malnej organizacji wielu obrazów
Małopolski i Śląska, Czech, Prus i Pomorza, lecz rów-
nież wyrył swe piętno w zakresie budowy odmienne-
go gatunku widzenia rzeczywistości, w szerszym na-
wet znaczeniu tego procesu. Jego krwisty realizm,
sięgający najgłębszych ludowych pokładów i nur-
tów, przy końcu, w późniejszym okresie życia Cra-
nacha (ok. 1530 r.) ustąpił miejsca tendencjom schył-
kowym. Sztuka jego tak pełna wahań i sprzeczności,
14 Herbst S. i Walicki M., Obraz bitwy pod Orszą,
Rozprawy Komisji Historii Kultury i Sztuki Tow.
Nauk. Warsz., I, Warszawa 1949.
15 Nowak A., Fuhrer durch das Erzbischófliche
postępowych zrywów na przemian z objawami regre-
sji, w chwili gdy rozpatrujemy ją jako zamkniętą
całość, wyjaśnia nam dobrze skomplikowane wzajem-
ne stosunki klas panujących w Niemczech XV w.
z burżuazyjną kulturą Odrodzenia, określając przy
tym kompromisowy charakter niemieckiego prote-
stantyzmu16. Ale w latach następujących bezpośred-
nio po odbytej w 1508 r. podróży do Niderlandów,
Diózesanmuseum in Breslau, Wrocław 1932, nr 250,
tabl. 25.
18 Gerszenzon N., Lukas Kranach, Moskwa — Ogiz
1933, s. 42.
45