Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 16.1954

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
Rozprawy
DOI Artikel:
Żywirska, Maria: Saliny wielickie w sztychach Wilhelma Hondiusa
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.38029#0478

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
MARIA ŻYWIRSKA

II. 17. Część lewa ilustracji na planszy czioartej: powierzchnia kopalni.
(Fot. B. Stabiński)


Tak przemyślana kompozycja całości pozwala wi-
dzowi zapoznać się kolejno z poszczególnymi scenami
rozgrywającymi się w ruchliwym wnętrzu kopalni
i nie męczy go swoim jednostajnym układem. Jest to
rzeczywiście „Filum Ariadnae“, która nas prowadzi
przez labirynt komór, korytarzy i chodników wnętrza
kopalni, dając przejrzysty obraz jej wewnętrznego
życia.
Ustalenie wartości dokumentarnej sztychów Hon-
diusa nie jest trudne. Mamy tu przedstawienie okre-
ślonej, istniejącej po dzień dzisiejszy kopalni, której
topografię z XVII wieku można jeszcze w pewnej
mierze odcyfrować. Wzmacnia ich autentyzm — ab-
strahując od całkowicie zgodnego z prawdą planu
miasta — rozplanowanie niektórych komór, zgodny
z rzeczywistością podział pracy podziemnej i jej eta-
py, segregacja gatunków soli dotychczas niemal sto-
sowana w Wieliczce, wreszcie drobne momenty oby-
czajowe. Dzięki bogatym zbiorom Muzeum Salinar-
nego, które posiada autentyczne kołowroty drewnia-
ne kilku typów, krzesła linowe, tzw. szlągi do zjeż-
dżania, mniejsze środki współczesnego transportu
kopalnianego, wreszcie poszczególne narzędzia pra-
cy, da się ustalić prawdziwość i wierność rysunków
nawet w mniejszych szczegółach. To wszystko decy-
duje o ścisłości historycznej sztychów Hondiusa, gdzie
mamy obraz określonej kopalni z całym jej lokal-

nym kolorytem. Treść rycin jest umiejscowiona
w przestrzeni i czasie, odzwierciedla wygląd dużego
warsztatu pracy w XVII wieku.
Hondiusa wychowanego w realistycznych trady-
cjach szkoły flamandzkiej cechuje duża oszczędność
w dysponowaniu elementami narracyjnymi. Wszyscy
ludzie, którzy występują w jego rycinach, są potrzeb-
ni. Tendencja jak najbardziej ścisłego zespolenia
przedstawianego obrazu z rzeczywistością, realnego
widzenia życia człowieka, jego postawy społecznej,
wreszcie obyczaju występuje tu z całą wyrazistością.
Nie ma tu naginania prawdy do potrzeb ilustratora,
co niejednokrotnie moglibyśmy stwierdzić w drze-
worytach Agricoli. Ścisłość realistyczna zamknięta
węziej, niż u Agricoli, przeważnie w pracy dołowej,
daje ilustratorowi mniej miejsca do pogodnej gawę-
dy. Tu obecność każdej postaci jest usprawiedliwio-
na. Każdy jest zajęty pracą. Nawet tak bezpośredni
i pełen szczerości moment z życia kopalni, jak po-
ścig woźnicy za uciekającym koniem jest fragmen-
tem prawdziwego, pracowitego dnia na kopalni, a nie
radości i beztroski, jaka cechuje wiele scen z drze-
worytów Agricoli. Tu widać trud, wysiłek, pośpiech
nakazany przez baczne oko rachmistrza, sztygara
czy stojaka, silniej występuje akcent hierarchii spo-
łecznej. W sztychach wieliczkowskich podkreślona
została władcza postawa człowieka dozorującego

428
 
Annotationen