LASTMANIANA
II. 6. Aswerus, Haman i Estera, fragment il. 5. (Fot. Z. Tomaszewska)
dujemy ścisłą datę powstania warszawskiego, czy mo-
że raczej wilanowskiego obrazu, która przypada na
rok 1618; resztki zachowanej sygnatury 161. stanowią
termin ad quern, stwierdzający, że obraz powstał naj-
później w roku 1619, tj. w myśl naszej interpretacji
w r. 1618. Potwierdza ów domysł ponadto zestawienie
z obrazem Lastmana z 1619 r. przedstawiającym Da-
niela wręczającego list Uriaszowi31.
Utracony obraz „Ofiara w Lystrze“ spowodował mi-
mo woli zajęcie się wszelkiego innego rodzaju pol-
skimi Lastmanianami. Było ich znacznie więcej i, gdy-
by nie spalone prywatne archiwum naukowe, więcej
ich mógłbym na tym miejscu przytoczyć. Teraz chciał-
bym poświęcić kilka uwag jeszcze jednemu obrazowi
pochodzącemu również ze zbiorów warszawskiego Mu-
zeum Narodowego i nie bez racji mogącemu uchodzić
za dzieło lastmanowskiego kręgu.
Obraz o którym mowa jest malowidłem na desce
( o wymiarach 74,5 x 106 cm) przedstawiającym rodzi-
nę Lota wyprowadzanego przez aniołów z Sodomy
31 Repr. Bauch K., Handzeichnungen Pieter Last-
mans, Miinchener Jahrbuch d. bildenden Kunst, 3.
Folgę, III—IV (1952—53), s. 228. Bauch dość apodyk-
(il. 8). Nie figuruje on w żadnym z wykazów oeuvru
Lastmana bądź jego uczni, nie jest też sygnowany. Sce-
na rozwija się na tle płonących ruin, z których dwaj
aniołowie wyprowadzają Lota. Akcja poczyna rozwi-
jać się począwszy od lewej strony kompozycji. Na tle
walącego się łuku, stojącego w łunie pożaru widnieje
postać żony Lota, usytuowana na drugim planie. Ruch
tej postaci, kobiety biegnącej na oślep, podkreśla jej
własna obcość w odniesieniu do sceny głównej. Posta-
cią centralną tej grupy czołowej jest osoba Lota, któ-
ry wzywany przez dwóch aniołów, decyduje się wresz-
cie opuścić miejsce pożogi. Pierwsza z córek przy-
tycznie uważa rysunek bremeński za kopię wykonaną
przez F. Venant (1591—1631), jw., s. 229.
441
II. 6. Aswerus, Haman i Estera, fragment il. 5. (Fot. Z. Tomaszewska)
dujemy ścisłą datę powstania warszawskiego, czy mo-
że raczej wilanowskiego obrazu, która przypada na
rok 1618; resztki zachowanej sygnatury 161. stanowią
termin ad quern, stwierdzający, że obraz powstał naj-
później w roku 1619, tj. w myśl naszej interpretacji
w r. 1618. Potwierdza ów domysł ponadto zestawienie
z obrazem Lastmana z 1619 r. przedstawiającym Da-
niela wręczającego list Uriaszowi31.
Utracony obraz „Ofiara w Lystrze“ spowodował mi-
mo woli zajęcie się wszelkiego innego rodzaju pol-
skimi Lastmanianami. Było ich znacznie więcej i, gdy-
by nie spalone prywatne archiwum naukowe, więcej
ich mógłbym na tym miejscu przytoczyć. Teraz chciał-
bym poświęcić kilka uwag jeszcze jednemu obrazowi
pochodzącemu również ze zbiorów warszawskiego Mu-
zeum Narodowego i nie bez racji mogącemu uchodzić
za dzieło lastmanowskiego kręgu.
Obraz o którym mowa jest malowidłem na desce
( o wymiarach 74,5 x 106 cm) przedstawiającym rodzi-
nę Lota wyprowadzanego przez aniołów z Sodomy
31 Repr. Bauch K., Handzeichnungen Pieter Last-
mans, Miinchener Jahrbuch d. bildenden Kunst, 3.
Folgę, III—IV (1952—53), s. 228. Bauch dość apodyk-
(il. 8). Nie figuruje on w żadnym z wykazów oeuvru
Lastmana bądź jego uczni, nie jest też sygnowany. Sce-
na rozwija się na tle płonących ruin, z których dwaj
aniołowie wyprowadzają Lota. Akcja poczyna rozwi-
jać się począwszy od lewej strony kompozycji. Na tle
walącego się łuku, stojącego w łunie pożaru widnieje
postać żony Lota, usytuowana na drugim planie. Ruch
tej postaci, kobiety biegnącej na oślep, podkreśla jej
własna obcość w odniesieniu do sceny głównej. Posta-
cią centralną tej grupy czołowej jest osoba Lota, któ-
ry wzywany przez dwóch aniołów, decyduje się wresz-
cie opuścić miejsce pożogi. Pierwsza z córek przy-
tycznie uważa rysunek bremeński za kopię wykonaną
przez F. Venant (1591—1631), jw., s. 229.
441