171
MIKOŁAJ GETKA-KENIG
Courtauld Institute of Art, Londyn
Wydział Historyczny, Uniwersytet Warszawski
„ The Books That Shaped Art History. From Gombrich
and Greenberg to Alpers and Krauss ”,
red. Richard Shone i John-Paul Stonard,
Thames & Hudson, London 2013, ss. 264, il.
Prawdopodobnie, odwołując się do zdania
wielkiego praktyka, w rzeczywistości nie ma
czegoś takiego jak historia sztuki, są tylko hi-
storycy sztuki. A na dłuższą metę, są tylko książki
przez nich napisane1. Ta prosta myśl, wprost nawią-
zująca do słynnego zdania Sir Ernsta Gombricha
(,,...w rzeczywistości nie ma czegoś takiego jak
Sztuka. Są tylko artyści”2) stanęła u podstaw intere-
sującego naukowego przedsięwzięcia, którego efek-
tem jest wydana w ostatnim roku anglojęzyczna po-
zycja The Books That Shaped Art History. From
Gombrich and Greenberg to Alpers and Krauss.
Stanowi ona zbiór szesnastu esejów, z których każ-
dy poświęcono jednej książce wydanej między 1898
a 1990 rokiem i mającej w przekonaniu redaktorów
fundamentalny wpływ na rozwój historii sztuki jako
globalnej dyscypliny badawczej. Za wyjątkiem jed-
nego wszystkie teksty składające się na ten tom zo-
stały już wcześniej opublikowane na łamach „The
Burlington Magazine”, w ramach serii Art History
Reviewed, ukazującej się w latach 2009-2011. Re-
cenzowana książka stanowi więc ukoronowanie am-
bitnego trzyletniego projektu, mającego na celu do-
konanie krytycznej refleksji nad kanonem literatury
historyczno-artystycznej. Co ciekawe, w roli patro-
na owego autorefleksyjnego przedsięwzięcia wystę-
1 „Perhaps, to adapt the phrase of one great practitioner,
there is really no such thing as art history, there are only
art historians. And in the long run there are only the books
that they write”. John-Paul STONARD, “Introduction”,
[w:] The Books That Shaped Art History. From Gombrich
and Greenberg to Alpers and Krauss, red. Richard SHO-
NE, John-Paul STONARD, London 2013, s. 19.
2 „...there really is no such thing as Art. There are only
puje bez wątpienia prestiżowe i wpływowe czasopi-
smo, dotąd jednak niekojarzone z podobnymi inicja-
tywami i uchodzące raczej za ostoję konesersko-for-
malistycznego konserwatyzmu (warto pamiętać, że
początkowo jego pełna nazwa brzmiała „The Bur-
lington Magazine for Connoisseurs”). Trudno więc
nie odnieść wrażenia, że wspomniana seria artyku-
łów (a zatem i recenzowana książka) miała na celu
m.in. zrewidowanie tej stereotypowej opinii.
Głównym pomysłodawcą projektu był Richard
Shone, wykształcony w Cambridge redaktor naczel-
ny „Burlingtona” i popularny brytyjski krytyk sztuki
współczesnej. W ścisłej współpracy z redakcyjnym
kolegą Johnem-Paulem Stonardem, absolwentem
i pracownikiem londyńskiego Courtauld Institute of
Art, opracował listę kilkudziesięciu pozycji, która
w wyniku stopniowej (i z oczywistych względów ar-
bitralnej) eliminacji została ograniczona do piętna-
stu (a w ostatecznym rozrachunku szesnastu) ksią-
żek. Jak zaznaczono we wstępie, „przy ustalaniu
listy książek omawianych tutaj w charakterze propo-
zycji kanonu dwudziestowiecznej literatury histo-
ryczno-artystycznej, wiele ważnych tekstów nie mo-
gło, niestety, zostać uwzględnionych”3. Redaktorzy
mieli pełną świadomość, że zasugerowana przez
nich wizja dziejów historii sztuki stanowi daleko
artists”. Pierwsze zdanie ze wstępu do The Story of Art
(wydana po raz pierwszy w 1950 r. przez Phaidon Press,
Londyn; polskie tłumaczenie: Ernst GOMBRICH, O sztu-
ce, Poznań 1997).
3 „in shortlisting the books discussed here as a proposed
canon of twentieth-century art-historical literature, many
important texts, regrettably, had to be left in the wings”.
Stonard, “Introduction...”, s. 18.
MIKOŁAJ GETKA-KENIG
Courtauld Institute of Art, Londyn
Wydział Historyczny, Uniwersytet Warszawski
„ The Books That Shaped Art History. From Gombrich
and Greenberg to Alpers and Krauss ”,
red. Richard Shone i John-Paul Stonard,
Thames & Hudson, London 2013, ss. 264, il.
Prawdopodobnie, odwołując się do zdania
wielkiego praktyka, w rzeczywistości nie ma
czegoś takiego jak historia sztuki, są tylko hi-
storycy sztuki. A na dłuższą metę, są tylko książki
przez nich napisane1. Ta prosta myśl, wprost nawią-
zująca do słynnego zdania Sir Ernsta Gombricha
(,,...w rzeczywistości nie ma czegoś takiego jak
Sztuka. Są tylko artyści”2) stanęła u podstaw intere-
sującego naukowego przedsięwzięcia, którego efek-
tem jest wydana w ostatnim roku anglojęzyczna po-
zycja The Books That Shaped Art History. From
Gombrich and Greenberg to Alpers and Krauss.
Stanowi ona zbiór szesnastu esejów, z których każ-
dy poświęcono jednej książce wydanej między 1898
a 1990 rokiem i mającej w przekonaniu redaktorów
fundamentalny wpływ na rozwój historii sztuki jako
globalnej dyscypliny badawczej. Za wyjątkiem jed-
nego wszystkie teksty składające się na ten tom zo-
stały już wcześniej opublikowane na łamach „The
Burlington Magazine”, w ramach serii Art History
Reviewed, ukazującej się w latach 2009-2011. Re-
cenzowana książka stanowi więc ukoronowanie am-
bitnego trzyletniego projektu, mającego na celu do-
konanie krytycznej refleksji nad kanonem literatury
historyczno-artystycznej. Co ciekawe, w roli patro-
na owego autorefleksyjnego przedsięwzięcia wystę-
1 „Perhaps, to adapt the phrase of one great practitioner,
there is really no such thing as art history, there are only
art historians. And in the long run there are only the books
that they write”. John-Paul STONARD, “Introduction”,
[w:] The Books That Shaped Art History. From Gombrich
and Greenberg to Alpers and Krauss, red. Richard SHO-
NE, John-Paul STONARD, London 2013, s. 19.
2 „...there really is no such thing as Art. There are only
puje bez wątpienia prestiżowe i wpływowe czasopi-
smo, dotąd jednak niekojarzone z podobnymi inicja-
tywami i uchodzące raczej za ostoję konesersko-for-
malistycznego konserwatyzmu (warto pamiętać, że
początkowo jego pełna nazwa brzmiała „The Bur-
lington Magazine for Connoisseurs”). Trudno więc
nie odnieść wrażenia, że wspomniana seria artyku-
łów (a zatem i recenzowana książka) miała na celu
m.in. zrewidowanie tej stereotypowej opinii.
Głównym pomysłodawcą projektu był Richard
Shone, wykształcony w Cambridge redaktor naczel-
ny „Burlingtona” i popularny brytyjski krytyk sztuki
współczesnej. W ścisłej współpracy z redakcyjnym
kolegą Johnem-Paulem Stonardem, absolwentem
i pracownikiem londyńskiego Courtauld Institute of
Art, opracował listę kilkudziesięciu pozycji, która
w wyniku stopniowej (i z oczywistych względów ar-
bitralnej) eliminacji została ograniczona do piętna-
stu (a w ostatecznym rozrachunku szesnastu) ksią-
żek. Jak zaznaczono we wstępie, „przy ustalaniu
listy książek omawianych tutaj w charakterze propo-
zycji kanonu dwudziestowiecznej literatury histo-
ryczno-artystycznej, wiele ważnych tekstów nie mo-
gło, niestety, zostać uwzględnionych”3. Redaktorzy
mieli pełną świadomość, że zasugerowana przez
nich wizja dziejów historii sztuki stanowi daleko
artists”. Pierwsze zdanie ze wstępu do The Story of Art
(wydana po raz pierwszy w 1950 r. przez Phaidon Press,
Londyn; polskie tłumaczenie: Ernst GOMBRICH, O sztu-
ce, Poznań 1997).
3 „in shortlisting the books discussed here as a proposed
canon of twentieth-century art-historical literature, many
important texts, regrettably, had to be left in the wings”.
Stonard, “Introduction...”, s. 18.