Jan K. Ostrowski
Kraków
Zjawisko artystyczne czy wytwór kultury?
Uwagi o charakterze, metodach badania
i wartościowaniu portretu zwanego
sarmackim
Pytania postawionego w tytule nie można oczywiście rozstrzygnąć w sposób dosłowny.
Każde dzieło sztuki jest z natury rzeczy również wytworem kultury epoki, w obrębie
której powstało. Chodzi natomiast o proporcje, o to w jakim stopniu mamy do czynienia
z efektem indywidualnego, niepowtarzalnego wysiłku artysty, a w jakim ze stereoty-
powym produktem kultury, którą w przypadku portretu staropolskiego chciałoby się
opatrzyć przymiotnikiem „masowa”. Referat A. Małkiewicza stanowi doskonałą analizę
niebezpiecznego zjawiska, polegającego na usamodzielnieniu się powstałego nieco przy-
padkowo pojęcia, które zaczyna z czasem żyć własnym życiem, stając się sztywnym
paradygmatem, nie ułatwiającym, ale utrudniającym analizę rzeczywistości. Nie ma więc
powodu, by powracać raz jeszcze do sprawy, czy używanie terminu „portret sarmacki”
jest uzasadnione czy też nie, warto natomiast zastanowić się nad konsekwencjami jego
wprowadzenia dla ustalenia samego przedmiotu badań, dla formułowania zadawanych
mu pytań, wreszcie dla jego oceny.
Pojęcie portretu sarmackiego (niezależnie czy zastosujemy tu cudzysłów czy też nie')
powstało na gruncie historii sztuki, ale zbiór obiektów jemu odpowiadających wyzna-
czany jest przez swoiste przecięcie się kryteriów kulturowych i formalnych. Upraszcza-
jąc precyzyjne rozważania Małkiewicza, można powiedzieć, że na miano portretu sarmac-
kiego zasługuje portret będący z jednej strony wizerunkiem Sarmaty, z drugiej zaś
charakteryzujący się określonymi cechami formalnymi, uważanymi za rodzime.
Który ze stosowanych wyróżników jest bardziej prawidłowy1? Który pozwala na peł-
niejsze uchwycenie interesującego nas zjawiska? Niepokój budzi już sama heterogenicz-
nośe kryteriów, prowadząca do wyraźnego zubożenia ba anego materiału, a przy tym
krzywdząca dla kultury sarmackiej (o czym dalej).
Dalszą krytykę można przeprowadzić w odniesieniu do poszczególnych kryteriów
z osobna. Jeżeli utożsamimy (znów mocno upraszczając) portret sarmacki z portretem
Sarmaty, musimy pamiętać, że o świadomości i postawie kulturowej owego Sarmaty
wnioskujemy zazwyczaj tylko na podstawie jego wyglądu zewnętrznego. Kształtowanie
własnej fizjonomii i wybór stroju stanowią wprawdzie bardzo istotny element komu-
nikowania otoczeniu swego ja, a moda jest ważnym wyznacznikiem kulturowym, to
4«
51
Kraków
Zjawisko artystyczne czy wytwór kultury?
Uwagi o charakterze, metodach badania
i wartościowaniu portretu zwanego
sarmackim
Pytania postawionego w tytule nie można oczywiście rozstrzygnąć w sposób dosłowny.
Każde dzieło sztuki jest z natury rzeczy również wytworem kultury epoki, w obrębie
której powstało. Chodzi natomiast o proporcje, o to w jakim stopniu mamy do czynienia
z efektem indywidualnego, niepowtarzalnego wysiłku artysty, a w jakim ze stereoty-
powym produktem kultury, którą w przypadku portretu staropolskiego chciałoby się
opatrzyć przymiotnikiem „masowa”. Referat A. Małkiewicza stanowi doskonałą analizę
niebezpiecznego zjawiska, polegającego na usamodzielnieniu się powstałego nieco przy-
padkowo pojęcia, które zaczyna z czasem żyć własnym życiem, stając się sztywnym
paradygmatem, nie ułatwiającym, ale utrudniającym analizę rzeczywistości. Nie ma więc
powodu, by powracać raz jeszcze do sprawy, czy używanie terminu „portret sarmacki”
jest uzasadnione czy też nie, warto natomiast zastanowić się nad konsekwencjami jego
wprowadzenia dla ustalenia samego przedmiotu badań, dla formułowania zadawanych
mu pytań, wreszcie dla jego oceny.
Pojęcie portretu sarmackiego (niezależnie czy zastosujemy tu cudzysłów czy też nie')
powstało na gruncie historii sztuki, ale zbiór obiektów jemu odpowiadających wyzna-
czany jest przez swoiste przecięcie się kryteriów kulturowych i formalnych. Upraszcza-
jąc precyzyjne rozważania Małkiewicza, można powiedzieć, że na miano portretu sarmac-
kiego zasługuje portret będący z jednej strony wizerunkiem Sarmaty, z drugiej zaś
charakteryzujący się określonymi cechami formalnymi, uważanymi za rodzime.
Który ze stosowanych wyróżników jest bardziej prawidłowy1? Który pozwala na peł-
niejsze uchwycenie interesującego nas zjawiska? Niepokój budzi już sama heterogenicz-
nośe kryteriów, prowadząca do wyraźnego zubożenia ba anego materiału, a przy tym
krzywdząca dla kultury sarmackiej (o czym dalej).
Dalszą krytykę można przeprowadzić w odniesieniu do poszczególnych kryteriów
z osobna. Jeżeli utożsamimy (znów mocno upraszczając) portret sarmacki z portretem
Sarmaty, musimy pamiętać, że o świadomości i postawie kulturowej owego Sarmaty
wnioskujemy zazwyczaj tylko na podstawie jego wyglądu zewnętrznego. Kształtowanie
własnej fizjonomii i wybór stroju stanowią wprawdzie bardzo istotny element komu-
nikowania otoczeniu swego ja, a moda jest ważnym wyznacznikiem kulturowym, to
4«
51