Janusz
Tarnacki
\ . t.
8. Przyziemie. Jedno z zamurowanych gniazd po belkach na ścianie wschodniej.
Wracając do przyziemia, wydaje się, że z problemem sklepień wiążą się
zagadkowe gniazda po belkach drewnianych (w większości zamurowane),
które występują w ścianach wschodniej, południowej i zachodniej na osi
filarów (il. 8). O ich funkcji świadczy fragment narożnika belki odnaleziony
w jednym z niezamurowanych gniazd w ścianie południowej.
Przypuszczenie, że mogły to być elementy rozporowe wzmacniające stabil-
ność filarów nie jest uzasadnione, gdyż belki zamontowane na tym poziomie
przebijałyby płaszczyznę sklepienia. Ponadto warto dodać, że dolne
krawędzie gniazd pokrywają się z linią odsadzek ścian wschodniej i zachod-
niej. W związku z powyższym nasuwa się pytanie o funkcję owych gniazd
i odsadzek. Może jest to pozostałość po wcześniejszym, drewnianym stropie
przykrywającym piwnice przez bliżej nieokreślony czas?
Nie mniej zagadkowe wydają się skucia lica fragmentów ściany
południowej pod posadzką. Skucia układają się w pasy o szerokości około
115 cm, sięgające od pachy sklepiennej prawie do poziomu posadzki, przy
czym, co interesujące, powierzchnia skuta nieco wystaje ponad powierzchnię
ściany. Skucie na osi filarów zachodnich występuje także pod dostawioną do
ściany obudową przewodu wentylacyjnego, o którym mowa była wcześniej
(il. 9). To również przemawiałoby za późniejszym zasklepieniem piwnic.
Na krótkie omówienie zasługuje również wnęka pod chórem
muzycznym na ścianie północnej (il. 10). Swój ostateczny kształt i głębokość
126
Tarnacki
\ . t.
8. Przyziemie. Jedno z zamurowanych gniazd po belkach na ścianie wschodniej.
Wracając do przyziemia, wydaje się, że z problemem sklepień wiążą się
zagadkowe gniazda po belkach drewnianych (w większości zamurowane),
które występują w ścianach wschodniej, południowej i zachodniej na osi
filarów (il. 8). O ich funkcji świadczy fragment narożnika belki odnaleziony
w jednym z niezamurowanych gniazd w ścianie południowej.
Przypuszczenie, że mogły to być elementy rozporowe wzmacniające stabil-
ność filarów nie jest uzasadnione, gdyż belki zamontowane na tym poziomie
przebijałyby płaszczyznę sklepienia. Ponadto warto dodać, że dolne
krawędzie gniazd pokrywają się z linią odsadzek ścian wschodniej i zachod-
niej. W związku z powyższym nasuwa się pytanie o funkcję owych gniazd
i odsadzek. Może jest to pozostałość po wcześniejszym, drewnianym stropie
przykrywającym piwnice przez bliżej nieokreślony czas?
Nie mniej zagadkowe wydają się skucia lica fragmentów ściany
południowej pod posadzką. Skucia układają się w pasy o szerokości około
115 cm, sięgające od pachy sklepiennej prawie do poziomu posadzki, przy
czym, co interesujące, powierzchnia skuta nieco wystaje ponad powierzchnię
ściany. Skucie na osi filarów zachodnich występuje także pod dostawioną do
ściany obudową przewodu wentylacyjnego, o którym mowa była wcześniej
(il. 9). To również przemawiałoby za późniejszym zasklepieniem piwnic.
Na krótkie omówienie zasługuje również wnęka pod chórem
muzycznym na ścianie północnej (il. 10). Swój ostateczny kształt i głębokość
126