Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Muzeum Narodowe <Breslau> [Editor]; Muzeum Śla̜skie <Breslau> [Editor]
Roczniki Sztuki Śląskiej — 14.1986

DOI article:
Miscellanea
DOI article:
Pierzchała, Marek: Późnobarokowy wystrój malarski kaplicy dworskiej w Sarnach i jego twórca Jan Franciszek Hoffmann
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.13736#0206

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
132

Marek Pierzchała

wą98. W 1735 roku pozyskał Jana Franciszka
Hoffmanna jako wykonawcę malowideł dla te-
go kościoła". Treścią polichromii było życie
św. Katarzyny. Niestety, ani o ikonografii, ani
o stronie artystycznej tego malarstwa, nic wię-
cej powiedzieć dziś nie można, bowiem uległo
ono zniszczeniu podczas kolejnej przebudowy
kościoła w 1881 roku 1UU.

Na rok 1736 datowane są trzy obrazy szta-
lugowe Hoffmanna, po dziś dzień zdobiące ba-
lustradę empory organowej kościoła pod wez-
waniem św. Jana Chrzciciela w Cieplicach101.
Data ta wskazuje zapewne na fakt, że znajdo-
wały się one w kościele od chwili jego konse-
kracji 14 września 1736 roku102. Kościół i pro-
bostwo w Cieplicach były siedzibą jednego z
pięciu okręgów administracji dóbr należących
do Krzeszowa. Obrazy cieplickie stanowią więc
dowód, że Jan Franciszek Hoffmann przyjmo-
wał zamówienia ze strony opactwa krzeszow-
skiego. Wniosek ten zdaje się potwierdzać też
informacja Lutterottiego o obrazach malowa-
nych dla Starych Bogaczowic oraz samego ko-
ścioła klasztornego103. Obrazy cieplickie, choć
mocno ściemniałe i częściowo przemalowane
podczas konserwacji w początku XIX wie-
ku 104, pozwalają dobrze poznać manierę Hoff-
manna. Zespół ten tworzą trzy duże płótna:
dwa boczne o wymiarach ok. 2,30 X 1,35 m,

cs J. K 5 g 1 e r, Historische Beschreibung des in der
Grajschajt Glatz und zwar im Glatzer Kreise gele-
genen Dorfes UUersdorf aus alten glaubwiirdigen Do-
cumenten zusammengetragen..., Leobschutz 1881, s.
5—6.

i" Ibidem.

119 Braunmuhl, Die Deckengemdlde.,., s. 25 —
podaje informację o przebudowie kościoła i zniszcze-
niu malowideł, co w połączeniu ze zmianą jego wez-
wania — Kogler, op. cit., s. 6 — spowodowało
błąd w leksykonie Thiemego-Beckera, t. 17
(1924), s. 264, gdzie błędnie zidentyfikowano miejsco-
wość jako leżącą w pobliżu Bolesławca („UUersdorf,
Kr. Bunzlau").

101 J. G. B e r g e m a n n, Beschreibung und Ge-
schichte von Warmbrunn und seinen Heil-Quellen,
Hirschberg 1830, s. 194.

102 A. Rose, Klaster Griissau, Stuttgart 1974,
s. 112.

103 L u 11 e r o 11 i, Archivalisches..., s. 107. W bu-
dynku parafii w Starych Bogaczowicach znajduje się
obraz Matki Boskiej Bolesnej, malowany na płótnie
o wymiarach ok. 3 X 1,2 m, sygnowany „J. F. Hoff-
mann '{?]".

104 G r u n d m a n n, op. cit., s. 56 — 13 września
1826 podpisana została umowa z wrocławskim ma-
larzem Augustem Scholzem, w myśl której zobowią-
zał się on przeprowadzić restaurację obrazu Opłaki-
wanie za sumę 40 talarów.

oraz środkowe, kwadratowe — ok. 3,25 X
3,25 m. Obrazy posiadają bogate snycerskie
obramienia o póżnobarokowej ornamentyce
(liść akantu i karbowana wstęga). Skąpa lite-
ratura przedmiotu zawiera liczne nieścisłości
dotyczące osoby autora i określenia tematyki
malowideł105. Na lewym płótnie ukazano
Chrystusa w Getsemani (il. 11), podtrzymywa-
nego przez anioła. Dobrze zakomponowaną
główną grupę uzupełnia wyobrażenie unoszą-
cych się w prawym górnym rogu aniołków pod-
trzymujących kielich, oświetlony smugą ukoś-
nie padającego zza chmur światła. Opłakiwanie
Chrystusa pod Krzyżem przedstawiono na
obrazie środkowym (il. 12). Skupionej w dol-
nej połowie obrazu grupie osób przeciwstawił
malarz prawie pustą górną partię z rysującą
się konstrukcją opartych o krzyż dwóch dra-
bin 10G. Tragiczna dramaturgia strefy dolnej
załamuje się w wyobrażeniu grupy unoszących
się wokół krzyża małych aniołków. Trzecie z
kolei płótno prezentuje temat Chrystusa w ot-
chłani, zamykający ciąg chronologiczny i ide-
owy trzech obrazów. U stóp wspartego o krzyż
Zbawiciela tłoczą się pochylone w modlitwie
postacie, wśród których można rozpoznać kró-
la Dawida z harfą, widocznego po lewej stro-
nie, oraz, w głębi, dobrego łotra dźwigającego
swój krzyż 107. Obraz, na skutek stłoczenia po-
staci, ma nieco mniej czytelną kompozycję i
wydaje się być najsłabszy z trzech płócien.

Próbując określić charakterystyczne cechy
tego malarstwa trzeba zwrócić uwagę na umie-
jętność porządkowania kompozycji na zasadzie
akcentu chromatycznego (czerwona plama sza-
ty w obrazie Chrystus w Getsemani) i kon-
trastu światłocieniowego (twarze kobiet i tors
Chrystusa modelowane ostrym światłem w
Opłakiwaniu); przesunięcie w głąb głównej po-
staci obrazu w przedstawieniu Chrystusa w
Otchłani; charakterystyczny sposób układania

105 G r u n d m a n n, op. cit., s. 203, mylnie podaje
imię malarza: Daniel; Bergemann, op. cit., s. 194,
błędnie określił tematykę dwóch obrazów jako: Chry-
stus niosący krzyż i Zdjęcie z krzyża, co powtarzają
inni autorzy.

10a Kompozycja wzorowana zapewne na Opłakiwa-
niu sztychowanym według szkicu Willmanna przez
G. A. Wolfganga do Grussauer Passionsbuch — por.
E. K1 o s s, Michael Willmann, Breslau 1934, il. 47.

107 Putto, umieszczone w zwieńczeniu ramy tego
obrazu, trzyma czaszkę — atrybut śmierci będący tu
dodatkowym komentarzem do tematu przedstawienia.
Putto na ramie obrazu Chrystus w Getsemani trzyma
kielich.
 
Annotationen