KRONIKA STOWARZYSZENIA HISTORYKÓW SZTUKI
nie jednonawowego ceglanego koś-
cioła w Głuszynie, zapewne w związ-
ku z aktem uposażenia tam kole-
giaty w r. 1296 przez wojewodę
kaliskiego Mikołaja Łodzica.
Obok możnych w Wielkopolsce
rodów Awdańców i Łodziców fun-
datorem kościoła murowanego był
w 2. poł. w. XIII pierwszy przed-
stawiciel Borków, przybyłych z Po-
morza Zachodniego. Najstarszą po-
siadłością tej rodziny była Gryżyna
w powiecie kościańskim (wymie-
niona 1296), własność sędziego poz-
nańskiego Wojsława Borka (żyjące-
go jeszcze w 40-tych latach w. XIV).
Jednonawowy, granitowy kościół
p.w. św. Marcina, wzniesiony został
w ostatniej ćwierci w. XIII, w
centrum pierwotnej osady, obok
wieży mieszkalnej jej właściciela
(ślady wieży wzmiankowane jeszcze
w w. XIX). Wymowa społeczna tej
budowli jest wyraźnie czytelna --
miała ona świadczyć o ambicjach
przybysza z Pomorza, jego zasobach
pieniężnych i zapowiadać rolę, jaką
chciał odegrać w nowym środowi-
sku. Obok Kościelca Kujawskiego
jest to drugi zabytek o wybitnie
prywatnym charakterze. W pierw-
szym z wymienionych obiektów
świadczą o tym formy architektury,
w Gryżynie natomiast sytuacja osad-
nicza. Do tego zespołu zaliczyć na-
leży rotundę św. Prokopa w Strzel-
nie, jednak wobec nowych, nie-
opublikowanych jeszcze wyników
badań Krystyny Józefowicz, zagad-
nienie to nie zostanie poruszone.
Fundacjami nieznanych rodów
rycerskich są dwa jednonawowe ka-
mienne kościoły w okolicach Ka-
lisza. Pozostałości salowej budowli
w Kościelcu Kaliskim datowane są
na 2.poł. w. XII lub pocz. w. XIII,
podobnie jak fragmenty pierwot-
nego kościoła w Dzierzbinie. Wsie
stanowiły własność szlachecką jesz-
cze w w. XVI, kościoły posiadały
patronat prywatny. Niewielkie roz-
proszone parafie zdają się świad-
czyć, że budowle powstały z fun-
dacji rycerskich. Jednak brak wia-
domości o właścicielach wsi w w.
XII i XIII uniemożliwia wysunię-
cie hipotezy z jakich rodów mogli
pochodzić fundatorzy.
Trzeci zespół omawianych obiek-
tów znajdował się w dobrach klasz-
tornych i zakonom można przypisać
inicjatywę ich powstania. Obok
klasztoru benedyktynów w Lubiniu
rozwinęła się osada zapewne o cha-
rakterze usługowym, dla której za-
łożono parafię z murowanym koś-
ciołem św. Leonarda, wzniesionym
w pocz. w. XIII. W tym samym
czasie powstał kościół p.w. śś. Kle-
mensa i Bartłomieja w Objezierzu,
które było ważniejszą majętnością
w zespole uposażenia Kawalerów
Maltańskich, rezydujących przy koś-
ciele św. Jana w Poznaniu. Podob-
nie jak w Lubiniu właścicielom
osady można przypisać inicjatywę
budowy murowanego kościoła dla
obsługi podległych im parafian.
Reasumując można wskazać, że
forma, podobnie jak lokalizacja i
rodzaje fundacji jednonawowych
kościołów wielkopolskich z w. XII
i XIII wykazują szereg istotnych
analogii, które pozwoliły włączyć je
do wspólnych rozważań. Podstawo-
wą bryłę stanowi nawa wznoszona
na rzucie prostokąta, kryta stro-
pem — zatem najprostszy z możli-
wych układ przestrzeni zamkniętej,
zróżnicowany jedynie wyodrębnie-
niem części ołtarzowej. Prostota i
stosunkowo niewielkie wymiary tej
architektury są wspólne dla wszyst-
kich obiektów wznoszonych w oma-
wianym okresie. Cios kamienny,
a w w. XIII także cegła stanowiiy
o odrębności tych budowli i szcze-
gólnej atrakcyjności, odróżniającej
je od otaczających domostw drew-
nianych. Kontrast materiału, wra-
żenie monumentalności, jakie daje
najprosztsza nawet architektura ka-
mienna w zestawieniu z drewnia-
ną, stanowiły o sile oddziaływania
wymienionych kościołów. Budowle
ceglane w 2. poł. w. XIII, występu-
jące częściej w miastach, na pro-
wincji były jeszcze rzadkością, stąd
możliwość zbliżonego ich działania
na zasadzie nowości techniki bu-
dowlanej. Wzniesienie nawet pros-
tego kościoła murowanego musialo
w całym omawianym okresie być
związane z dużym wysiłkiem finan-
sowym, skoro powstawały z fun-
dacji jedynie księcia, klasztorów
i znaczniejszych feudałów. W tym
ostatnim przypadku rola społecz-
nego oddziaływania tych budowli
jest szczególnie godna podkreślenia.
Dochodząc do urzędów i godności
państwowych, uzyskując dobra ma-
terialne możnowładcy: Awdańce,
Łodzice lub mający tego rodzaju
ambicje feudałowie (Wojsław Bo-
rek) — wznoszą murowane, zmonu-
mentalizowane budowle sakralne w
swoich majętnościach jako trwałe
znaki osiągniętego znaczenia w hie-
rarchii ówczesnego społeczeństwa.
Natomiast z inicjatywy księcia i
klasztorów obiekty takie powstają
jedynie w większych skupiskach
osadniczych — osadach targowych
lub wsiach o szczególniejszym zna-
czeniu. Rozpowszechnienie architek-
tury murowanej na wielkopolskiej
prowincji nastąpiło dopiero w w.
XIV, a szczególnie XV i w 1. poło-
wie XVI stulecia.
SZCZĘSNY SKIBIŃSKI
GOTYCKA ARCHITEKTURA POCYSTERSKIEGO KOŚCIOŁA W KORONOWIE
(Streszczenie referatu wygłoszonego
II. 1. Koronowo, kościół pocysterski,
rzut poziomy (wg planu z Katedry
Hist. Arch. Pol. Polit. Gdańskiej)
na zebraniu naukowym Oddziału
Koronowo, na terenie którego
znajduje się dawniejszy klasztor,
położone jest nad Brdą, w północ-
nej części historycznej Ziemi Ku-
jawskiej (ok. 20 km na północ od
Bydgoszczy).
Pierwotną siedzibą klasztoru było
Byszewo — wieś leżąca o 9 km na
wschód od Koronowa. W doku-
mencie z r. 1250 księżę kujawski
Kazimierz zezwala na założenie tam
klasztoru i udziela przywileju na
jego budowę. W r. 1253 na terenie
Poznańskiego w dniu 9.XI.1964 r.)
Byszewa znajduje się już kilku za-
konników zajmujących się zapewne
przygotowawczymi pracami budow-
lanymi przed sprowadzeniem peł-
nego konwentu, który trzy lata póź-
niej przybywa tu ze śląskiego Lu-
biąża. Przełomowym momentem w
dziejach omawianego klasztoru był
r. 1285, kiedy to opat byszewski
bierze udział w wizytacji klasztoru
sulejowskiego. W wyniku tej wizy-
tacji oraz zarządzeń opata Mori-
mondu konwent sulejowski zostaje
366
nie jednonawowego ceglanego koś-
cioła w Głuszynie, zapewne w związ-
ku z aktem uposażenia tam kole-
giaty w r. 1296 przez wojewodę
kaliskiego Mikołaja Łodzica.
Obok możnych w Wielkopolsce
rodów Awdańców i Łodziców fun-
datorem kościoła murowanego był
w 2. poł. w. XIII pierwszy przed-
stawiciel Borków, przybyłych z Po-
morza Zachodniego. Najstarszą po-
siadłością tej rodziny była Gryżyna
w powiecie kościańskim (wymie-
niona 1296), własność sędziego poz-
nańskiego Wojsława Borka (żyjące-
go jeszcze w 40-tych latach w. XIV).
Jednonawowy, granitowy kościół
p.w. św. Marcina, wzniesiony został
w ostatniej ćwierci w. XIII, w
centrum pierwotnej osady, obok
wieży mieszkalnej jej właściciela
(ślady wieży wzmiankowane jeszcze
w w. XIX). Wymowa społeczna tej
budowli jest wyraźnie czytelna --
miała ona świadczyć o ambicjach
przybysza z Pomorza, jego zasobach
pieniężnych i zapowiadać rolę, jaką
chciał odegrać w nowym środowi-
sku. Obok Kościelca Kujawskiego
jest to drugi zabytek o wybitnie
prywatnym charakterze. W pierw-
szym z wymienionych obiektów
świadczą o tym formy architektury,
w Gryżynie natomiast sytuacja osad-
nicza. Do tego zespołu zaliczyć na-
leży rotundę św. Prokopa w Strzel-
nie, jednak wobec nowych, nie-
opublikowanych jeszcze wyników
badań Krystyny Józefowicz, zagad-
nienie to nie zostanie poruszone.
Fundacjami nieznanych rodów
rycerskich są dwa jednonawowe ka-
mienne kościoły w okolicach Ka-
lisza. Pozostałości salowej budowli
w Kościelcu Kaliskim datowane są
na 2.poł. w. XII lub pocz. w. XIII,
podobnie jak fragmenty pierwot-
nego kościoła w Dzierzbinie. Wsie
stanowiły własność szlachecką jesz-
cze w w. XVI, kościoły posiadały
patronat prywatny. Niewielkie roz-
proszone parafie zdają się świad-
czyć, że budowle powstały z fun-
dacji rycerskich. Jednak brak wia-
domości o właścicielach wsi w w.
XII i XIII uniemożliwia wysunię-
cie hipotezy z jakich rodów mogli
pochodzić fundatorzy.
Trzeci zespół omawianych obiek-
tów znajdował się w dobrach klasz-
tornych i zakonom można przypisać
inicjatywę ich powstania. Obok
klasztoru benedyktynów w Lubiniu
rozwinęła się osada zapewne o cha-
rakterze usługowym, dla której za-
łożono parafię z murowanym koś-
ciołem św. Leonarda, wzniesionym
w pocz. w. XIII. W tym samym
czasie powstał kościół p.w. śś. Kle-
mensa i Bartłomieja w Objezierzu,
które było ważniejszą majętnością
w zespole uposażenia Kawalerów
Maltańskich, rezydujących przy koś-
ciele św. Jana w Poznaniu. Podob-
nie jak w Lubiniu właścicielom
osady można przypisać inicjatywę
budowy murowanego kościoła dla
obsługi podległych im parafian.
Reasumując można wskazać, że
forma, podobnie jak lokalizacja i
rodzaje fundacji jednonawowych
kościołów wielkopolskich z w. XII
i XIII wykazują szereg istotnych
analogii, które pozwoliły włączyć je
do wspólnych rozważań. Podstawo-
wą bryłę stanowi nawa wznoszona
na rzucie prostokąta, kryta stro-
pem — zatem najprostszy z możli-
wych układ przestrzeni zamkniętej,
zróżnicowany jedynie wyodrębnie-
niem części ołtarzowej. Prostota i
stosunkowo niewielkie wymiary tej
architektury są wspólne dla wszyst-
kich obiektów wznoszonych w oma-
wianym okresie. Cios kamienny,
a w w. XIII także cegła stanowiiy
o odrębności tych budowli i szcze-
gólnej atrakcyjności, odróżniającej
je od otaczających domostw drew-
nianych. Kontrast materiału, wra-
żenie monumentalności, jakie daje
najprosztsza nawet architektura ka-
mienna w zestawieniu z drewnia-
ną, stanowiły o sile oddziaływania
wymienionych kościołów. Budowle
ceglane w 2. poł. w. XIII, występu-
jące częściej w miastach, na pro-
wincji były jeszcze rzadkością, stąd
możliwość zbliżonego ich działania
na zasadzie nowości techniki bu-
dowlanej. Wzniesienie nawet pros-
tego kościoła murowanego musialo
w całym omawianym okresie być
związane z dużym wysiłkiem finan-
sowym, skoro powstawały z fun-
dacji jedynie księcia, klasztorów
i znaczniejszych feudałów. W tym
ostatnim przypadku rola społecz-
nego oddziaływania tych budowli
jest szczególnie godna podkreślenia.
Dochodząc do urzędów i godności
państwowych, uzyskując dobra ma-
terialne możnowładcy: Awdańce,
Łodzice lub mający tego rodzaju
ambicje feudałowie (Wojsław Bo-
rek) — wznoszą murowane, zmonu-
mentalizowane budowle sakralne w
swoich majętnościach jako trwałe
znaki osiągniętego znaczenia w hie-
rarchii ówczesnego społeczeństwa.
Natomiast z inicjatywy księcia i
klasztorów obiekty takie powstają
jedynie w większych skupiskach
osadniczych — osadach targowych
lub wsiach o szczególniejszym zna-
czeniu. Rozpowszechnienie architek-
tury murowanej na wielkopolskiej
prowincji nastąpiło dopiero w w.
XIV, a szczególnie XV i w 1. poło-
wie XVI stulecia.
SZCZĘSNY SKIBIŃSKI
GOTYCKA ARCHITEKTURA POCYSTERSKIEGO KOŚCIOŁA W KORONOWIE
(Streszczenie referatu wygłoszonego
II. 1. Koronowo, kościół pocysterski,
rzut poziomy (wg planu z Katedry
Hist. Arch. Pol. Polit. Gdańskiej)
na zebraniu naukowym Oddziału
Koronowo, na terenie którego
znajduje się dawniejszy klasztor,
położone jest nad Brdą, w północ-
nej części historycznej Ziemi Ku-
jawskiej (ok. 20 km na północ od
Bydgoszczy).
Pierwotną siedzibą klasztoru było
Byszewo — wieś leżąca o 9 km na
wschód od Koronowa. W doku-
mencie z r. 1250 księżę kujawski
Kazimierz zezwala na założenie tam
klasztoru i udziela przywileju na
jego budowę. W r. 1253 na terenie
Poznańskiego w dniu 9.XI.1964 r.)
Byszewa znajduje się już kilku za-
konników zajmujących się zapewne
przygotowawczymi pracami budow-
lanymi przed sprowadzeniem peł-
nego konwentu, który trzy lata póź-
niej przybywa tu ze śląskiego Lu-
biąża. Przełomowym momentem w
dziejach omawianego klasztoru był
r. 1285, kiedy to opat byszewski
bierze udział w wizytacji klasztoru
sulejowskiego. W wyniku tej wizy-
tacji oraz zarządzeń opata Mori-
mondu konwent sulejowski zostaje
366