Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]; Zakład Historii Sztuki <Danzig> [Hrsg.]
Porta Aurea: Rocznik Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Gdańskiego — 19.2020

DOI Heft:
Gratulationes et vota
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.54671#0019
Lizenz: Creative Commons - Namensnennung

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
po prostu pełna gotowość do opisanego wyzwania. Spotykałem się czasem z taką
postawą, ale nigdy w odniesieniu do osoby z tytułami naukowymi. Byłem pod
wrażeniem. Dostrzegłem przy tej okazji nadzwyczajną podzielność uwagi pani
profesor, sprawną i szybką lustrację ministerialnego gabinetu, wiszących obra-
zów i detali. Nigdy nie poszukuję współpracowników, kierując się kryteriami
politycznymi czy też potencjalną lojalnością. Ważne są dla mnie kompetencje,
gotowość do pracy, wiedza, ale także umiejętność komunikacji. Prof. Małgorzata
Omilanowska wydawała się już w tym momencie odkryciem.
I nie pomyliłem się. Gdybym przed tą rozmową przeczytał Nadbałtyckie
Zakopane. Połąga w czasach Tyszkiewiczów, byłbym pewnie przed spotkaniem
bardziej sceptycznie nastawiony. Fantastyczna książka dowodząca cierpliwości,
dociekliwości, pasji autorki musiałaby wprawdzie budzić uznanie, ale i wątpli-
wość dotyczącą zdolności do mocnego stąpania po dzisiejszej twardej ziemi.
Czas współpracy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego był
jednak kompletnie inny. Małgorzata okazała się uosobieniem cech trudnych
do połączenia: wiedzy i empatii, radości z wypełnianej misji i powagi w jej
sprawowaniu, szacunku do odbiorców własnej pracy, ale też koniecznej weryfi-
kacji rozmaitych projektów, autentycznego uczestnictwa w kulturze i ciekawym,
krytycznym dystansie do rozmaitych pomysłów. Przy tym wszystkim - tytan
pracy, błyskawica w reagowaniu na nowe wyzwania. W skrócie - jak sama
o sobie mówiła - swoiste Pendolino. Ważne, że nigdy praca nie przysłoniła Jej
rodzinnych trosk. Radość z wnuków (Macieja, Doroty, Danuty i Magdaleny),
duma z aktywności córki to wzór godny polecenia.
Wspominam dziś prof. Małgorzatę Omilanowską przede wszystkim bardzo
osobiście. Ale muszę podkreślić jej zawodowe kompetencje - ogromną, sze-
roką wiedzę, umiejętność poruszania się w kulturze, znajomość problematyki
wykraczającej poza kompetencje Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodo-
wego, a przede wszystkim niespotykaną sprawność łączenia wiedzy teoretycznej
z praktyką. Z uznaniem patrzyłem (i patrzę po dziś dzień) także na Jej nad-
zwyczajną zdolność komunikowania się z rozmaitymi grupami i pokoleniami.
Dla każdej osoby umie znaleźć właściwy przekaz, słowo, klucz. Cieszę się z tej
znajomości wciąż i nadal obserwuje Jej aktywności, pasje i sukcesy.
Małgosiu... dziękuję!
Bogdan Zdrojewski
Za znajomość z Szanowną Jubilatką zabieraliśmy się, by tak rzec, ostrożnie
i z należytym szacunkiem. Z niejakim nawet zdziwieniem zareagowaliśmy
na wieść, że tak wybitna postać - ba! wybitna i uznana, a to nie zawsze wszak

18
 
Annotationen