Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Towarzystwo Naukowe <Lublin> [Hrsg.]
Roczniki Humanistyczne: Historia Sztuki = History of art = Histoire de l'art — 52.2004

DOI Heft:
Komunikaty
DOI Artikel:
Nyga, Marcin: Mecenat artystyczny opata Bernada Rosy w świetle jego biografii Grüssauische volle Herbstrose: wybrane zagadnienia
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.37084#0508

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
504

KOMUNIKATY

Ostatnie rozdziały biografii omawiają duchowość i cnoty Bernarda oraz propago-
wanie przez niego kultu Jezusa, Maryi, Józefa, jak również innych świętych. Rękopis
zamyka duchowy testament i opis śmierci Rosy.
Autor wyodrębnił w osobnych rozdziałach ważne i bolesne wydarzenia z życia
rodzinnego opata: trudne lata dzieciństwa na ogarniętym wojną trzydziestoletnią
Śląsku, konieczność ucieczki do Polski, śmierć ojca, poważną chorobę, która dotknę-
ła Bernarda w trakcie studiów teologicznych w Niemczech (dokładnie w Monachium
podczas podróży z Kolonii do Rzymu), w końcu śmierć matki i siostry.
Bernard Rosa ukazany jest jako heros katolickiego Śląska. Dokonane to zostało
z dwóch różnych perspektyw: zwyczajnego człowieka i samodzielnego władcy, rów-
nego książętom. Zwykłego człowieka przedstawiają rozdziały opisujące rozterki,
zmartwienia i cierpienia oraz mieszczańskie pochodzenie. Natomiast jako pan i opat
nie ustępuje Rosa innym władcom tego okresu na Śląsku. Dowodem na to są-opisy
kontaktów z papieżem, cesarzem czy innymi znaczącymi osobistościami, jak i mądre,
roztropne, zdecydowane rządzenie podległym krajem.
Działalność opata Rosy na polu sztuki zawarta jest w trzech rozdziałach Grus-
souische volle Herbstrose... W rozdziale 17, zatytułowanym Bernardi Vdtterliche
emssigke.it in auf bauung vieler Gotterhciiiser clurch Griissauischer Revier* 5, kościoły
zostały podzielone na te, które wybudowano przy finansowym wsparciu opata, oraz
na te, których budowę sam zlecił i w pełni sfinansował. Należące do drugiej grupy
świątynie są kolejno wymienione. I tak autor wylicza: „die groRe, schóne undt weit-
lauftige Schómberger Kirch, sambt zugelegtem hohem KirchBthurm. DaB begrabnuB
Kirchel in Liebau, so nach gutt heiBen Bernardi vor seinem Todt zum anfang, doch
nicht zum Ende gelanget. Die Lange undt zihrliche Kirch zu Reichenau”6. Dalej
wymieniono jeszcze kościoły w Opawie (Oppau), Okrzeszynie (Albendorff), Kocha-
nowie (Trautlibersdorff), Uniemyślu (Bertolsdorff) i kaplicę zamkową (.Schloss
Kirchel) w Zastrużu (Sasterhausen).
Z całej listy ufundowanych świątyń problematyczne są dwie, o których nie mamy
żadnych informacji, że powstały z inicjatywy opata. Pierwszą jest barokowy kościół
parafialny pw. św. Mateusza w Kochanowie, który powstał w latach trzydziestych
XVII w., a został przebudowywany w połowie XVIII w. Drugą kościół w Uniemyślu,
pod tym samym wezwaniem, wzniesiony w połowie XVIII w. na miejscu wcześniej-
szej XIV-wiecznej świątyni7. Zastanawiające, że autor, który w innych miejscach
tekstu wykazuje się doskonałą znajomością budowli i przedmiotów fundowanych
przez opata, jak wzniesienie 32 kaplic Drogi Krzyżowej, w tak istotnym wyliczeniu
popełnił poważną nieścisłość.

? Ojcowska skrzętność Bernarda w budowaniu wielu domów Bożych w krzeszowskim
okręgu.
6 Duży, piękny i obszerny chełmski kościół, z dodaną wysoką wieżą kościelną. Kościół
cmentarny w Lubawce, którego rozpoczęcie zatwierdził przed swoją śmiercią Bernard, co jed-
nak nie doszło do końca. Długi i ozdobny kościół w Bogaczowicach.
' O Kościołach w Kochanowie i Uniemyślu zob.: K. Kalinowski, Architektura
doby baroku na Śląsku, Warszawa 1977, s. 273; J. P i 1 c h. Zabytki architektury Dolnego
Śląska, Wrocław 1978, s. 114, 282.
 
Annotationen