Overview
Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Żurowska, Klementyna; Włodarek, Andrzej [Editor]
Z Leszczkowa w świat — Kraków: [Verlag nicht ermittelbar], 2014

DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.55181#0427
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
Zakończenie

Miałam już kończyć, ale tyle rzeczy ciągle się dzieje, że nie mogę ich
pominąć. Przynajmniej je wymienię. W roku 2011, w dniu święta Miło-
sierdzia Bożego nasz ukochany Ojciec Święty Jan Paweł II został beatyfiko-
wany przez papieża Benedykta XVI, a w kwietniu tego roku odbędzie się
jego kanonizacja. To wielka, prawdziwa radość!
W 2010 straszna katastrofa lotnicza. Dziesiątego kwietnia samolot
z prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego Małżonką oraz 96 ważnymi
ludźmi z rządu rozbił się i wszyscy ponieśli śmierć. Nowym prezydentem
został Bronisław Komorowski. Dla mnie to bardzo sympatyczna postać,
ale równocześnie zaczęła się straszna wojna na górze, wojna polsko-polska.
Nie do zniesienia!
25 grudnia 2010 zmarła moja ukochana, najbardziej umiłowana przy-
jaciółka Rysia Zakrzewska. 13 kwietnia 2011 odeszła Dzidzia Michalska,
żona Piotra Skubiszewskiego. Tak zostałam zupełnie sama i o ludziach,
którzy odeszli, nie mam już z kim porozmawiać. Tylko Basia Burchard od-
wiedza mnie w niedziele.
Siedzę w moim mieszkaniu przy ulicy Pigonia i myślę o tym wszyst-
kim, o tej niezwykłej ilości rzeczy, spraw, które składają się na moje życie.
Wielki Boże! Dziękuję Ci za to życie, tak bardzo udane, które mi zaofiaro-
wałeś. A szczególnie dziękuję Ci za moich wspaniałych Rodziców i za mój
ukochany Leszczków. Również dziękuję za Szymanów — mój drugi dom.
Dziękuję Ci także za obozy koncentracyjne, które nauczyły mnie życia,
a w których skrajne zło kontrastowało ze skrajnym dobrem. Dziękuję Ci
Panie za mój powrót do Polski i za studia na Uniwersytecie Jagiellońskim
w Krakowie, a także we Francji, w Poitiers. Dziękuję za Lund, który był
tak jakby moim domem. Tam bowiem była Mama, Marysia i jej dzieci.
Dziękuję Ci, Panie Boże, za moją pracę na Uniwersytecie Jagiellońskim, za
Opactwo Tynieckie, w którego badaniach mogłam uczestniczyć, a spośród
mnichów tynieckich najbardziej dziękuję za Ojca Leona. Dziękuję Ci, Pa-
nie, za wszystkie moje wyjazdy zagraniczne i za to, co zobaczyłam. Wresz-
cie dziękuję za kościoły w Vezelay i Autun, dziękuję specjalnie za Ewę
z Autun i za rotundę w Cuxa. Dzięki Ci, Panie, za Pietę florencką Michała
Anioła i za obrazy Caravaggia, nieludzkie w swoim pięknie. Dziękuję Ci,

423
 
Annotationen