STANISŁAW LORENTZ
Z DZIEJÓW KSZTAŁTOWANIA
SIĘ SZTUKI OKRESU OŚWIECENIA W POLSCE
Obraz kultury artystycznej w Polsce w poi.
XVIII w. nie jest nam dostatecznie znany, a proces
kształtowania się sztuki klasycy stycznej, która wyra-
ża w plastyce idee Wieku Oświecenia, wymaga jesz-
cze gruntownych studiów. Zanim będzie można przy-
stąpić do syntetycznego opracowania dziejów kultury
polskiej w tym tak ważnym dla nas okresie, rozwią-
zać trzeba wiele problemów, dotąd niewyjaśnionych.
Badania prowadzone w ostatnich latach w różnych
dziedzinach życia gospodarczego, rozważania nad
ustrojem państwa, jego polityką wewnętrzną i ze-
wnętrzną, a także nad rozwojem życia umysłowego
w zakresie oświaty, piśmiennictwa, teatru i muzyki,
pozwalają posunąć naprzód próby zrozumienia w spo-
sób pełny dziejów sztuki polskiej w XVIII w. Sztuki
polskiej, a nie sztuki w Polsce, jak to czasem nie-
słusznie formułowano — sztuki, która jest jednym
z wykładników życia narodowego. Właśnie w Wieku
Oświecenia z całą świadomością wysunięto postulat
sztuki narodowej w przekonaniu, że stanowi ona do-
niosły czynnik w kształtowaniu się losów państwa
i wtedy też poczyniono wysiłki by przyczynić się do
zrealizowania programu, który by stworzył ku temu
warunki.
1. STOSUNKI KULTURALNE POLSKI
Z ZAGRANICĄ WE WCZESNYM OKRESIE
POLSKIEGO OŚWIECENIA
Sztuka polska rozwijała się oczywiście nie w izo-
lacji, lecz — podobnie jak sztuka innych narodów —
w stałym i żywym kontakcie z ośrodkami kultury
w różnych krajach Europy, zwłaszcza tych, które
wówczas przodowały w życiu umysłowym — z Fran-
cją na czele, z Włochami, i nieco później Anglią. Stąd
nie wynika bynajmniej by sztuka u nas była produk-
tem importu, a nie wynikiem odrębnego polskiego
procesu historycznego. Że współżyliśmy z innymi
narodami i staraliśmy się zapoznać z ich dorobkiem
kulturalnym, że włączyliśmy nowe, cenne koncepcje
do zespołu tych dóbr artystycznych, które u nas po-
wstawały, świadczy o prężności i postępowości życia
umysłowego w Polsce, a nie o jego niesamodziel-
ności. Nie jest słuszne, jeśli sztukę polską interpre-
tujemy, jako rezultat skrzyżowania importów zagra-
nicznych, ale nie byłoby też słuszne, gdybyśmy
chcieli uważać ją za wytwór samorodny. Zastrzega-
jąc się przeciw zjawisku, które nazywa się „wpły-
wologią”, nie należy przesadnie obawiać się bada-
nia wpływów, jakie wywarła na sztukę polską kul-
tura artystyczna innych narodów. Wyjaśnienie wza-
jemnych kontaktów dopomaga nam do stworzenia
prawdziwego obrazu i ustalenia, co w rzeczywistości
jest odrębne w sztuce polskiej, co powstało nowego
w związku z rozwojem życia narodowego w innych
dziedzinach, co nowa epoka odziedziczyła po po-
przednich, a co jest wynikiem krzyżowania się po-
mysłów, pojawiających się w różnych europejskich
ośrodkach życia umysłowego z tymi, które wynikały
z polskich potrzeb i polskich doświadczeń.
Różnymi drogami nawiązywano kontakty, różne
były źródła, z których czerpano, w różnorodny spo-
sób napływały do Polski informacje o ruchu arty-
195
Z DZIEJÓW KSZTAŁTOWANIA
SIĘ SZTUKI OKRESU OŚWIECENIA W POLSCE
Obraz kultury artystycznej w Polsce w poi.
XVIII w. nie jest nam dostatecznie znany, a proces
kształtowania się sztuki klasycy stycznej, która wyra-
ża w plastyce idee Wieku Oświecenia, wymaga jesz-
cze gruntownych studiów. Zanim będzie można przy-
stąpić do syntetycznego opracowania dziejów kultury
polskiej w tym tak ważnym dla nas okresie, rozwią-
zać trzeba wiele problemów, dotąd niewyjaśnionych.
Badania prowadzone w ostatnich latach w różnych
dziedzinach życia gospodarczego, rozważania nad
ustrojem państwa, jego polityką wewnętrzną i ze-
wnętrzną, a także nad rozwojem życia umysłowego
w zakresie oświaty, piśmiennictwa, teatru i muzyki,
pozwalają posunąć naprzód próby zrozumienia w spo-
sób pełny dziejów sztuki polskiej w XVIII w. Sztuki
polskiej, a nie sztuki w Polsce, jak to czasem nie-
słusznie formułowano — sztuki, która jest jednym
z wykładników życia narodowego. Właśnie w Wieku
Oświecenia z całą świadomością wysunięto postulat
sztuki narodowej w przekonaniu, że stanowi ona do-
niosły czynnik w kształtowaniu się losów państwa
i wtedy też poczyniono wysiłki by przyczynić się do
zrealizowania programu, który by stworzył ku temu
warunki.
1. STOSUNKI KULTURALNE POLSKI
Z ZAGRANICĄ WE WCZESNYM OKRESIE
POLSKIEGO OŚWIECENIA
Sztuka polska rozwijała się oczywiście nie w izo-
lacji, lecz — podobnie jak sztuka innych narodów —
w stałym i żywym kontakcie z ośrodkami kultury
w różnych krajach Europy, zwłaszcza tych, które
wówczas przodowały w życiu umysłowym — z Fran-
cją na czele, z Włochami, i nieco później Anglią. Stąd
nie wynika bynajmniej by sztuka u nas była produk-
tem importu, a nie wynikiem odrębnego polskiego
procesu historycznego. Że współżyliśmy z innymi
narodami i staraliśmy się zapoznać z ich dorobkiem
kulturalnym, że włączyliśmy nowe, cenne koncepcje
do zespołu tych dóbr artystycznych, które u nas po-
wstawały, świadczy o prężności i postępowości życia
umysłowego w Polsce, a nie o jego niesamodziel-
ności. Nie jest słuszne, jeśli sztukę polską interpre-
tujemy, jako rezultat skrzyżowania importów zagra-
nicznych, ale nie byłoby też słuszne, gdybyśmy
chcieli uważać ją za wytwór samorodny. Zastrzega-
jąc się przeciw zjawisku, które nazywa się „wpły-
wologią”, nie należy przesadnie obawiać się bada-
nia wpływów, jakie wywarła na sztukę polską kul-
tura artystyczna innych narodów. Wyjaśnienie wza-
jemnych kontaktów dopomaga nam do stworzenia
prawdziwego obrazu i ustalenia, co w rzeczywistości
jest odrębne w sztuce polskiej, co powstało nowego
w związku z rozwojem życia narodowego w innych
dziedzinach, co nowa epoka odziedziczyła po po-
przednich, a co jest wynikiem krzyżowania się po-
mysłów, pojawiających się w różnych europejskich
ośrodkach życia umysłowego z tymi, które wynikały
z polskich potrzeb i polskich doświadczeń.
Różnymi drogami nawiązywano kontakty, różne
były źródła, z których czerpano, w różnorodny spo-
sób napływały do Polski informacje o ruchu arty-
195