DOI Heft:
Gratulationes et vota
DOI Seite / Zitierlink: https://doi.org/10.11588/diglit.54671#0017
greeted with our first names, and could shake hands with a real-life minister
in the government of a major country. Małgosia reached the stars, accomplished
the impossible, and we will always remember how she let us take part in it.
Katarzyna Murawska-Muthesius,
Stefan Muthesius,
Michał Murawski
Droga Małgorzato!
Tylko trzy razy zetknęły się nasze zawodowe drogi (nie wspominam spotkań
na autostradach towarzyskich). W PAN-owskim Instytucie Sztuki, kiedy tam
pracowałam, mogłam obserwować jak skutecznie zabiegasz o umocnienie i roz-
szerzenie pozycji Instytutu na arenie międzynarodowej (m.in. RIHA, Europa
Nostra). Drugi nasz kontakt dotyczył paru moich tłumaczeń w opracowanym
przez Ciebie katalogu wystawy „Obok”. Zapamiętałam te rozmowy jako unika-
towy wyjątek. W moich doświadczeniach bowiem nie było równie błyskawicz-
nego, jednocześnie fachowego, także polubownego uzgadniania sformułowań
tekstów. Jedynie taka postawa i talenty organizacyjne - pomyślałam wów-
czas - umożliwiły skuteczną koordynację dwujęzycznej gromady autorów tej
publikacji, i to różnych profesji. Trzecie nasze zetknięcie to Twój start na stano-
wisko dyrektora warszawskiego Zamku Królewskiego. Zaprezentowałaś - prócz
stosownej znajomości spraw bieżących Zamku - nowe dla niego perspektywy,
wynikające z Twojej głębokiej znajomości polskich problemów muzealnych.
Jurorzy rady powierniczej Zamku uznali ten start za zwycięski, zbyt był jednak
autonomiczny, by spodobał się urzędnikom.
Przytoczyłam tę triadę moich obserwacji, bo jestem przekonana, że w zmie-
nionym ostatnio faęon d’etre nie zaniechasz tych trzech właściwości: starań
za granicą o dobry image nauki o sztuce w Polsce, precyzyjnego organizowania
badań zespołowych oraz odwagi w kreowaniu nowych tematów (że wspomnę
choćby Świątynie handlu). Satysfakcji w tych trzech sferach życzę Ci, Małgo-
rzato, w sześćdziesiąte (dopiero) urodziny.
Bożena Steinborn
16
in the government of a major country. Małgosia reached the stars, accomplished
the impossible, and we will always remember how she let us take part in it.
Katarzyna Murawska-Muthesius,
Stefan Muthesius,
Michał Murawski
Droga Małgorzato!
Tylko trzy razy zetknęły się nasze zawodowe drogi (nie wspominam spotkań
na autostradach towarzyskich). W PAN-owskim Instytucie Sztuki, kiedy tam
pracowałam, mogłam obserwować jak skutecznie zabiegasz o umocnienie i roz-
szerzenie pozycji Instytutu na arenie międzynarodowej (m.in. RIHA, Europa
Nostra). Drugi nasz kontakt dotyczył paru moich tłumaczeń w opracowanym
przez Ciebie katalogu wystawy „Obok”. Zapamiętałam te rozmowy jako unika-
towy wyjątek. W moich doświadczeniach bowiem nie było równie błyskawicz-
nego, jednocześnie fachowego, także polubownego uzgadniania sformułowań
tekstów. Jedynie taka postawa i talenty organizacyjne - pomyślałam wów-
czas - umożliwiły skuteczną koordynację dwujęzycznej gromady autorów tej
publikacji, i to różnych profesji. Trzecie nasze zetknięcie to Twój start na stano-
wisko dyrektora warszawskiego Zamku Królewskiego. Zaprezentowałaś - prócz
stosownej znajomości spraw bieżących Zamku - nowe dla niego perspektywy,
wynikające z Twojej głębokiej znajomości polskich problemów muzealnych.
Jurorzy rady powierniczej Zamku uznali ten start za zwycięski, zbyt był jednak
autonomiczny, by spodobał się urzędnikom.
Przytoczyłam tę triadę moich obserwacji, bo jestem przekonana, że w zmie-
nionym ostatnio faęon d’etre nie zaniechasz tych trzech właściwości: starań
za granicą o dobry image nauki o sztuce w Polsce, precyzyjnego organizowania
badań zespołowych oraz odwagi w kreowaniu nowych tematów (że wspomnę
choćby Świątynie handlu). Satysfakcji w tych trzech sferach życzę Ci, Małgo-
rzato, w sześćdziesiąte (dopiero) urodziny.
Bożena Steinborn
16