OPRAWA ARTYSTYCZNA PODRÓŻY STANISŁAWA AUGUSTA PONIATOWSKIEGO DO KANIOWA
163
74. Jan kzzzpYay, Pro/c/4 gatacrz
w Korsnn/n. P/zekró/ gog rzeczny
1 e/ewac/'a boczna gawz/ona
głównego,* r)AS'. tzz.szcza z akwaz^e/ą;
JR P x 4 7,4, Ga/Aro/ Pyczzz
Pzó/zotekz' G/zz we/rsy teck/e/
w JEz/wzawze, /oó PGIE
Interesujący wydaje się też wjazd do Potoku, gdzie zaYGP na Pz^cPzc ó/zAko JPÓÓ. c/z/cg-
.strra z oko Ac zekranego, zza którego cze/e Prezó/ter w aPzzczzzzz kag/azŹYkzzzz goPa/ /zag/rzoP
woPę Ywzęcazzg z krzyż Po goca/o wazz za 7Pró/owz J/zzcz.* a go gaz? /nowy zczpkzczzz Pzz.skzzzz
goważzzze z rozzznzzzzegowzePzza/. Jzztozzowa/ Pa/ey z resztg Pac/zawzczzYtwa z Pzzakazzzz [dia-
konami] gzcY/zz Pac/zowzze, a c/z/ogYtwo oPPa/o Yo/ z c/z/cóy gou4a/-za/pc okrzyk/ życzgc
zProwza Poóz^ego, oraz kz/ka wo/ow kaz^zzzzzyc/z, owce z kozzze zza goParzzzzek a/zazazzgc'^".
Plater wspomina, że w dniu wyjazdu z Potoku przed królem miał mowę jeden z wieśnia-
ków'22 lipca, ostatniego dnia podróży, gdy wyjeżdżał z Faient cały czas słychać było
wybuchy armatnie. Zbliżając się do Warszawy spotkał kolejno: dworskie ko/rzga/Pe z aYYy-
Ytezzcye Ywzetzzo grzyórazze, oficerów, pułk koronny i straż koronną'^-. Wszyscy witali
Stanisława Augusta i razem z nim podążali do miasta. Po obu stronach Nowego Światu,
aż do Zamku zgromadzeni ludzie z chorągwiami głośno wiwatowali na cześć króla. Po-
tem w kolegiacie św. Jana i na Zamku powitali go: prymas, ministrowie polscy i zagra-
niczni, Senat, marszałkowie i damy. Z okazji przyjazdu do Warszawy przybyła specjalnie
z Radzymina wujenka króla, Eleonora Czartoryska'^.
Ibid., s. 145; (23 marca).
'KRASZEWSKI, op. cit., s. 130; (24 marca).
Król zażyczył sobie, że będzie do Warszawy wjeżdżał na koniu. Tak samo zrobiii króiewscy towarzysze z karety.
NARUSZEWICZ, DyazyMyzPoJzUżyPZzzzzPGwzz..., s. 513; (22 lipca).
NARUSZEWICZ, Dya/yu-sz PoJróży PzazzNtzzwe..., s. 514-520; (22 iipca).
Dzwonnica została zburzona po 1945 r. hap://www-kresy.pi/wolyn7wiodzimierski/2.htm, z dn. 15. 05. 2008. Por.
Rysunków..., cz. 2, s. 216.
163
74. Jan kzzzpYay, Pro/c/4 gatacrz
w Korsnn/n. P/zekró/ gog rzeczny
1 e/ewac/'a boczna gawz/ona
głównego,* r)AS'. tzz.szcza z akwaz^e/ą;
JR P x 4 7,4, Ga/Aro/ Pyczzz
Pzó/zotekz' G/zz we/rsy teck/e/
w JEz/wzawze, /oó PGIE
Interesujący wydaje się też wjazd do Potoku, gdzie zaYGP na Pz^cPzc ó/zAko JPÓÓ. c/z/cg-
.strra z oko Ac zekranego, zza którego cze/e Prezó/ter w aPzzczzzzz kag/azŹYkzzzz goPa/ /zag/rzoP
woPę Ywzęcazzg z krzyż Po goca/o wazz za 7Pró/owz J/zzcz.* a go gaz? /nowy zczpkzczzz Pzz.skzzzz
goważzzze z rozzznzzzzegowzePzza/. Jzztozzowa/ Pa/ey z resztg Pac/zawzczzYtwa z Pzzakazzzz [dia-
konami] gzcY/zz Pac/zowzze, a c/z/ogYtwo oPPa/o Yo/ z c/z/cóy gou4a/-za/pc okrzyk/ życzgc
zProwza Poóz^ego, oraz kz/ka wo/ow kaz^zzzzzyc/z, owce z kozzze zza goParzzzzek a/zazazzgc'^".
Plater wspomina, że w dniu wyjazdu z Potoku przed królem miał mowę jeden z wieśnia-
ków'22 lipca, ostatniego dnia podróży, gdy wyjeżdżał z Faient cały czas słychać było
wybuchy armatnie. Zbliżając się do Warszawy spotkał kolejno: dworskie ko/rzga/Pe z aYYy-
Ytezzcye Ywzetzzo grzyórazze, oficerów, pułk koronny i straż koronną'^-. Wszyscy witali
Stanisława Augusta i razem z nim podążali do miasta. Po obu stronach Nowego Światu,
aż do Zamku zgromadzeni ludzie z chorągwiami głośno wiwatowali na cześć króla. Po-
tem w kolegiacie św. Jana i na Zamku powitali go: prymas, ministrowie polscy i zagra-
niczni, Senat, marszałkowie i damy. Z okazji przyjazdu do Warszawy przybyła specjalnie
z Radzymina wujenka króla, Eleonora Czartoryska'^.
Ibid., s. 145; (23 marca).
'KRASZEWSKI, op. cit., s. 130; (24 marca).
Król zażyczył sobie, że będzie do Warszawy wjeżdżał na koniu. Tak samo zrobiii króiewscy towarzysze z karety.
NARUSZEWICZ, DyazyMyzPoJzUżyPZzzzzPGwzz..., s. 513; (22 lipca).
NARUSZEWICZ, Dya/yu-sz PoJróży PzazzNtzzwe..., s. 514-520; (22 iipca).
Dzwonnica została zburzona po 1945 r. hap://www-kresy.pi/wolyn7wiodzimierski/2.htm, z dn. 15. 05. 2008. Por.
Rysunków..., cz. 2, s. 216.