Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 78.2016

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Artykuły
DOI Artikel:
Miziołek, Jerzy; Sycha, Ewa [Mitarb.]: „"Chopin w salonie księcia Antoniego Radziwiłła”": Nowe odczytanie obrazu Henryka Siemiradzkiego
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.71008#0273

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
„Chopin w salonie księcia Antoniego Radziwiłła"

267


7. Henryk Siemiradzki, Chopin w salonie księcia Antoniego Radziwiłła, 1887, olej na płótnie,
zbiory prywatne USA

Elżbiety, której profil jest bardzo podobny do profilu księżny Marceliny Czartoryskiej. Nie-
zapomniana ta, w pamięci naszej wiecznie żyjąca matrona polska była wprawdzie z domu
również Radziwiłłówną z innej linii, nie mogła jednak być tak uderzająco podobną do Elż-
biety. Zdaje się więc, że Siemiradzki skorzystał z profilu księżniczki Marceliny Radziwił-
łównej, późniejszej żony księcia Aleksandra Czartoryskiego, a uczennicy Chopina. Profil
taki był wyrysowany w Paryżu przez jakąś malarkę francuską, kiedy księżniczka miała lat
18. Oryginał znajduje się na Woli Justowskiej, u syna księcia Marcelego. Jedyną istniejącą
fotografię oryginału posiada piszący. Siemiradzki użył więc tu niewłaściwie tego portretu.
Wiem dobrze o tym, że wiele starszych osób natychmiast odnajdywało to podobieństwo7.
Artysta umieścił swoją malarską opowieść w scenerii bogatego arystokratycznego sa-
lonu z pięknym kominkiem, bukietami kwiatów, portretami antenatów, ogromnym wzo-
rzystym dywanem i oczywiście fortepianem ustawionym w centrum. Nie zapomniał nawet
o fiołkach, ulubionych kwiatach kompozytora. Siedzący w fotelu książę Radziwiłł, ukaza-
ny na pierwszym planie, jest niewątpliwie wzorowany na powszechnie znanym jego por-
trecie, który tu reprodukujemy (il. 6). W tym miejscu nasuwa się pytanie: czy rzeczywiście
jego córka ma rysy Marceliny Radziwiłłówny, żony Aleksandra Czartoryskiego? Zdaje się
temu przeczyć wizerunek Elizy opublikowany przez Marię Mirską (il. 8)8. Już na pierw-
szy rzut oka odnajdujemy bliskie podobieństwo w obydwu profilowych ujęciach tej wiel-
kiej miłośniczki muzyki Chopina, która ponadto dobrze rysowała i dwukrotnie go
sportretowała w swoim sztambuchu9. Co do innych postaci zidentyfikowanych przez

7 LEWANDOWSKI, op. cit, s. 84.

8 Maria MIRSKA, „Chopiniana antonińskie", [w:] Szlakiem Chopina, Warszawa 1949, s. 41-55, il. na s. 44.

9 Zob. m.in. Krystyna KOBYLAŃSKA, Chopin w kraju, Kraków 1955, s. 186 i 191; MIZIOŁEK, KOWALSKI, op.
cit., s. 8 i 139-141, il. 93-95. Zob. też MIRSKA, op. cit., il. na s. 50-51. Sztambuch Elizy był po wojnie przechowywany
w pałacu Radziwiłłów w Nieborowie; od 1958 r., znajduje się w Muzeum Fryderyka Chopina (MFC, nr inw. M/230)
w Warszawie; portrety są na kartach 13 i 32.
 
Annotationen