358
Grażyna Ruszczyk
11. Plany domu „Bogarodzica ", rys. Bronisław Krause, Szkice budynków będących własnością
krakowskiej Akademii Umiejętności w Szczawnicy, 1883-1884 oraz domu szwajcarskiego
w Zobten (Sobótka, Śląsk), proj. Friedrich August Stiller, „Architektonisches Skizzenbuch" II,
1853, cz. 12, tabl. 3
ożywione drewnianymi elementami konstrukcji składającej się z par słupów osadzonych
w podwalinie, spiętych dwoma poziomami rygli, usztywnionej zastrzałami krzyżującymi
się ze sobą i z ryglami. W środku, trójkątnym polom utworzonym ze skrzyżowanych ele-
mentów, nadano niecodzienny w szkieletowej konstrukcji kształt sześcioramiennych
gwiazd poprzez wyciosanie trzech wrębów w zastrzałach i ryglach. Nad ścianami obu
domów wznosił się zwieńczony sterczyną dwuspadowy dach z okapem szczytowym, w
górnej części ozdobionym otwartym wiązarem złożonym z jętki i trzech wieszaków. Trój-
kątne przestrzenie między krokwiami, wieszakami i jętkami oraz łączącymi je mieczami
wypełniała ażurowa dekoracja.
Fasada „Holenderki" nie była oczywiście wierną kopią fasady domku szwajcarskiego z
Sanssouci. Między elewacjami występowały różnice, przede wszystkim w proporcjach
dachów (w Szczawnicy był wyższy), w liczbie otworów okiennych i wejściowych, we
wzorach ażurowych dekoracji, a także w kolorze. W Szczawnicy pola konstrukcji szkiele-
towej wypełnionej cegłą pierwotnie nie były tynkowane. Dopiero pod koniec XIX stulecia
zostały pokryte tynkiem, co bardziej upodobniło „Holenderkę" do domu zaprojektowane-
go przez Persiusa.
Grażyna Ruszczyk
11. Plany domu „Bogarodzica ", rys. Bronisław Krause, Szkice budynków będących własnością
krakowskiej Akademii Umiejętności w Szczawnicy, 1883-1884 oraz domu szwajcarskiego
w Zobten (Sobótka, Śląsk), proj. Friedrich August Stiller, „Architektonisches Skizzenbuch" II,
1853, cz. 12, tabl. 3
ożywione drewnianymi elementami konstrukcji składającej się z par słupów osadzonych
w podwalinie, spiętych dwoma poziomami rygli, usztywnionej zastrzałami krzyżującymi
się ze sobą i z ryglami. W środku, trójkątnym polom utworzonym ze skrzyżowanych ele-
mentów, nadano niecodzienny w szkieletowej konstrukcji kształt sześcioramiennych
gwiazd poprzez wyciosanie trzech wrębów w zastrzałach i ryglach. Nad ścianami obu
domów wznosił się zwieńczony sterczyną dwuspadowy dach z okapem szczytowym, w
górnej części ozdobionym otwartym wiązarem złożonym z jętki i trzech wieszaków. Trój-
kątne przestrzenie między krokwiami, wieszakami i jętkami oraz łączącymi je mieczami
wypełniała ażurowa dekoracja.
Fasada „Holenderki" nie była oczywiście wierną kopią fasady domku szwajcarskiego z
Sanssouci. Między elewacjami występowały różnice, przede wszystkim w proporcjach
dachów (w Szczawnicy był wyższy), w liczbie otworów okiennych i wejściowych, we
wzorach ażurowych dekoracji, a także w kolorze. W Szczawnicy pola konstrukcji szkiele-
towej wypełnionej cegłą pierwotnie nie były tynkowane. Dopiero pod koniec XIX stulecia
zostały pokryte tynkiem, co bardziej upodobniło „Holenderkę" do domu zaprojektowane-
go przez Persiusa.