OBRAZ WIECZERZY PAŃSKIEJ Z GROMNIKA
II. 16. Tryptyk ze sceną Ostatniej Wieczerzy z 1 ćw. XVI w., warsztat dolno-
śląski, w kościele w Mycielinie (Fot. M. Kornecki)
nów. Z zagmatwanym zagęszczeniem ornamentów
kontrastują gładkie nimby okolone wytłaczanymi,
często zwielokrotnionymi otokami. Tło ornamentalne
pozostaje raczej w luźnym związku ze stroną przed-
stawieniową, pokrywając niektóre obrazy jedynie czę-
ściowo i przeważnie zakłócając symetrię kompozycji
malarskiej.
Gama kolorystyczna może być oceniana w oparciu
o przykłady obiektów zachowanych w stanie pierwot-
nym. Jest ona ograniczona, stonowana, a z pewnego
oddalenia mieniąca się i wpadająca w odcień złota-
wy. Spod cienko kładzionej farby przebija niejedno-
krotnie czytelny rysunek sprawiając niemal wrażenie
podkolorowanej grafiki. Wśród tego skromnego ze-
społu środków wyrazu malarz wprowadza przemyślnie
niewielkie zmiany, pozwalające na dodatkowe zróżni-
cowanie postaci, np. w rozmaitości stosowanych kar-
nacji.
W obrazie gromnickim odnajdujemy wszystkie
omawiane cechy, występujące w dziełach mistrza.
Centralna postać Chrystusa znajduje nieoczekiwanie
bliski odpowiednik w Matce Boskiej ze sceny Koro-
nacji z Wójtowej. Obie mają nie tylko bardzo zbliżo-
ną budowę frontalnie zwróconych twarzy, ale nawet
podobnie rodzielone włosy nad odsłoniętym czołem.
Twarze wszystkich prawie postaci centralnych odzna-
czają się słabym światłocieniem i jasną karnacją, jak
np. twarz św. Zofii w obrazie z Szerzyn i Marii
w zwieńczeniu tryptyku z Korzennej. Typowy układ
twarzy w starannie opracowanej głowie św. Jana ma
wiele wspólnego z ujęciem głów innych postaci, za-
równo męskich, jak i kobiecych. Szczególnie bliskie
wydają się twarze św. Jana w scenie Ogrojca z Wój-
towej, Matki Boskiej ze zwieńczenia tryptyku z Li-
buszy, św. Jana i św. Wojciecha z kwater z Czchowa,
anioła ze sceny Zwiastowania z Wójtowej, a dalej,
św. Stanisława i postaci towarzyszących z tryptyku
z Korzennej, czy anioła z Siemiechowa. W wielu wy-
padkach traktowanie włosów, przy podobnym usta-
wieniu twarzy, decyduje o narzucającym się podo-
bieństwie. Z kolei głowa św. Piotra ma swój odpo-
wiednik w analogicznej postaci w scenie Ogrojca
z Wójtowej, zaś dwaj apostołowie ograniczający cen-
tralną grupę w gromnickim obrazie znajdują pokrew-
61
II. 16. Tryptyk ze sceną Ostatniej Wieczerzy z 1 ćw. XVI w., warsztat dolno-
śląski, w kościele w Mycielinie (Fot. M. Kornecki)
nów. Z zagmatwanym zagęszczeniem ornamentów
kontrastują gładkie nimby okolone wytłaczanymi,
często zwielokrotnionymi otokami. Tło ornamentalne
pozostaje raczej w luźnym związku ze stroną przed-
stawieniową, pokrywając niektóre obrazy jedynie czę-
ściowo i przeważnie zakłócając symetrię kompozycji
malarskiej.
Gama kolorystyczna może być oceniana w oparciu
o przykłady obiektów zachowanych w stanie pierwot-
nym. Jest ona ograniczona, stonowana, a z pewnego
oddalenia mieniąca się i wpadająca w odcień złota-
wy. Spod cienko kładzionej farby przebija niejedno-
krotnie czytelny rysunek sprawiając niemal wrażenie
podkolorowanej grafiki. Wśród tego skromnego ze-
społu środków wyrazu malarz wprowadza przemyślnie
niewielkie zmiany, pozwalające na dodatkowe zróżni-
cowanie postaci, np. w rozmaitości stosowanych kar-
nacji.
W obrazie gromnickim odnajdujemy wszystkie
omawiane cechy, występujące w dziełach mistrza.
Centralna postać Chrystusa znajduje nieoczekiwanie
bliski odpowiednik w Matce Boskiej ze sceny Koro-
nacji z Wójtowej. Obie mają nie tylko bardzo zbliżo-
ną budowę frontalnie zwróconych twarzy, ale nawet
podobnie rodzielone włosy nad odsłoniętym czołem.
Twarze wszystkich prawie postaci centralnych odzna-
czają się słabym światłocieniem i jasną karnacją, jak
np. twarz św. Zofii w obrazie z Szerzyn i Marii
w zwieńczeniu tryptyku z Korzennej. Typowy układ
twarzy w starannie opracowanej głowie św. Jana ma
wiele wspólnego z ujęciem głów innych postaci, za-
równo męskich, jak i kobiecych. Szczególnie bliskie
wydają się twarze św. Jana w scenie Ogrojca z Wój-
towej, Matki Boskiej ze zwieńczenia tryptyku z Li-
buszy, św. Jana i św. Wojciecha z kwater z Czchowa,
anioła ze sceny Zwiastowania z Wójtowej, a dalej,
św. Stanisława i postaci towarzyszących z tryptyku
z Korzennej, czy anioła z Siemiechowa. W wielu wy-
padkach traktowanie włosów, przy podobnym usta-
wieniu twarzy, decyduje o narzucającym się podo-
bieństwie. Z kolei głowa św. Piotra ma swój odpo-
wiednik w analogicznej postaci w scenie Ogrojca
z Wójtowej, zaś dwaj apostołowie ograniczający cen-
tralną grupę w gromnickim obrazie znajdują pokrew-
61