RECENZJE — WYSTAWY
II. 1. Pietro Longhi, Gra w pignattę, olej na płótnie, Bank Katolicki Regionu Veneto, Vicenza.
dem techniki wykonania, typowej dla sztuki rysun-
kowej XVIII w. — biała i czarna kredka, węgiel
na papierze niegdyś żółtawym, obecnie zbrunat-
niałym, tu i ówdzie ulubiona wówczas sangwina —
odznaczają się ostrością obserwacji czynionych
z natury i z modela oraz bezpośredniością zapisu
w migawkowy niemal sposób oddającego wyda-
rzenia i przedmioty. Szkice Longhiego były swego
rodzaju repertorium motywów, do którego artysta
sięgał później przy malowaniu obrazów.
Te szkice oraz rysunki w większości związane
tematycznie z kompozycjami, z których część po-
kazano na wystawie, stanowią o jej randze. W kil-
ku przypadkach rysunki są jedynym oryginalnym
dokumentem informującym o obrazach zaginio-
nych i znanych tylko dzięki rycinom i kopiom
z epoki, przy czym te ostatnie niejednokrotnie
wykonywano już nie z oryginału, lecz sporządzonej
podług niego ryciny. Na 25 pokazanych rysunków
Longhiego tylko sześć można uznać za autono-
miczne; reszta w mniej czy bardziej bezpośredni
sposób wiąże się z obrazami. I tak Porankowi damy
odpowiada rysunek przedstawiający damę w łóżku
i jej służącą3, a Oświadczynom, stanowiącym pen-
dent do poprzedniego, Czytająca staruszka i kła-
niający się mężczyzna4 oraz Dama przy kołowrotku5
(obydwa obrazy są anonimowymi kopiami
z XVIII w., przypisywanymi tzw. Mistrzowi Ref-
leksów). Dwa inne rysunki, Piastunka z dzieckiem,
szkic ramy6 oraz Mężczyzna i służąca z tacą łączą się
tematycznie z Rodziną w salonie, przedstawieniem
należącym do kategorii rodzajowej zwanej conver-
sation piece.7
Omawiana wystawa monograficzna jest naj-
pełniejszym z dotychczasowych pokazów twór-
czości Pietra Longhiego w Polsce. Poprzedziły ją
trzy inne ekspozycje w Muzeum Narodowym
w Warszawie na których zaprezentowano poje-
dyncze prace artysty. I tak na wystawie Malarstwo
weneckie XV—XVIII wieku w 1968 r.8 — dwa
obrazy ze zbiorów polskich; dwa inne na wystawie
Malarstwo włoskie X VIII wieku w 1974 r.9; wresz-
314
II. 1. Pietro Longhi, Gra w pignattę, olej na płótnie, Bank Katolicki Regionu Veneto, Vicenza.
dem techniki wykonania, typowej dla sztuki rysun-
kowej XVIII w. — biała i czarna kredka, węgiel
na papierze niegdyś żółtawym, obecnie zbrunat-
niałym, tu i ówdzie ulubiona wówczas sangwina —
odznaczają się ostrością obserwacji czynionych
z natury i z modela oraz bezpośredniością zapisu
w migawkowy niemal sposób oddającego wyda-
rzenia i przedmioty. Szkice Longhiego były swego
rodzaju repertorium motywów, do którego artysta
sięgał później przy malowaniu obrazów.
Te szkice oraz rysunki w większości związane
tematycznie z kompozycjami, z których część po-
kazano na wystawie, stanowią o jej randze. W kil-
ku przypadkach rysunki są jedynym oryginalnym
dokumentem informującym o obrazach zaginio-
nych i znanych tylko dzięki rycinom i kopiom
z epoki, przy czym te ostatnie niejednokrotnie
wykonywano już nie z oryginału, lecz sporządzonej
podług niego ryciny. Na 25 pokazanych rysunków
Longhiego tylko sześć można uznać za autono-
miczne; reszta w mniej czy bardziej bezpośredni
sposób wiąże się z obrazami. I tak Porankowi damy
odpowiada rysunek przedstawiający damę w łóżku
i jej służącą3, a Oświadczynom, stanowiącym pen-
dent do poprzedniego, Czytająca staruszka i kła-
niający się mężczyzna4 oraz Dama przy kołowrotku5
(obydwa obrazy są anonimowymi kopiami
z XVIII w., przypisywanymi tzw. Mistrzowi Ref-
leksów). Dwa inne rysunki, Piastunka z dzieckiem,
szkic ramy6 oraz Mężczyzna i służąca z tacą łączą się
tematycznie z Rodziną w salonie, przedstawieniem
należącym do kategorii rodzajowej zwanej conver-
sation piece.7
Omawiana wystawa monograficzna jest naj-
pełniejszym z dotychczasowych pokazów twór-
czości Pietra Longhiego w Polsce. Poprzedziły ją
trzy inne ekspozycje w Muzeum Narodowym
w Warszawie na których zaprezentowano poje-
dyncze prace artysty. I tak na wystawie Malarstwo
weneckie XV—XVIII wieku w 1968 r.8 — dwa
obrazy ze zbiorów polskich; dwa inne na wystawie
Malarstwo włoskie X VIII wieku w 1974 r.9; wresz-
314