Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 51.1989

DOI issue:
Nr. 3-4
DOI article:
Die Redaktion: Aleksandra Maria Świechowska: (1920-1989)
DOI Page / Citation link:
https://doi.org/10.11588/diglit.48740#0365

DWork-Logo
Overview
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
IN MEMORIAM

Zygmuntem Świechowskim. Od początku praco-
cowała w Komisji Badań Dawnej Warszawy aż
do jej rozwiązania w 1957 r. Następnie na życze-
nie ks. prymasa Wyszyńskiego była redaktorem
i współautorką monumentalnej monografii ka-
tedry gnieźnieńskiej. Ścisłe naukowo, a jedno-
cześnie piękne literacko strony poświęcone od-
czytaniu moralnych, teologicznych i historycznych
treści wystroju rzeźbiarskiego gotyckiej architek-
tury i dziejom konfesji św. Wojciecha należą do
najlepszych tekstów polskiej historii sztuki śred-
niowiecznej. Po piętnastoletniej przerwie podjęła
w 1972 r. pracę jako kierowniczka działu archeolo-
gicznego w Muzeum Historycznym m.st. War-
szawy; prowadziła badania na obszarze Zamku Kró-
lewskiego i Starego Miasta. Jej eksploracje dotyczy-
ły warstw kulturowych od późnego średniowiecza
zaczynając, a na Powstaniu Warszawskim kończąc.
Badanie metodą archeologiczną epok późniejszych
aniżeli średniowiecze było w owym czasie czymś
zupełnie nowym w skali europejskiej i światowej,
stąd niesłabnące zainteresowanie, jakie towarzy-
szyło aż po ostatnie lata badaniom Aleksandry
Świechowskiej, zwłaszcza metodom i formom do-
kumentacji. Przez Jej jakże skromny gabinet mu-
zealny przy placu Zamkowym pod nr 2 przesunęło
się wielu archeologów polskich i obcych. W re-
zultacie żmudnych trzydziestoletnich prac wyko-
paliskowych zarysował się nie rozpoznany dotąd
w pełni kształt średniowiecznego zamku książąt
mazowieckich i jego relacja przestrzenna w sto-
sunku do Starego Miasta. Uczytelnił się także obraz
mieszczańskiej kultury materialnej Warszawy
w różnych epokach. Nie brakowało też odkryć
o charakterze spektakularnym, jak odnalezienie
w katedrze św. Jana Chrzciciela grobu ostatnich
książąt mazowieckich, a zwłaszcza odkrycie na
placu Zamkowym imponujących pozostałości mostu
gotyckiego, wyrwanych dosłownie spod zębów ko-
parki i zrekonstruowanych dzięki bezkompromi-
sowej interwencji Zmarłej. Pracując przy odkry-
wkach w warunkach najtrudniejszych dla ar-
cheologa, z racji remontu instalacji wodnych
i kanalizacyjnych, częstokroć pod presją zaawan-
sowanych prac budowlanych, gromadziła doku-
mentację obejmującą przeszło pół miliona zna-
lezisk. Publikacja tych materiałów w większości

już opracowanycli przez Zmarłą lub pod Jej kie-
runkiem — jeśli dojdzie do skutku — będzie sta-
nowić bezcenne źródło dla varsavianistów wszyst-
kich kierunków.
Pomocą w studiach był instynkt rasowego
archeologa i niezwykła pamięć wzrokowa umożli-
wiająca identyfikację przedmiotów widzianych
przed wielu laty i osadzenie icli w skomplikowanych
usłojeniach staromiejskich warstw kulturowych,
które bez pomocy komputerów i podkładów po-
trafiła rysować z pamięci. Interesowała ją rzecz
sama w sobie. Proces eksploracji z nieobliczalną
skalą niespodzianek, konstruowanie hipotezy,
sprawdzenie wizji, ubranie konkluzji w najbar-
dziej logiczny skład zdania — w tym celowała,
to uważała za najwyższą nagrodę. „Nawet gdyby
mi nic nie płacono — mawiała — pracowałabym
za darmo". Stąd Jej całkowita obojętność na ty-
tuły, nagrody, zaszczyty, choć była godna najwyż-
szych i łatwo mogła osiągnąć to, do czego inni do-
chodzą drogą żmudnych, a nie zawsze meryto-
rycznych zabiegów. Otrzymała szereg nagród, wy-
różnień i odznaczeń, z których jedynie przywią-
zywała wagę do Złotej Syrenki dla zasłużonych
w dziedzinie kultury.
Aleksandra Świechowska była otwarta na sze-
roko pojęte zjawiska kultury i życia społecznego
oddając się im okresowo z równą pasją jak bada-
niom naukowym. Jej zainteresowania filmem i te-
atrem zaowocowały esejem na temat Powiększenia
Antonioniego. Esej ten wywołał znaczne wrażenie
w kręgach krytyków filmowych i był powodem
licznych, nigdy nie podjętych ofert współpracy.
Zorganizowana w 1981 r. wystawa fragmentów
warszawskich zbiorów ceramiki „zmasakrowanych"
w czasie Powstania Warszawskiego w 1944 r. była
czymś więcej aniżeli pokazem obiektów kultury
materialnej i uzyskała ogromny rezonans społeczny.
Piękny film krótkometrażowy nakręcony na tej
wystawie wg scenariusza Aleksandry Świechowskiej
nie uzyskał debitu cenzury i został odłożony na
półki w okresie stanu wojennego..
W okresach wyborów, w które obfituje powo-
jenna historia naszego kraju, była zawsze po właś-
ciwej stronie.
Ona to wbrew zakazowi władz wmurowała uro-
czyście 17 września 1971 r. pierwszą cegłę pod

347
 
Annotationen