MATKA BOSKA Z DZIECIĄTKIEM W WIETRZNIE
na którym trzy pary aniołów ściśle oplatały postać
Matki Boskiej. Podobieństwo dotyczy tu czynnej
w stosunku do Niej roli niebiańskich istot. Motyw
unoszenia albo podtrzymywania Madonny został
zaczerpnięty ze sceny Wniebowzięcia5. Jak się wy-
daje, tablica z Szańca powstała jednak później niż
nasz zabytek. Obraz z Wietrzna jest więc prawdo-
podobnie pierwszym tego typu zachowanym przed-
stawieniem w Małopolsce. Z czasem typ ten roz-
powszechnił się choć w formie nieco zmodyfiko-
wanej, skoro z początku wieku XVI zachowało się
kilka przykładów jego stosowania np. w Skrzyszo-
wie czy Mogile.
Odrębny problem stanowić mógłby wpływ źró-
deł literackich na takie ujęcie tematu, jakie prezen-
tuje obraz z Wietrzna. Madonna podtrzymywana
przez aniołów pojawia się w literaturze dość często.
Np. w lekcji brewiarzowej, związanej ze staraniami
o wprowadzenie święta Niepokalanie Poczętej,
znaleźć można opis widzenia pewnego kapłana;
Subito apparuit Domina Nostra, perpetua Dei Geni-
trix Virgo cum duobus angelis dexteram et levam
eius tenentes . . .6. Dla Konrada z Saksonii podtrzy-
mywanie Marii jest wręcz podstawową funkcją
istot anielskich wobec Matki Boga: Istota anielska
zaś jest tą służebnicą, na której w niebie opiera się
jej Pani — Maryja7. Myśl tę rozwinął na Śląsku
twórca obrazu Madonna w komnacie, a w latach
dziewięćdziesiątych anonimowy rzeźbiarz niemiecki
zwany Mistrzem Ołtarza z Gmarr, który nawiązał
być może do ryciny Mistrza ES8.
W zakresie formy obraz nasz zbliża się do dzieł
malarstwa datowanych na lata osiemdziesiąte
i dziewięćdziesiąte wieku XV. Podobieństwa wiążą
go zwłaszcza z główną kwaterą ołtarza z Szańca.
Mały Jezus i anioły po bokach ujęte zostały bardzo
podobnie. Widoczne są jednak wyraźne różnice.
Szaty układają się inaczej, zmarszczone w drob-
niejsze fałdy a twarz Madonny z Szańca jest daleka
od subtelności Marii z Wietrzna. Obraz z Wietrzna
jest równocześnie bardziej monumentalny w wy-
razie. W Szańcu poprzez ukośne ułożenie Dzieciątka
i pochylenie głowy Madonny do przodu malarz
uzyskał wrażenie ruchu. Siedmiu aniołów roz-
mieszczonych symetrycznie zdaje się tu wirować
wokół Marii. W Wietrznie ich obecność przywodzi
na myśl majestatyczną adorację -— podtrzymywa-
nie. Wiele wspólnych cech łączy nasz obraz także
z tablicą ze Szczyrzyca. Bardzo podobny jest sposób
układania płaszcza. Sposób ujęcia twarzy Madonny
szczyrzyckiej jest jednak bardziej konserwatywny.
Jest ona daleka od bryłowatości i materialnej
uchwytności głowy Marii z Wietrzna. Wydaje się,
że omawiany zabytek powstał później niż obraz
ze Szczyrzyca, a więc najwcześniej w końcu lat sie-
demdziesiątych9, a wcześniej niż ołtarz z Szańca
datowany na łata dziewięćdziesiąte10.
Szukając powiązań warsztatowych pośród obra-
zów namalowanych w tym okresie wskazałbym
tablicę z kościoła parafialnego w Mircu, przedsta-
wiającą świętego Leonarda adorowanego przez
anioły. Jego postać już w ogólnym rozplanowaniu
II. 4. Aniol z obrazu św. Leonarda z kościoła parafialnego
w Mircu. Neg. IS PAN.
77
na którym trzy pary aniołów ściśle oplatały postać
Matki Boskiej. Podobieństwo dotyczy tu czynnej
w stosunku do Niej roli niebiańskich istot. Motyw
unoszenia albo podtrzymywania Madonny został
zaczerpnięty ze sceny Wniebowzięcia5. Jak się wy-
daje, tablica z Szańca powstała jednak później niż
nasz zabytek. Obraz z Wietrzna jest więc prawdo-
podobnie pierwszym tego typu zachowanym przed-
stawieniem w Małopolsce. Z czasem typ ten roz-
powszechnił się choć w formie nieco zmodyfiko-
wanej, skoro z początku wieku XVI zachowało się
kilka przykładów jego stosowania np. w Skrzyszo-
wie czy Mogile.
Odrębny problem stanowić mógłby wpływ źró-
deł literackich na takie ujęcie tematu, jakie prezen-
tuje obraz z Wietrzna. Madonna podtrzymywana
przez aniołów pojawia się w literaturze dość często.
Np. w lekcji brewiarzowej, związanej ze staraniami
o wprowadzenie święta Niepokalanie Poczętej,
znaleźć można opis widzenia pewnego kapłana;
Subito apparuit Domina Nostra, perpetua Dei Geni-
trix Virgo cum duobus angelis dexteram et levam
eius tenentes . . .6. Dla Konrada z Saksonii podtrzy-
mywanie Marii jest wręcz podstawową funkcją
istot anielskich wobec Matki Boga: Istota anielska
zaś jest tą służebnicą, na której w niebie opiera się
jej Pani — Maryja7. Myśl tę rozwinął na Śląsku
twórca obrazu Madonna w komnacie, a w latach
dziewięćdziesiątych anonimowy rzeźbiarz niemiecki
zwany Mistrzem Ołtarza z Gmarr, który nawiązał
być może do ryciny Mistrza ES8.
W zakresie formy obraz nasz zbliża się do dzieł
malarstwa datowanych na lata osiemdziesiąte
i dziewięćdziesiąte wieku XV. Podobieństwa wiążą
go zwłaszcza z główną kwaterą ołtarza z Szańca.
Mały Jezus i anioły po bokach ujęte zostały bardzo
podobnie. Widoczne są jednak wyraźne różnice.
Szaty układają się inaczej, zmarszczone w drob-
niejsze fałdy a twarz Madonny z Szańca jest daleka
od subtelności Marii z Wietrzna. Obraz z Wietrzna
jest równocześnie bardziej monumentalny w wy-
razie. W Szańcu poprzez ukośne ułożenie Dzieciątka
i pochylenie głowy Madonny do przodu malarz
uzyskał wrażenie ruchu. Siedmiu aniołów roz-
mieszczonych symetrycznie zdaje się tu wirować
wokół Marii. W Wietrznie ich obecność przywodzi
na myśl majestatyczną adorację -— podtrzymywa-
nie. Wiele wspólnych cech łączy nasz obraz także
z tablicą ze Szczyrzyca. Bardzo podobny jest sposób
układania płaszcza. Sposób ujęcia twarzy Madonny
szczyrzyckiej jest jednak bardziej konserwatywny.
Jest ona daleka od bryłowatości i materialnej
uchwytności głowy Marii z Wietrzna. Wydaje się,
że omawiany zabytek powstał później niż obraz
ze Szczyrzyca, a więc najwcześniej w końcu lat sie-
demdziesiątych9, a wcześniej niż ołtarz z Szańca
datowany na łata dziewięćdziesiąte10.
Szukając powiązań warsztatowych pośród obra-
zów namalowanych w tym okresie wskazałbym
tablicę z kościoła parafialnego w Mircu, przedsta-
wiającą świętego Leonarda adorowanego przez
anioły. Jego postać już w ogólnym rozplanowaniu
II. 4. Aniol z obrazu św. Leonarda z kościoła parafialnego
w Mircu. Neg. IS PAN.
77