Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 67.2005

DOI Heft:
Nr. 1-2
DOI Artikel:
Mossakowski, Stanisław: [Rezension von: Jan K. Ostrowski, Jerzy T. Petrus, Podhorce. Dzieje wnętrz pałacowych i galerii obrazów]
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.49519#0183

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
Recenzje

177

Czechowicza, który w latach 1762-1767 przebywał
w Podhorcach. W większości rozwieszone w prze-
myślany sposób w Pokoju Zielonym, będącym
sypialnią, kancelarią i archiwum Wacława Rzewu-
skiego, stanowiły one swoiste „Muzeum" tego arty-
sty, które uznać należy za ewenement na skalę
europejską. Całość zbioru uzupełniał zespół ponad
200 portretów, wśród których obok wizerunków
monarchów, rodziny i znakomitych osobistości,
znajdowały się także autoportrety artystów i - rzecz
znamienna - wizerunki zwykłych chłopów i Żydów,
zapewne o charakterze wspomnieniowo-sentymen-
talnym jako osób związanych z podhoreckim dwo-
rem.
Autorzy omawiają także dalsze losy kolekcji,
w drugiej połowie XVIII i w XIX w. (w r. 1859 li-
czyła ona 598 obrazów), a również jej smutne losy
w ubiegłym stuleciu. Nade wszystko jednak dają
niezmiernie ciekawą i pouczającą charakterystykę
pasji zbierackiej Rzewuskiego, bardziej miłośnika
niż znawcy malarstwa. Ten olbrzymi zbiór prowin-
cjonalnych w gruncie rzeczy malowideł świadczy
bowiem o jego twórcy jako o człowieku, który był
w istocie pozbawiony znajomości problematyki
artystycznej i dążności do pozyskiwania prawdziwie
wartościowych dzieł. Stwierdzenie to rzuca światło
także na inne staropolskie zbiory malarstwa, każąc
ze sceptycyzmem odnosić się do częstych stwier-
dzeń w dawnych inwentarzach i w literaturze
wspomnieniowej o istnieniu w wielu magnackich

rezydencjach kresowych licznych oryginalnych płó-
cien wielkich mistrzów europejskich. Ta wzorowa
monografia jednej kolekcji dobrze charakteryzuje
wreszcie staropolskie podejście do kształtowania
wnętrz pałacowych, ich dekoracji i wyposażenia.
Na marginesie lektury tej świetnej pracy narzuca
się jeszcze kilka uwag i postulatów natury ogólnej.
W pierwszym rzędzie pilna wydaje się konieczność
systematycznego publikowania i opracowywania
najciekawszych zachowanych inwentarzy polskich
rezydencji XVII i XVIII w. Przypatrzenie się im pod
kątem nie tylko zawartości zbiorów lecz również
funkcji poszczególnych pomieszczeń każdej rezy-
dencji i to na porównawczym tle europejskim. Po
wtóre ogromna ilość portretów zamku podhoreckie-
go skłania do wysunięcia postulatu opracowywanie
czegoś w rodzaju polskiego Bildnis-Lexikon, możli-
wie pełnego katalogu zachowanych portretów daw-
nych Polaków. Zaczynając od kolekcji muzealnych
(w kraju i zagranicą), poprzez wizerunki przecho-
wane w kościołach (epitafia, nagrobki), zbiorach
prywatnych (obejmujące oczywiście obok dzieł
rzeźby i malarstwa także rysunki, grafikę i ilustracje
w dawnych czasopismach) aż po stare fotografie,
powstałe przed masową produkcją materiałów wi-
zualnych. Niech nam więc będzie wolno pomarzyć
o takim wizualnym odpowiedniku „Polskiego Słow-
nika Biograficznego", dzieła jakże przydatnego dla
wszystkich prac historycznych, obszernym „Pola-
ków Portrecie Własnym".
 
Annotationen