Recenzje
353
sześć)44. Musiały więc zaistnieć jakieś szczególne
powody takiego pochówku zmarłego prałata. Nie
można wykluczyć, iż była to jakaś znakomita osobi-
stość spoza zgromadzenia zakonnego, zmarła nagle
w Tyńcu i pochowana „prowizorycznie" z przedmio-
tami, które z nią do opactwa przybyły. Źródła pisane
nie ułatwiają rozwiązania tej zagadki.
Wr. 1958 w czasie prac wykopaliskowych prowa-
dzonych w katedrze gnieźnieńskiej znaleziono
kościaną krzywaśń pastorału. Składa się ona z silnie
spłaszczonego nodusa i owalnej w przekroju wolu-
ty, u nasady której znajdują się dwa dookolne wcię-
cia. Na grzbiecie woluty widoczny jest wertykalny
rząd zagłębień, wykonanych zapewne dla umocowa-
nia metalowego okucia, samo zakończenie woluty
jest ułamane (ogólna wysokość zabytku 16,2 cm)45.
Krzywaśń tę znaleziono w nawie północnej kościoła
romańskiego, w przemieszanej warstwie Ib zawie-
rającej wypełnisko zniszczonych grobów. Stąd
możemy przypuszczać, iż jej okucie, wykonane za-
pewne z drogocennego metalu zostało zerwane
w czasie destrukcji jednego z pochówków46. Krzy-
waśń gnieźnieńska jest pod względem formalnym
zbliżona do tynieckiej (grób nr 15) i innych krzywa-
śni tej grupy, stąd też wobec braku ścisłego kontek-
stu archeologicznego, można tylko przypuszczać, iż
pochodzi z XI-XII w. Należy sądzić, iż ten typ pa-
storału kościanego był w tym okresie dość szeroko
rozpowszechniony, gdyż w grobie arcybiskupa Got-
frieda von Vianden (zm. 1138) w katedrze w Tre-
wirze47 znaleziono ołowiany pastorał będący
grobową kopią podobnych pastorałów kościanych.
Niewątpliwie do tej najstarszej grupy insygniów
rogowych i kościanych w Polsce należy też wykonane
z rogu bydlęcego tau znalezione w grobie nr 15 na
cmentarzysku w Grzebsku koło Mławy (tj. na pogra-
niczu Mazowsza i Prus)48. Składa się ono z dwóch
44 L. KALINOWSKI, Najstarsze inwentarze skarbca ka-
tedry krakowskiej jako źródło do dziejów sztuki w Polsce,
[w:] Cultus et Cognitio, Studia z dziejów średniowiecznej
kultury, Warszawa 1976, s. 217-230.
45 Patrz przypis 28.
46 Pastorał ten został znaleziony w bliskim sąsiedztwie
wyrabowanego grobu nr 12, zawierającego szczątki szkie-
letu w drewnianej trumnie. Wykazanie jakiegokolwiek po-
wiązania krzywaśni z tym pochówkiem nie jest możliwe.
Za udzielenie informacji serdecznie dziękuje dr Leszkowi
Wetesko, dyrektorowi Muzeum Początków Państwa Pol-
skiego w Gnieźnie.
47 W. WEBER, Krtimme eines Bischofsstabes aus einem
Bischofgrab des Trierer Domes, [w:] M. KRAMP,
Krónungen. Kónige in Aachen. Geschichte und Mythos,
[Katalog wystawy], Mainz 2000, nr 4-7, s. 382-383.
48 Patrz przypis 29.
części ustawionych w formie litery „T", przy czym
część górna ułożona horyzontalnie jest wygięta łu-
kowato. Całość o wysokości około 8 cm i szerokości
6 cm zdobionajest ornamentem rytym w formie linii
dookolnych i skośnych kresek umieszczonych
w dwóch pasmach. Partia środkowa laski (zapewne
drewniana) nie zachowała się. Natomiast w tym sa-
mym grobie, w odległości 120 cm od rogowego
zwieńczenia, znaleziono żelazne okucie drzewca
w formie owalnej tulei o średnicy 3 cm, pośrodku
której znajdował się żelazny kolec (długość całości
7, 5 cm). Pozwala to ustalić, że całe insygnium mia-
ło wysokość około 140 cm. Cmentarzysko rzędowe
w Grzebsku, a właściwie jego jedynie wyeksploro-
wana północno-zachodnia partia, datowane jest na
przełom XI i XII i 1. połowę XII w.49 i to datowanie
stanowi podstawę dla określenia terminu ad quem
omawianego przez nas zabytku. Niestety identyfika-
cja pochowanego tam w grobie nr 15 duchowne-
go (?) nie jest możliwa.
Pod względem formy tau z Grzebska znajduje
bliską analogię w postaci wspomnianej już uprzed-
nio laski z Ganagobii w Prowansji50 a także w ko-
ścianym tau znalezionym wraz z żelaznym dolnym
okuciem w opactwie Pusztaszer na Węgrzech51. Sta-
nowią one nieliczną, ale dobrze uchwytną grupę ro-
gowych i kościanych tau o stosunkowo małych
rozmiarach i skromnej ornamentyce, znanych nam
głównie z niezidentyfikowanych grobów, najpraw-
dopodobniej opackich52 . Forma ich jest niewątpli-
wie redukcją wykonanych z kości słoniowej lub kła
morsa, bogato ornamentowanych tau o znacznie
większych rozmiarach, z których najwspanialsze
okazy zachowały się w skarbcach kościelnych.
Około 1994 r. anonimowy obywatel francuski za-
kupił na bliżej nieokreślonej aukcji w Belgii
pastorał z kości słoniowej i ofiarował go Muzeum
49 J. WRZESIŃSKI, Groby z mieczami na terenie Polski
wczesnopiastowskiej (X-XI1 wiek), „Prace i Materiały Mu-
zeum Archeologicznego w Łodzi", Seria Archeologiczna,
XL, 1997-1998, s 11.
50 Patiz przypis 24.
51 O.TROGMAYER, Egy kulonlegesfópapijelveny Pusz-
taszerrol, [w:] Ex invisilibus visibilia. Emlekkónyv David
Katalin professzorasszony 70. szuletesnapjara, Budapest
1993,s. 303-312.
52 Znamy je z kilku opactw benedyktyńskich we Francji jak
Charroux grób A (F. EYGUN, Fouilles de la salle capi-
tulaire de l'abbaye de Charroux, „Bulletin Monumental",
C1X, 1951, s. 303-305), Columbs (L. MERLET, Histoire
de l'abbaye N.-D. de Columbs, Chartres 1864-1865, s. 25,
tabl. IV, l)czy Fontgombault grób B (J. TIRET, La sepul-
ture de Pierre de l'Etoille a Fontgombault, „Bulletin Mo-
numental", CXII, 1953, s. 259-261).
353
sześć)44. Musiały więc zaistnieć jakieś szczególne
powody takiego pochówku zmarłego prałata. Nie
można wykluczyć, iż była to jakaś znakomita osobi-
stość spoza zgromadzenia zakonnego, zmarła nagle
w Tyńcu i pochowana „prowizorycznie" z przedmio-
tami, które z nią do opactwa przybyły. Źródła pisane
nie ułatwiają rozwiązania tej zagadki.
Wr. 1958 w czasie prac wykopaliskowych prowa-
dzonych w katedrze gnieźnieńskiej znaleziono
kościaną krzywaśń pastorału. Składa się ona z silnie
spłaszczonego nodusa i owalnej w przekroju wolu-
ty, u nasady której znajdują się dwa dookolne wcię-
cia. Na grzbiecie woluty widoczny jest wertykalny
rząd zagłębień, wykonanych zapewne dla umocowa-
nia metalowego okucia, samo zakończenie woluty
jest ułamane (ogólna wysokość zabytku 16,2 cm)45.
Krzywaśń tę znaleziono w nawie północnej kościoła
romańskiego, w przemieszanej warstwie Ib zawie-
rającej wypełnisko zniszczonych grobów. Stąd
możemy przypuszczać, iż jej okucie, wykonane za-
pewne z drogocennego metalu zostało zerwane
w czasie destrukcji jednego z pochówków46. Krzy-
waśń gnieźnieńska jest pod względem formalnym
zbliżona do tynieckiej (grób nr 15) i innych krzywa-
śni tej grupy, stąd też wobec braku ścisłego kontek-
stu archeologicznego, można tylko przypuszczać, iż
pochodzi z XI-XII w. Należy sądzić, iż ten typ pa-
storału kościanego był w tym okresie dość szeroko
rozpowszechniony, gdyż w grobie arcybiskupa Got-
frieda von Vianden (zm. 1138) w katedrze w Tre-
wirze47 znaleziono ołowiany pastorał będący
grobową kopią podobnych pastorałów kościanych.
Niewątpliwie do tej najstarszej grupy insygniów
rogowych i kościanych w Polsce należy też wykonane
z rogu bydlęcego tau znalezione w grobie nr 15 na
cmentarzysku w Grzebsku koło Mławy (tj. na pogra-
niczu Mazowsza i Prus)48. Składa się ono z dwóch
44 L. KALINOWSKI, Najstarsze inwentarze skarbca ka-
tedry krakowskiej jako źródło do dziejów sztuki w Polsce,
[w:] Cultus et Cognitio, Studia z dziejów średniowiecznej
kultury, Warszawa 1976, s. 217-230.
45 Patrz przypis 28.
46 Pastorał ten został znaleziony w bliskim sąsiedztwie
wyrabowanego grobu nr 12, zawierającego szczątki szkie-
letu w drewnianej trumnie. Wykazanie jakiegokolwiek po-
wiązania krzywaśni z tym pochówkiem nie jest możliwe.
Za udzielenie informacji serdecznie dziękuje dr Leszkowi
Wetesko, dyrektorowi Muzeum Początków Państwa Pol-
skiego w Gnieźnie.
47 W. WEBER, Krtimme eines Bischofsstabes aus einem
Bischofgrab des Trierer Domes, [w:] M. KRAMP,
Krónungen. Kónige in Aachen. Geschichte und Mythos,
[Katalog wystawy], Mainz 2000, nr 4-7, s. 382-383.
48 Patrz przypis 29.
części ustawionych w formie litery „T", przy czym
część górna ułożona horyzontalnie jest wygięta łu-
kowato. Całość o wysokości około 8 cm i szerokości
6 cm zdobionajest ornamentem rytym w formie linii
dookolnych i skośnych kresek umieszczonych
w dwóch pasmach. Partia środkowa laski (zapewne
drewniana) nie zachowała się. Natomiast w tym sa-
mym grobie, w odległości 120 cm od rogowego
zwieńczenia, znaleziono żelazne okucie drzewca
w formie owalnej tulei o średnicy 3 cm, pośrodku
której znajdował się żelazny kolec (długość całości
7, 5 cm). Pozwala to ustalić, że całe insygnium mia-
ło wysokość około 140 cm. Cmentarzysko rzędowe
w Grzebsku, a właściwie jego jedynie wyeksploro-
wana północno-zachodnia partia, datowane jest na
przełom XI i XII i 1. połowę XII w.49 i to datowanie
stanowi podstawę dla określenia terminu ad quem
omawianego przez nas zabytku. Niestety identyfika-
cja pochowanego tam w grobie nr 15 duchowne-
go (?) nie jest możliwa.
Pod względem formy tau z Grzebska znajduje
bliską analogię w postaci wspomnianej już uprzed-
nio laski z Ganagobii w Prowansji50 a także w ko-
ścianym tau znalezionym wraz z żelaznym dolnym
okuciem w opactwie Pusztaszer na Węgrzech51. Sta-
nowią one nieliczną, ale dobrze uchwytną grupę ro-
gowych i kościanych tau o stosunkowo małych
rozmiarach i skromnej ornamentyce, znanych nam
głównie z niezidentyfikowanych grobów, najpraw-
dopodobniej opackich52 . Forma ich jest niewątpli-
wie redukcją wykonanych z kości słoniowej lub kła
morsa, bogato ornamentowanych tau o znacznie
większych rozmiarach, z których najwspanialsze
okazy zachowały się w skarbcach kościelnych.
Około 1994 r. anonimowy obywatel francuski za-
kupił na bliżej nieokreślonej aukcji w Belgii
pastorał z kości słoniowej i ofiarował go Muzeum
49 J. WRZESIŃSKI, Groby z mieczami na terenie Polski
wczesnopiastowskiej (X-XI1 wiek), „Prace i Materiały Mu-
zeum Archeologicznego w Łodzi", Seria Archeologiczna,
XL, 1997-1998, s 11.
50 Patiz przypis 24.
51 O.TROGMAYER, Egy kulonlegesfópapijelveny Pusz-
taszerrol, [w:] Ex invisilibus visibilia. Emlekkónyv David
Katalin professzorasszony 70. szuletesnapjara, Budapest
1993,s. 303-312.
52 Znamy je z kilku opactw benedyktyńskich we Francji jak
Charroux grób A (F. EYGUN, Fouilles de la salle capi-
tulaire de l'abbaye de Charroux, „Bulletin Monumental",
C1X, 1951, s. 303-305), Columbs (L. MERLET, Histoire
de l'abbaye N.-D. de Columbs, Chartres 1864-1865, s. 25,
tabl. IV, l)czy Fontgombault grób B (J. TIRET, La sepul-
ture de Pierre de l'Etoille a Fontgombault, „Bulletin Mo-
numental", CXII, 1953, s. 259-261).