JJW/EgOirST^f/EJWZ Cć/RESTM/l H. SIEMIRADZKIEGO W KOŚCIELE W RZYMIE
255
ó. /WwąW 27. ,S7cw^Y/z/z7/', Ostatnia Wieczerza, ,s'z7ic ć/o
//Y.sCr/ G/e/ p/ów/e / teA^Mrzg), w/c/Ycc
^rzgcAowywo^/o n/czwone, wg/ótogrą/// w Mr/zoMW
Warońowyw w W*oAowie
Widziałem ja kwiat piękny, z poła przesadzony:
Ten, choć wodąkryniczną hojnie podlewany
I słońcem oświecony, i za szkłem ogrzany,
Przecie krasy pozbywa smętnie pochylony.
Widziałem ja śpiewaka od Dnieprowej strony:
Ten, choć sercem i umem nieskąpo nadany,
Deptał po rajskiej ziemi natchnieniem zasianej,
Przecie nad czołem mętny ból chmurką zwieszony.
Przyszła wiosna, otwarto przezrocze więzienie:
Wonnym kielichem nagie witając promienie,
Kwiat ciepłą rosą długie ugasza pragnienie;
I ty, wieszczu, niezdrowej odejmiesz się suszy
I pieśń górniej sza silniej pierś braci poruszy,
Tylko rosie niebieskiej nie zamykaj duszy'
Gogol nie zdecydował się na przejście na katolicyzm, ale znany był z pogłębionych studiów
nad tekstami patrystycznymi, żarłiwej wiary i nierzadko zawierał w swoich utworach, zwłasz-
cza w łW/wmąW?yÓ3g7n<?f?/<2c/7 z łoraspo/?&77c// zp/^zp/ć/c/ó///?/, myśli bliskie ekumenizmowi^.
Hieronim KAJSIEWICZ, 5b/ieą i mng wigrszg, red. Karo) WOJTOWICZ, Kraków 2005, s. 81.
KOŚCIÓŁEK, op. cit., passim.
255
ó. /WwąW 27. ,S7cw^Y/z/z7/', Ostatnia Wieczerza, ,s'z7ic ć/o
//Y.sCr/ G/e/ p/ów/e / teA^Mrzg), w/c/Ycc
^rzgcAowywo^/o n/czwone, wg/ótogrą/// w Mr/zoMW
Warońowyw w W*oAowie
Widziałem ja kwiat piękny, z poła przesadzony:
Ten, choć wodąkryniczną hojnie podlewany
I słońcem oświecony, i za szkłem ogrzany,
Przecie krasy pozbywa smętnie pochylony.
Widziałem ja śpiewaka od Dnieprowej strony:
Ten, choć sercem i umem nieskąpo nadany,
Deptał po rajskiej ziemi natchnieniem zasianej,
Przecie nad czołem mętny ból chmurką zwieszony.
Przyszła wiosna, otwarto przezrocze więzienie:
Wonnym kielichem nagie witając promienie,
Kwiat ciepłą rosą długie ugasza pragnienie;
I ty, wieszczu, niezdrowej odejmiesz się suszy
I pieśń górniej sza silniej pierś braci poruszy,
Tylko rosie niebieskiej nie zamykaj duszy'
Gogol nie zdecydował się na przejście na katolicyzm, ale znany był z pogłębionych studiów
nad tekstami patrystycznymi, żarłiwej wiary i nierzadko zawierał w swoich utworach, zwłasz-
cza w łW/wmąW?yÓ3g7n<?f?/<2c/7 z łoraspo/?&77c// zp/^zp/ć/c/ó///?/, myśli bliskie ekumenizmowi^.
Hieronim KAJSIEWICZ, 5b/ieą i mng wigrszg, red. Karo) WOJTOWICZ, Kraków 2005, s. 81.
KOŚCIÓŁEK, op. cit., passim.