Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 72.2010

DOI Heft:
Nr. 1-2
DOI Artikel:
Recenzje
DOI Artikel:
Skibiński, Szczęsny: [Rezension von: Ewa Łużyniecka, Zygmunt Świechowski, Robert Kunkel, Architektura opactw cysterskich]
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.34904#0196

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
!90

SZCZĘSNY SmBTŃSKI

jak go w recenzowanej książce traktuje nadał Zyg-
munt Świechowski (s. 32).
W krótkim rozdziałe wstępu: Kto karowa/
i kyztaitowai ka<7ow/e cyyte/^ów (s. 20-21) rozważa
Zygmunt Swiechowski probłem składu warsztatu
budowlanego. W zasadzie odchodzi od dawnych
pogłądów o warsztatach budowlanych złożonych
z konwersów, które przybywały z opactwa macie-
rzystego i opowiada się za organizacją warsztatu
z budowniczych laickich. Świadczyć o tym ma
obecność znaków kamieniarskich, służących do ob-
liczania wynagrodzenia, które w odniesieniu do kon-
wersów nie miałyby sensu. Odpowiedzialność za
zgodność z cysterskim programem składa w ręce
mnichów odpowiedzialnych w konwencie za dzia-
łalność gospodarczą'T
Problem ornamentyki w cysterskich kościołach
Małopołski daleki jest od wyjaśnienia. Omówił go
w części wstępnej Zygmunt Świechowski, podsu-
mowując swoje wcześniejsze na ten temat publikacje.
Oczywista jest konstatacja o zgodnym z cysterskimi
zasadami uproszczeniu ornamentyki. Bardziej skom-
plikowany jest problem drogi upraszczania bardziej
rozbudowanych wzorców. Autor wstępu wskazuje
przykłady odległe chronologicznie i terytorialnie sta-
nowiące podobny etap upraszczania klasycznego na
ogół wzorca. Przytoczone przykłady pochodzą z Side
(Turcja) zapewne z okresu antycznego, Salone (Dal-
macja) z VI w., Efez - kościół św. Jana, czy kapiteł
z nieznanej budowli w Pergamonie. Wszystkie te
przykłady zestawione z ich małopolskimi odpowied-
nikami aż zadziwiają formalną zbieżnością a mimo
to nie można na podstawie tego zestawienia wyciągać
wniosków o pochodzeniu warsztatów czy kamienia-
rzy zatrudnionych na małopolskich budowach.
A przecież dekoracja kapiteli najczęściej jest uży-
wana dla określenia warsztatowej specyfiki.
Przypatrzmy sięjednemu motywowi „liściastemu
„ z kapitelu filara w Sulejowie zestawionemu z przy-
kładem antycznym (?) z Side w Turcji. Ornament
kapitelu z Side stanowi dalekie uproszczenie deko-
racji akantowej, z której pozostaje lancetowaty
Interesujące na ten temat światło rzuca lista świadków
przy zakupie w 1288 r. przez klasztor byszewski wsi
Śtniewce nad Brdą, w której - zwanej odtąd Koronowem
- zaczęto wkrótce wznosić nowy kościół i klasztor. Wy-
mienieni zostali: Hertwicus prior, Bertholdus subprior,
Johannes cellerarius, Gerlacus granarius, Jacobus custos,
Volkmarus subcellerarius, Cunradus cantor, Nicolaus ma-
gister curie in Wansovna, Theodricus magister operis.
Zakup poprzedzony był bez wątpienia wizją lokalną miej-
sca, dokąd mnisi mieli przenieść swoją siedzibę. Fachow-
cem w tej dziedzinie tzn. wyboru miejsca na nową
siedzibę był bez wątpienia Theodricus magister operis.
Szczęsny SKIBIŃSKI, Gotycka arckitektara pocyster-

kształt liścia i środkowe jego unerwienie. Identycz-
ny proces uproszczenia prezentuje kapitel sulejow-
ski. Ten proces upraszczania, niezależnie od tego co
się działo w antyku we wschodniej części basenu
Morza Śródziemnego, ma swoją własną historię
w kręgu zachodniego chrześcijaństwa. W westwer-
ku karolińskiego opactwa w Corvey nad Wezerą czy
w kościele Sankt Justin w Hóchst liście o podobnym
jak opisane wyżej kształcie mają jeszcze lekko wy-
winiętą górną część, ale już w pomieszczeniach
klasztoru cysterskiego w Fontenay, podobnie jak
w Sulejowie, płasko przylegają do powierzchni ka-
pitela. Zygmunt Świechowski, powołując się na Au-
berta, Dimiera, Porchera i Fleisschbauera pisze, ze
jest to motyw należący do najbardziej rozpowszech-
nionych na kapitelach w drugiej fazie cysterskiej
architektury z ostatniej tercji XIII w. (s. 25). Oczy-
wiście chodzi o XII w. Z kolei ten sam motyw poja-
wia się na jednej z dwunastu bliźniaczych głowic
w triforiach empor w Kościelcu Proszowickim. De-
koracja pozostałych jedenastu reprezentuje różno-
rodne warianty dekoracji palmetowej. Zygmunt
Świechowski wskazał przed wielu już laty na warsz-
tatowe związki z rzeźbą nadreńską a konkretnie
z kościołem w Andernach'ć Tylko w tym jednym
kapitelu wprowadzono odrębną stylistykę o wyraź-
nie „cysterskich" cechach. Kościół w Kościelcu
z programem emporowej bazyliki typu nadreńskie-
go i znakomitą kamieniarką stanowi reprezentacyj-
ną fundację krakowskiego biskupa Wisława
(1229-1242) w jego dobrach rodowych. Cóż więc
mówi nam ten jeden „cysterski" kapiteł w Kościel-
cu: zainteresowanie warsztatu nadreńskiego nową
formą dekoracji z jaką spotkał się w Małopolsce?
A może jest to sygnał, że w jego repertuarze są for-
my wskazujące na jego przydatność także na budo-
wie któregoś z klasztorów cysterskich? Istotna jest
możliwość posługiwania się przez jeden warsztat
różnymi stylistykami.
W najwcześniejszych partiach kościoła w Ko-
przywnicy mamy do czynienia ze zmianą, najpraw-
dopodobniej w obrębie tego samego warsztatu, sty-
sPiego kcfcioia w Koronowie, Prace Ko/nP/i 77Ptorii
Sztaki, 77, Bydgoszcz 1967, s. 11-12.
Zygmunt ŚWIECHOWSKI, Koócieiec. Koóciói/?.w. ów.
hfyciecka. Opatów. Koiegiata y.w. ów. Marcina, Warsza-
wa 1954, Pon?n/'łi HrcAńełEny PoMię/', z. 1; ibid., Szla-
ka poPka. Po/nanizn!, Warszawa 2004, s. 116; Adam
SOĆKO, „Romańska architektura kościoła pw. św. Woj-
ciecha w Kościelcu Proszowickim - fonna a znaczenie",
[w:] Hrckńektara ro/nańyka w PoPce .tVowe odkrycia
i inte/pretac/e. Materiały z ^e^/'i /?aakowe/' w Mnzen/n Po-
czątków Pa/Ptwa PoPkiego Gńiezno 9-77 kwietnia 209S
roka, red. Tomasz JANIAK, Gniezno 2009, s. 433-452.
 
Annotationen