70
Zbigniew Rewski
(6)
zentacyjny charakter tej koncepcji Tylmano-Morsztynowskiej pozostał
nadal niezmieniony.
Stanowi to słaby punkt tej koncepcji, utrudniający niewątpliwie
jeszcze obecnie jej zamierzoną modernizację. Wkład architektów saskich
był stosunkowo niewielki i mało oryginalny. Spolszczony architekt ho-
lenderski czasów Sobieskiego był autorem zasadniczego zrębu najwybit-
niejszego w tym czasie w Warszawie dzieła urbanistyki.
Polski zaś świetny poeta i mąż stanu bodaj pierwszy w Polsce poznał
się na talencie Tylmana z Gameren, a kto wie, czy to nie Morsztyn, pod-
czas swych częstych podróży nie skłonił Tylmana do przyjazdu do Polski
olśniwszy go błyskotliwością swej kultury i błyszczącym złotem, dość
skromnie przed tym pracującego architekta?
Zbigniew Rewski
(6)
zentacyjny charakter tej koncepcji Tylmano-Morsztynowskiej pozostał
nadal niezmieniony.
Stanowi to słaby punkt tej koncepcji, utrudniający niewątpliwie
jeszcze obecnie jej zamierzoną modernizację. Wkład architektów saskich
był stosunkowo niewielki i mało oryginalny. Spolszczony architekt ho-
lenderski czasów Sobieskiego był autorem zasadniczego zrębu najwybit-
niejszego w tym czasie w Warszawie dzieła urbanistyki.
Polski zaś świetny poeta i mąż stanu bodaj pierwszy w Polsce poznał
się na talencie Tylmana z Gameren, a kto wie, czy to nie Morsztyn, pod-
czas swych częstych podróży nie skłonił Tylmana do przyjazdu do Polski
olśniwszy go błyskotliwością swej kultury i błyszczącym złotem, dość
skromnie przed tym pracującego architekta?