Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 32.1970

DOI Artikel:
Rozprawy
DOI Artikel:
Chojecka, Ewa: O tematach i formach antykizujących w grafice polskiej XVI wieku
DOI Seite / Zitierlink:
https://doi.org/10.11588/diglit.47895#0030

DWork-Logo
Überblick
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
EWA CHOJECKA

l^ojtuluo £kgantiarntn


U. 5. Polihymnia z Cyceronem i Kwintylianem. Wa-
wrzyniec Coruinus, Hortulus elegantiarum, Kraków,
J. Haller 1507. Wg „Polonia typographica”, II.
(Fot. Prac. Fot. Bibl. Jagiell.)

w r. 1475 16 (il. 4). Ilustracja norymberska powstała
w samym początku dziejów sztuki graficznej tego
miasta, na długo przed jej świetnymi osiągnięciami
z końca w. XV. Mimo pewnych analogii do współczes-
nego drzeworytu norymberskiego, zwłaszcza ilustra-
cji drukarza Sensenschmidta, gdzie pojawia się zbli-
żony rodzaj krajobrazu i drzew, sumarycznie zazna-
czonych grubym szrafowaniem17, drzeworyt Filaleta
oznacza się pewnymi cechami odmiennymi w stosun-
ku do grafiki norymberskiej swego czasu. Dotyczą one
zwłaszcza motywów figuralnych, nie pozbawionych
pewnej wytworności pozy i gestu. Nadto ubiór Fila-
leta, jego fryzura o trefionych włosach nisko opada-
jących na czoło, miękkość i krągłość konturów twa-
rzy, a także typ profilowego wizerunku przywodzą
na pamięć formy znane z grafiki włoskiej.
Zdaje się nie ulega wątpliwości, że drzeworyt
z drukarni Regiomontana stanowił wzór dla wszyst-
kich trzech pozostałych ilustracji: sztrasburskiej, ba-
zylejskiej i krakowskiej, chociaż w każdej z nich do-
chodzą do głosu wartości formalne uwarunkowane

każdorazowo innym środowiskiem artystycznym: za
każdym razem pierwowzór zinterpretowany został ina-
czej 18.
W drzeworycie krakowskim, najpóźniejszym, w
miejsce lekkiej, późnogotyckiej figurki Veritas zja-
wia się postać kobieca o pełnych, ciężkich proporcjach,
zaś taneczny ruch, lekkie odwrócenie głowy zastą-
pione zostały pozą stabilną i nieruchomą. Drzeworyt
zaczerniony został gęstym kreskowaniem, a nisko
umieszczony horyzont mocniej niż dotychczas akcen-
tuje przestrzenną głębię. Przekształceń tych dokonał
artysta wyrosły wśród tradycji późnogotyckiej ekspre-

16 Catalogue of Books... in the British Museum, II, Lon-
don 1912, s. 457: VEGIUS Mapheus, Philalethes, Norimbergae,
J. Muller Regiomontan, bez r. wyd. - Drzeworyt repr.
SCHRAMM, Bilderschmuck, XVHI, Leipzig 1935, il. 357. —
HAIN, Repert. Bibliogr., jw., poz. 15925. — Oprócz tego zna-
my dalsze nie ilustrowane wydania Vegiusa:
1. Coloniae, Ulryk Żeli, b. r. w. (HAIN, 15928),
2. bez m. i r. wyd. (HAIN, 15929),
3. Brixen, Bernardino de Misintls de Papia, 1496 (HAIN,
15930),
4. Lipsiae, bez drukarza, 1499 (HAIN, 15931),
5. tłumaczenie Niclaes von Oldenborg, bez r. wyd., pt. Dia-
logus van der Waarheyd, (HAIN, 15932),
oraz wydania XVI-wleczne, także bez ilustracji: Strassburg,
1515 i Wiedeń, J. Singrenier 1516. Nadto istnieje nie datowane
wydanie lyońskie, druk F. Juste’a jako dzieło LUKIANA
pt. Le martire de Veritć. Zestawienie wydań podaj e
K. A.KOPP, Mapheus Vegius’ Erziehungelehre, Bibliothek
der kathol. Padagogik II, Freiburg i Br. 1889, s. 14—15.
W Bibliotece Jagiellońskiej pod sygn. 112130 II znajduje się
nie znane bibliofilom nie ilustrowane wydanie paryskie Ber-
tolda Rembolta z r. 1511, złączone razem z De educatione
liberorum tegoż autora.
17 Przykładem tych analogii są drzeworyty z Żywotów
Świętych Jakuba de VORAGINE z r. 1475; - repr. SCHRAMM,
jw., XVIII, 2, il. 12-237.
18 I tak ilustracja Knoblochtzera, choć kompozycyjnie
odwrócona, powtarza stosunkowo najwierniej wzór norym-
berski z jego płaskim modelunkiem i kulisowym krajobra-
zem. Mistrz Błazna Heintza przekształca kompozycje w for-
mat pionowy, wprowadza żywszy ruch postaci wypełniają-
cych szczelnie pierwszy plan, zamykając dalsze partie obra-
zu typowym dla swego stylu stromym krajobrazem.
Drukarnia Regiomontana czynna była w latach 1472—76.
Dzieło Vegiusa jest o tyle niezwykłym wydawnictwem tej
oficyny, że nie pozostającym w związku z pozostałymi jej
drukami, będącymi z racji zainteresowań właściciela
drukarni w większości dziełami matematyczno-przyrodniczy-
mi. Z tekstem Vegiusa zetknąć się musiał Regiomontan pod-
czas jednej ze swych peregrynacji włoskich, gdzie bawił po
raz pierwszy w latach 1464—65. Następną podróż odbył la-
tem r. 1470 w celu sprowadzenia książek do rozpoczynającej
pracę drukarni w Norymberdze. Ostatnią podróż rozpoczął
Regiomontan w r. 1475, rok później zmarł w Rzymie. Z jed-
nej z poprzednich wypraw włoskich przywieźć musiał tekst
Vegiusa, a być może również jakąś włoską podkładkę dla
ilustracji tytułowej dzieła, czym tłumaczyłyby się wspom-
niane italianizujące akcenty formalne. Na temat drukarni
Regiomontana por. E. ZINNER, Leben und Wirken des
Johannes Muller von Kónigsberg genannt Regiomontanus,
[w:] Schriftenreihe zur bayrischen Landesgeschichte, Bd. 31,
Miinchen 1938, s. 90, 132-140; - tenże, Geschichte und
Bibliographie der astronomischen Literatur in Deutschland
zur Zeit der Renaissance, Leipzig 1941, s. 7—8.

22
 
Annotationen