Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Editor]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Editor]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Editor]
Biuletyn Historii Sztuki — 32.1970

DOI article:
Recenzje - Polemiki
DOI article:
Myszkówna, Halina: Przerysy i kopie w zasobach Archiwum Drezdeńskiego a atrybucje przyjęte na ich podstawie przez Waltera Hentschla
DOI article:
Król-Kaczorowska, Barbara: Teatry
DOI Page / Citation link: 
https://doi.org/10.11588/diglit.47895#0397

DWork-Logo
Overview
loading ...
Facsimile
0.5
1 cm
facsimile
Scroll
OCR fulltext
RECENZJE — POLEMIKI

Składa się na niego 5 plansz, na których roizrysowano
poszczególne elementy ryciny (11. 13—17). Znalazły się
tu także różne dodatki nie występujące na rycinie
Hondiusa — np. na planszy ukazującej kolumnę Zyg-
munta III widzimy cokół kolumny obwiedziony ba-
lustradą. Dodatkiem są też tytuły poszczególnych
plansz oraz niemieckie tłumaczenia łacińskich tekstów
z tablic na cokole kolumny. W opisach. plansz nie za-
znaczono, że są to przerysy ryciny Hondiusa. Przerysy
te niewątpliwie wykonano w pracowni Jaucha — ma-
ją one wszystkie cechy stylu rysunku tej pracowni.
Gdyby pierwowzór tych plansz nie zachował się i gdy-
by nie dotyczył tak znanego w Warszawie obiektu,
być może nawet te rysunki usiłowano by uznać za
projekty Jaucha.
Widać więc, że korzystanie ze zbioru rysunków
Archiwum Drezdeńskiego bez uprzedniego usystema-

tyzowania i krytycznego sklasyfikowania ich właści-
wości i poprzestanie tylko na identyfikacji poszczegól-
nych rysunków może prowadzić do wątpliwych lub
łatwo dających się podważyć atrybucji.
Do odnotowanych przez prof. Hentschla cyklów
rysunkowych można dołączyć jesżcze kilka serii bę-
dących pozostałością albumów. Potraktowanie przez
Hentschla tych rysunków — ze zrozumiałych powo-
dów odznaczających się właściwościami stylu rysun-
kowego Jaucha — jako oryginalnych projektów Jau-
cha stworzyło przesłanki do przypisania mu rozmai-
tych budowli. Gdyby zgodzić się z atrylbiucjami wysu-
niętymi przez Hentschla, należałoby uznać Jaucha je-
śli nie za architekta wybitnego, to w każdym razie o
bardzo szerokich i różnorodnych możliwościach twór-
czych.

BARBARA KROL-KACZOROWSKA
TEATRY

Teatrami w swej cennej pracy prof. Hentschel zaj-
muje się omawiając poszczególne obiekty, w których
lub obok których istniały. Takie potraktowanie tema-
tu w książce zatrzymującej się nieco dłużej przy jed-
nym tylko budynku teatralnym Operalni Saskiej za-
sługującym na to ze wszech miar, tak ze względu na
swą rangę architektoniczną, jak i na liczbę zachowa-
nych przekazów archiwalnych — wydaje się słuszne.
Referując zagadnienie teatrów przedstawione przez
Hentschla, wnoszącego szereg nowych wiadomości do
dotychczasowego Stanu badań, pozwolę sobie zestawić
je z faktami znanymi z polskiej literatury przedmio-
tu. Niektórych prof. Hentschel nie znał i nic w tym
dziwnego. Dzieło jego ma za zadanie przedstawić za-
chowane w archiwach drezdeńskich dokumenty do-
tyczące budowli polskich, nie musiał więc zajmować
się stanem naszych badań. Zwłaszcza, że do wielu
publikacji dotyczących teatru dostęp jest trudny.
Większość bowiem ogłoszono w „Pamiętniku Teatral-
nym”, kwartalniku stosunkowo młodym (rok założe-
nia 1951) i niezbyt łatwo dostępnym.
Tak jak prof. Hentschel, omawiam teatry według
obiektów lub miejsc, w których je urządzano.
I. Teatry w Zamku Królewskim w War-
szawie
Jako pierwszy z teatrów saskich w Warszawie wy-
mienia Hentschel teatr na zamku. Otóż w latach
1698—1704 wykonywano na zamku drobne roboty bu-
dowlane. W r. 1699 przystosowano do redut i balów

1 W. HENTSCHEL, Die sdchsische Baukunst des 18. Jahr-
hunderts in Polen, Berlin 1967, Texrtibainid., s. 100.

salę senatorską. Urządzono także wówczas jakąś ko-
medialnię, której twórcą był drezdeński budowniczy:
„Theatralische Baumeister”, Jiohann Christian Fri-
tsche. W Archiwum Drezdeńskim — jak podalje Hen-
tschel — zachował się schemątyczny rysunek planu
tego teatru iz napisem na odwrocie „Riss des ehema-
ligen von Ihro Kgl. Maj. erbauten Comoedie-Hauses
in Kgl. Schlosse zu Warschau non Hn Fritsche aus
Sachsen” k Budowla była drewniana, amfiteatralna,
o wielu lożach. Nie wiadomo jednak, gdzie znajdowa-
ła się sala owego teatru, wiadomo natomiast, że nie
istniał długo. Tyle Hentschel.
W polskich opracowaniach dotyczących architektu-
ry teatralnej mamy wiadomości o teatrze, który mie-
ścił się w sali senatorskiej Zamku warszawskiego. 4
listopada 1700 r. kończono budowę sceny i 15 lóż,
lecz już wtedy wiadomo było, że: „na Sejm zaś to
wszystko z Senatorskiej Izby wyrzucą”. 11 listopada
tegoż roku teatr był gotów2. Nie pisze o nim Hen-
tschel. Była to bowiem prowizoryczna sala teatralna,
którą stosunkowo szybko zmieniano na redutową czy
sejmową — według potrzeby. Często’ 'projektowano
właśnie takie w XVIII w.: usuwano ławki z parteru,
demontowano scenę — bo loże często przydawały się
bądź dla osób nie biorących czynnego Udziału w za-
bawie, lecz tylko ją obserwujących, bądź też dla ga-
lerii sejmowej. I tak sala teatralna zamieniała się w
balową, balowa w sejmową, a ta znów w teatralną.
Jest rzeczą ciekawą, że teatr ten nie był wygodny.
Określano igo jako „ciasne miejsce”, co dziwi, jeśli się
zważy dużą powierzchnię sali senatorskiej.
2 Do dziejów teatru polskiego za Augusta II, „Pamiętnik
Teatralny” 1954, z. 3—4.

387
 
Annotationen