KIRA W. MYTARIEWA
FRANCISZEK SMUGLEWICZ W PETERSBURGU
W bogatej biografii artystycznej Franciszka Smu-
glewicza, na którą złożyły się trzy zasadnicze okresy —
Rzym, Warszawa, Wilno, krótki pobyt w Petersburgu
pozornie zajmuje skromne miejsce. Jednakże pobyt ten
pozostawił głęboki ślad w życiu artysty, ponieważ wy-
konane przez niego właśnie tam malowidła ścienne
wywołały gorącą polemikę i różnorodne kontrowersje,
zwróciły uwagę na ich autora i przyczyniły się do roz-
powszechnienia jego sławy.
„Pamiętną będzie w życiu Smuglewicza ta epoka
kiedy nagłym monarchij rozkazem w roku 1800 wez-
wany został z Wilna do Petersburga” wspominał
w 1809 r. „Pamiętnik Warszawski” k
W przemówieniu poświęconym pamięci F. Smugle-
wicza (15.IX.1808 r.) profesor Uniwersytetu Wileńskie-
go F. Gdański tak opisuje ten wyjazd: „kiedy na sa-
mym schyłku wieku XVIII straszney pod ów czas
cechy goniec, zbiegł po niego do Wilna: dla sprowa-
dzenia go do stolicy monarchii. Wszyscy się natych-
miast, postrzegłszy w murach tego miasta, grożącą
wtedy, potowego Strzelca postać, jak na znak złego
wrogu zmieszali. Każdy się zdawał w ponurem mil-
czeniu zapytywać: na kogoby smutna koley, doświad-
czonego już nieraz, nieszczęścia przychodziła. Nic się
nikomu złego nie stało. Wileński Artysta, nad spo-
dziewanie i ochotę swoją wezwany był wtedy, do
przydania ozdób swym pędzlem, świeżo wystawione-
mu zamkowi S. Michała”. I dalej Golański ze współ-
czuciem mówi o swym koledze: „Musiał się rychle
wybrać w daleką podróż, człowiek już nie młody
wśród pamiętney mrozów tęgością zimy 1800” -’.
Niepokój wywołany owym wyjazdem Smuglewicza
był najpewniej spowodowany tym, że — jak podaje
„Nowy Pamiętnik Warszawski” — dwa listy Pawła I,
wzywające artystę do Petersburga nie dotarły do jego
rąk3. Istotnie z Petersburga wysłano wówczas spec-
jalnego kuriera z pismem Akademii Sztuk Pięknych
z dn. 6 lutego 1800 r do Litewskiego generała-guber-
hatora M. I. Kutuzowa z nakazem odnalezienia mala-
rza gdziekolwiek by on był i przekazania mu
woli monarchy. Pismo rozpoczynało się słowami:
„Ero BejinnecTBy rocy^apio MMnepaTopy yro/jno,
UToóbi jKMBonMcep CMyrjieBnu b BiiJibHe npeSbiBanne
1 „Pamiętnik Warszawski” II, 1809, s. 202.
2 Pamiątka To?nasza Husarzewskiego Profesora Historyl
Powszechnej i Krytyki i Franciszka Smuglewicza Pierwszego
Profesora Rysunków i Malarstwa w Imperatorskim Uniwer-
sytecie Wileńskim w głosie Profesora Golańskiego, Wilno
1808, s. 23-24.
3 „Nowy Pamiętnik Warszawski” VII, 1802, s. 103.
cnoe nMeioipnił Tocy/iapio no ncKyccTBy cBoeny
ii3BecTHbiił 6bui 3flecb ,ąjiH npoM3BeneiiMa paóoT, Ka-
nne na nero BO3Jio>Kenbi Óynyr...”
i kończyło się zaleceniem dla Kutuzowa:
„Banie crapanne o cnocobcTBOBannn eMy [Smugle-
wiczowi] cio^a k OTnpaBjiem-no. Ectjiii JKe cen jkwbo-
nirceii u Bwiibne ne naxoą;nTCii, to ysnas o Mecre, rąe
on cct... nam 3naTb eiwy oó ohom...” 4
Biografie Smuglewicza i artykuły o nim nie podają
dokładnej daty wyjazdu artysty z Wilna ani daty jego
powrotu. Jednakże materiały znajdujące się w Dziale
Rękopisów Biblioteki Naukowej Państwowego Uniwer-
sytetu w Wilnie pozwalają tę lukę wypełnić. W pisa-
nym od ręki dzienniku, prowadzonym w Litewskiej
Szkole Głównej od r. 1799 (do którego wpisywano za-
równo większe, jak i mniejsze wydarzenia z życia tej
uczelni) na karcie 21 pod datą 19 lutego 1800 r. figu-
ruje notatka treści następującej: „W. Jm. Pan Smu-
glewicz — profesor rysunku i malarstwa dziś o go-
dzinie O-ej rano wyjechał do Petersburga z rozkazu
Nayiaśniejszego Monarchy” 5.
Akta personalne profesora Smuglewicza, znajdujące
się w tym samym Dziale Rękopisów, podają inną datę:
„Za ukazem Imperatora Pawła I wezwany do Peters-
burga aprila 28 1800”6. Ta rozbieżność dat tłumaczy
się prawdopodobnie tym, że wyjazd nastąpił nieocze-
kiwanie, a formalności, które należało załatwić w
związku z opuszczeniem przez niego katedry, wyma-
gały pewnego czasu.
Jak się udało ustalić, Smuglewicz wyjechał do Pe-
tersburga nie sam lecz ze swym uczniem i pomocni-
kiem a także sługą, Michałem Józefowiczem.
Michał Józefowicz pochodził z Oszmiany (jak zapi-
sano w rejestrze uczniów pod nr 165 za okres 1800/
/1801), studia przy katedrze rysunku i malarstwa roz-
począł 21 stycznia 1801 r. w wieku lat 45 7; w rubryce
„środki utrzymania” zaznaczono, że jest on na służbie
u Smuglewicza. Widocznie, pomagając w gospodar-
stwie samotnie mieszkającemu artyście, Józefowicz
jednocześnie studiował malarstwo i był przyjęty jako
4 Central’nyj Gosudarstvennyj Istorićeskij Archiv SSSR
(cyt. dalej: CGIA SSSR), fond 789 opis 20 delo 22 a
(oryginał w jęz. rosyjskim).
5 Vilniaus Valstybinio Universiteto Mokslines Bibliotekos
Rankraśćiu Skyrius (cyt. dalej: VVU MBRS), oryginały w jęz.
polskim. F-2 DS 12 k. 21.
6 Tamże F-2 KS 127 k. 33.
7 Tamże F-2 DS 15 k. 44.
81
FRANCISZEK SMUGLEWICZ W PETERSBURGU
W bogatej biografii artystycznej Franciszka Smu-
glewicza, na którą złożyły się trzy zasadnicze okresy —
Rzym, Warszawa, Wilno, krótki pobyt w Petersburgu
pozornie zajmuje skromne miejsce. Jednakże pobyt ten
pozostawił głęboki ślad w życiu artysty, ponieważ wy-
konane przez niego właśnie tam malowidła ścienne
wywołały gorącą polemikę i różnorodne kontrowersje,
zwróciły uwagę na ich autora i przyczyniły się do roz-
powszechnienia jego sławy.
„Pamiętną będzie w życiu Smuglewicza ta epoka
kiedy nagłym monarchij rozkazem w roku 1800 wez-
wany został z Wilna do Petersburga” wspominał
w 1809 r. „Pamiętnik Warszawski” k
W przemówieniu poświęconym pamięci F. Smugle-
wicza (15.IX.1808 r.) profesor Uniwersytetu Wileńskie-
go F. Gdański tak opisuje ten wyjazd: „kiedy na sa-
mym schyłku wieku XVIII straszney pod ów czas
cechy goniec, zbiegł po niego do Wilna: dla sprowa-
dzenia go do stolicy monarchii. Wszyscy się natych-
miast, postrzegłszy w murach tego miasta, grożącą
wtedy, potowego Strzelca postać, jak na znak złego
wrogu zmieszali. Każdy się zdawał w ponurem mil-
czeniu zapytywać: na kogoby smutna koley, doświad-
czonego już nieraz, nieszczęścia przychodziła. Nic się
nikomu złego nie stało. Wileński Artysta, nad spo-
dziewanie i ochotę swoją wezwany był wtedy, do
przydania ozdób swym pędzlem, świeżo wystawione-
mu zamkowi S. Michała”. I dalej Golański ze współ-
czuciem mówi o swym koledze: „Musiał się rychle
wybrać w daleką podróż, człowiek już nie młody
wśród pamiętney mrozów tęgością zimy 1800” -’.
Niepokój wywołany owym wyjazdem Smuglewicza
był najpewniej spowodowany tym, że — jak podaje
„Nowy Pamiętnik Warszawski” — dwa listy Pawła I,
wzywające artystę do Petersburga nie dotarły do jego
rąk3. Istotnie z Petersburga wysłano wówczas spec-
jalnego kuriera z pismem Akademii Sztuk Pięknych
z dn. 6 lutego 1800 r do Litewskiego generała-guber-
hatora M. I. Kutuzowa z nakazem odnalezienia mala-
rza gdziekolwiek by on był i przekazania mu
woli monarchy. Pismo rozpoczynało się słowami:
„Ero BejinnecTBy rocy^apio MMnepaTopy yro/jno,
UToóbi jKMBonMcep CMyrjieBnu b BiiJibHe npeSbiBanne
1 „Pamiętnik Warszawski” II, 1809, s. 202.
2 Pamiątka To?nasza Husarzewskiego Profesora Historyl
Powszechnej i Krytyki i Franciszka Smuglewicza Pierwszego
Profesora Rysunków i Malarstwa w Imperatorskim Uniwer-
sytecie Wileńskim w głosie Profesora Golańskiego, Wilno
1808, s. 23-24.
3 „Nowy Pamiętnik Warszawski” VII, 1802, s. 103.
cnoe nMeioipnił Tocy/iapio no ncKyccTBy cBoeny
ii3BecTHbiił 6bui 3flecb ,ąjiH npoM3BeneiiMa paóoT, Ka-
nne na nero BO3Jio>Kenbi Óynyr...”
i kończyło się zaleceniem dla Kutuzowa:
„Banie crapanne o cnocobcTBOBannn eMy [Smugle-
wiczowi] cio^a k OTnpaBjiem-no. Ectjiii JKe cen jkwbo-
nirceii u Bwiibne ne naxoą;nTCii, to ysnas o Mecre, rąe
on cct... nam 3naTb eiwy oó ohom...” 4
Biografie Smuglewicza i artykuły o nim nie podają
dokładnej daty wyjazdu artysty z Wilna ani daty jego
powrotu. Jednakże materiały znajdujące się w Dziale
Rękopisów Biblioteki Naukowej Państwowego Uniwer-
sytetu w Wilnie pozwalają tę lukę wypełnić. W pisa-
nym od ręki dzienniku, prowadzonym w Litewskiej
Szkole Głównej od r. 1799 (do którego wpisywano za-
równo większe, jak i mniejsze wydarzenia z życia tej
uczelni) na karcie 21 pod datą 19 lutego 1800 r. figu-
ruje notatka treści następującej: „W. Jm. Pan Smu-
glewicz — profesor rysunku i malarstwa dziś o go-
dzinie O-ej rano wyjechał do Petersburga z rozkazu
Nayiaśniejszego Monarchy” 5.
Akta personalne profesora Smuglewicza, znajdujące
się w tym samym Dziale Rękopisów, podają inną datę:
„Za ukazem Imperatora Pawła I wezwany do Peters-
burga aprila 28 1800”6. Ta rozbieżność dat tłumaczy
się prawdopodobnie tym, że wyjazd nastąpił nieocze-
kiwanie, a formalności, które należało załatwić w
związku z opuszczeniem przez niego katedry, wyma-
gały pewnego czasu.
Jak się udało ustalić, Smuglewicz wyjechał do Pe-
tersburga nie sam lecz ze swym uczniem i pomocni-
kiem a także sługą, Michałem Józefowiczem.
Michał Józefowicz pochodził z Oszmiany (jak zapi-
sano w rejestrze uczniów pod nr 165 za okres 1800/
/1801), studia przy katedrze rysunku i malarstwa roz-
począł 21 stycznia 1801 r. w wieku lat 45 7; w rubryce
„środki utrzymania” zaznaczono, że jest on na służbie
u Smuglewicza. Widocznie, pomagając w gospodar-
stwie samotnie mieszkającemu artyście, Józefowicz
jednocześnie studiował malarstwo i był przyjęty jako
4 Central’nyj Gosudarstvennyj Istorićeskij Archiv SSSR
(cyt. dalej: CGIA SSSR), fond 789 opis 20 delo 22 a
(oryginał w jęz. rosyjskim).
5 Vilniaus Valstybinio Universiteto Mokslines Bibliotekos
Rankraśćiu Skyrius (cyt. dalej: VVU MBRS), oryginały w jęz.
polskim. F-2 DS 12 k. 21.
6 Tamże F-2 KS 127 k. 33.
7 Tamże F-2 DS 15 k. 44.
81