Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 72.2010

DOI Heft:
Nr. 3
DOI Artikel:
Bredekamp, Horst; Labuda, Adam S.: Historia sztuki, uniwersytet, muzeum i centrum Berlina 1810 - 1873
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.34904#0269

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
HISTORIA SZTUKI, UNIWERSYTET, MUZEUM I CENTRUM BERLINA 1 810-1873

261

skie. Badacz pisał o wstępnej fazie rozwoju sztuki pozaeuropejskiej i przedgreckiej, fazie
klasycznej antyku greckiego i rzymskiego, romantycznej fazie średniowiecza i islamu,
wreszcie nowoczesnej fazie od renesansu po dzień dzisiejszy. Dzieło Kuglera nie mogło-
by powstać, gdyby nie wyzwania i szanse, jakie autorowi dawała dydaktyka uniwersytec-
ka**^.
W osobie Kuglera powiązanie między Akademią Sztuk, Uniwersytetem i Muzeum
poprzez historię sztuki znalazło swój może najbardziej produktywny wyraz; trzeba też
uwzględnić rolę Akademii Budowlanej, na której Kugler studiował. Bogactwo berlińskich
zbiorów umożliwiło mu z kolei wyrobienie szerokiego oglądu zagadnień i rzeczy, który
następnie prezentował i testował w ramach działalności dydaktycznej, by potem zawrzeć
je w swych publikacjach. Szczególną efektywność miało jego liberalne pojęcie sztuki
i kultury, które pozwoliło mu poprzez przykład berlińskiej kunstkammery sformułować
projekt uniwersalnej historii sztuki, projekt, który dziś jest wyzwaniem bardziej niż kiedy-
kolwiek.
Negatywny osąd Maxa Lenza, badacza dziejów uniwersytetu berlińskiego, prowadzą-
cy do przekonania, że historia sztuki ukonstytuowała się nie na uniwersytecie, lecz raczej
poza nim, został przejęty przez późniejszych autorów: Hirt postrzegany był jako arche-
olog i jako taki mało ceniony, Kuglera nie uznano w pełni za nauczyciela uniwersyteckie-
go, Hotho nie był profesorem historii sztuki, zaś Waagen zyskał opinię wyłącznie
muzealnika*^.
Te uprzedzenia, z obecnej perspektywy nie do utrzymania, mają cztery zasadnicze przy-
czyny. Pierwsza wynika z rozumienia historii nauki w pierwszym rzędzie jako historii
instytucji, koncentrującej się raczej na ostro od siebie odgraniczonych dziedzinach wie-
dzy i przypisanych im profesurach niż na rzeczywistych obszarach zainteresowania ich
przedstawicieli. Druga przyczyna wiąże się ze specjalizacją dyscyplin naukowych, które
pomniejszały lub zgoła lekceważyły znaczenie wykształcenia o charakterze ogólnym, tak
istotnego dla uniwersytetu we wczesnym okresie jego istnienia. Przyczyna trzecia tkwi
w samej historii sztuki, która stan osiągnięty około 1900 r. usiłowała przedstawić jako
nowe otwarcie, bagatelizując tym samym dokonania wcześniejszej uniwersyteckiej histo-
rii sztuki. Wreszcie po czwarte, rolę odgrywała archeologia klasyczna, która w połowie
XIX w. osiągnąwszy samodzielność i supremację, przypisała swój sukces wyłącznie so-
bie, pomniejszając znaczenie związków z historią sztuki.
Wbrew dotychczasowym badaniom uznać trzeba, że archeologia i historia sztuki były
wespół tak samo konstytutywne dla założenia uniwersytetu, jak filozofia, historia, bada-
nia starożytnicze czy filologie. Skoro tylko porzucimy paradygmat historii nauki jako hi-
storii instytucji, rzekome negatywne aspekty instytucjonalnej słabości historii sztuki okażą
się jej walorem, znamionami jej wolności, otwartości i dynamiki wykraczającej poza gra-
nice uniwersytetu. Historia sztuki objawi się jako ośrodek fermentu we wczesnej fazie
dziejów uniwersytetu, gdy udało się jej zrealizować postulat ogólnego kształcenia także
poza uniwersytetem, gdy dzięki muzeum Schinkla współokreśliła przyszłą urbanistykę

DILLY, TfMnAtgg^c/nc/itg ań (jak przyp. 4), s. 2U, nie docenił tego aspektu.
Sumę wszystkich tych opinii zawiera skądinąd cenna i fundamentalna praca Dilly'ego - DILLY, Ałn^tgg^c/ng/itg ań
(jak przyp. 4).
 
Annotationen