Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 72.2010

DOI Heft:
Nr.4
DOI Artikel:
Maksymczak, Marek: Ku realizmowi: o przedstawieniach "szoferów" Andrzeja Wróblewskiego
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.34904#0506

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
496

MAREK MAKSYMCZAK

Wykonana w technice gwaszowej praca, w przeciwieństwie do poprzednich przedsta-
wień, ukazuje postać kierowcy po lewej stronie deski rozdzielczej, co podpowiada, że na
drodze obowiązuje ruch prawostronny. Obie części przedniego okna otwierają się na ten
sam widok. Ukazane domy, postać mężczyzny, jak i wnętrze pojazdu odznaczają się natu-
ralnym wyglądem. Występujące na desce rozdzielczej przedmioty, pomimo swej uprosz-
czonej i geometrycznej budowy, nie nadają wizerunkowi autobusu nierzeczywistego
charakteru. Obraz zatem, w przeciwieństwie do realizacji poprzednich, prezentuje scenę,
jaką znamy z życia codziennego.
Wyjątkowym zdaje się również sam fakt ukazania zarysu twarzy kierowcy, co uprzy-
tamnia, że szofer nieznacznie obraca głowę ku prawej stronie. Co więcej, sylwetka męż-
czyzny lekko przechyla się ku lewej stronie, przez co jego ramię ucina boczna krawędź
pracy. W tej sytuacji, całkowicie odmiennej od tej z Ózo/On mTńfayłmgo, to nie przed-
mioty występujące na desce rozdziełczej, lecz kierowca został ukazany w ruchu, a geome-
tryczne elementy - okrągły i kwadratowy - podkreślają swą przynależność do płaszczyzny
obrazu, przez co redukują iluzję głębi sceny.
Dodajmy, że listwa przebiegająca przez środek okna zasłania kraniec drogi, dzięki cze-
mu punkt zbiegu krawędzi szosy jest niewidoczny. Tym samym obszar, do którego prowa-
dzi miejska arteria nie został ukazany. Przesłonięcie punktu skrzyżowania krawędzi ułicy
rekompensują obszerne widoki na znajdujące się tuż przed pojazdem pobocza jezdni. Co
zatem miałoby oznaczać to, że krańcowy odcinek ulicy nie został przedstawiony? I co
wynika ze zwrócenia uwagi na budynki oraz pobocza drogi? Jeśli przedstawiony w óxo/b-
rzu mńńiayłń?? autobus zmierza ku ukazanemu na horyzoncie obszarowi (problem prze-
kroczenia pewnej granicy), to może celem kierowcy ukazanego w gwaszu jest coś
przeciwnego. Wydaje się, że chodzi tu o pozostanie w obrębie jednej przestrzeni, o zwró-
cenie uwagi na otaczającą rzeczywistość, o dostrzeżenie współczesnego „tu i teraz". To
zaś koresponduje z postulowanym przez Wróblewskiego nowym realizmem, jak również
z jego postawą artystyczną i wynikającym z niej zaangażowaniem w komentowaniu aktu-
alnej problematyki społeczno-egzystencjalnej.
Generalnie rzec ujmując, pomiędzy óżo/ere/tt uAń/asTńu a ózo/crcu? w /ruuścA rodzą
się relacje na zasadzie wzajemnego dialogu, w ramach którego obie prace, odnosząc się
do siebie, zostały sobie przeciwstawione. Niespójność charakterów obu przedstawień
idzie w parze z powstającą pomiędzy pracami odmiennością natury medialnej. W ramach
olejnego obrazu, co już pisałem, uwyraźnia się zderzenie dwóch przeciwstawnych styli-
styk oraz pewien etap procesu przesilenia poetyki bezprzedmiotowej w realistyczną.
W dziele gwaszowym zaś nie znajdziemy abstrakcyjnej kompozycji, której obecność
nadawałaby odrealniony charakter ukazanej podróży, ponieważ obraz ten stanowi przed-
stawienie realistyczne. A zatem rodzące się pomiędzy pracami różnice wynikają z tego, że
każda z nich ukazuje odmienny etap wspomnianego procesu przesilenia abstrakcjonizmu
w realizm. W tym sensie gwaszowa kompozycja prezentuje etap końcowy, olejna zaś - etap
znacznie wcześniejszy. O ile wspomniany proces pogłębia się, o tyle obrazowana rzeczywi-
stość nabiera naturalnego wyglądu, a przedstawienie zyskuje na jednoznaczności.
kwerendy, jaką przeprowadziłem w Gałerii Zderzak w Krakowie w grudniu 2006 r. W łiście, jaki otrzymałem dnia
3 łistopada 2009 r. Jan Michalski wspomina, że fotografia pracy pochodzi z albumu artysty z 1956 r., a album ten Galeria
Zderzak otrzymała w 1993 r. od Teresy Wróblewskiej - wdowy po artyście. Zob. List w posiadaniu autora tekstu. W tym
miejscu dziękuję Janowi Michalskiemu za bezinteresowne udostępnienie archiwaliów.
 
Annotationen