MICHAŁ DOMAŃSKI
II. 12. Baudelaire, ok. 1906, repr. wg „Boleslas
Biegas...”, jw., s. 50
dramatem autobiograficznym, Jest to Graczak, w któ-
rym motyw Chrystusa jako idącego 'białego krzyża
nie tylko stał isię ilustracją malarską do utworu, ale
został również wymownie 'przedstawiony w poetyc-
kiej strofie:
„Idę krzyżem ja zbolały —
Z nocy cichej na dzień biały,
Idę cichy między ludzi...
Idę krzyżem ja zbolały”42
Kuna znał Więc ikonograficzny wzór Biegasowego
„Chrystusa” i to w trzech wersjach: w obrazie, opisie
literackim i płaskorzeźbie. Koncepcja literacka dzieła
Kuny jest zatem adaptacją o wiele wcześniejszego
pomysłu Biegasa 43.
* *
*
42 BIEGAS, Graczak, jw., s. 41.
43 Kuna tak mówił o swoim dziele z Arturem Prędskim:
„Pokażę panu teraz rzeźbę [...] Chrystus nadnaturalnej wiel-
kości, który zszedł z krzyża i idzie w świat. Obie swe
dłonie wrył boleśnie w piersi, tak że cała postać przybrała
znowu formę krzyża. Chrystus stopił się na zawsze w jedną
całość z drzewem, na którym go ukrzyżowano, a to drze-
wo — Chrystus idzie w świat... Jest w tym być może i pew-
Przed 1904 r. (zapewne w 1902) Biegas tworzy
dość osobliwy cykl przedstawień nawiązujący do tych
prac artysty, w których stosując płaskie, gładkie po-
wierzchnie i uproszczenia („Chrystus”, „Pomniki")
zbliżał w pewnym stopniu rzeźbę ku formom archi-
tektonicznym. Już sam tytuł tych prac: „Pałace za-
czarowane” 44, potwierdza ich stosunek do baśniowych
wizji architektury ożywionej pomysłem jej uczłowie-
czenia. Ta architektura wielkomiejskich kamieniczek
zjawia się artyście jako wyraz zamieszkujących je,
stłoczonych wewnątrz nich ludzi, których niepokój
czy udręki pragnie ukazać przez ową antropomorfi-
zację fasad45. W „Pałacach zaczarowanych”, tworach
płaskich, bardziej graficznych aniżeli rzeźbiarskich,
posługuje się artysta środkami wyrazu spotykanymi
w dziełach plastyki prymitywnej. Skojarzenia z obra-
zowaniem ludowym wywołują takie oto składniki
tych prac: przerysowanie okien, chimeryczne maski
zamiast wieżyczek, elewacje straszące oczodołami
okienek, dekoracyjność podziału płaszczyzn; naznacza-
ją one te utwory atmosferą naiwnej ludowości, co
wraz z formami uproszczonymi do dziecinnego niby
rysunku oddala je od ówczesnej rzeźby profesjonal-
nej. Cykl ten, jak się zdaje, wyniknął z zaintereso-
wań artysty w tym czasie malarstwem. W obu jed-
nak wypadkach Biegas nie wyszedł poza ramy orga-
nizowania płaszczyzny środkami rysunkowymi; toteż
koncepcja „Pałaców zaczarowanych” stworzona na
marginesie poszukiwania rozwiązań plastycznych
płaszczyzny pozostała jedynie epizodem w jego twór-
czości do 1914 r.
* *
*
W latach 1903—1907 wykonał Biegas rzeźby na
temat sławnych twórców muzyki, poezji, literatury:
„Wagner”, „Berlioz”, „Bach”, „Chopin”, „Beethonen”,
„Słowacki”, „Krasiński”, „Baudelaire” i „Mickiewicz”.
Wśród tych tytułów głównie wątek muzyczny był
bliski artyście, a Chopin, najwyższe tego wcielenie,
już w dzieciństwie przemówił do wrażliwej natury
Biegasa, czemu dał ujście w dramacie Owczarek46,
a co potwierdza niezbicie twórczością rzeźbiarską.
Niemalże wszystkie z tej sertii prace powtarzając
zgodnie znane symboliczne koncepcje rzeźbiarza: po-
staci i głów wynurzających się z płomienia („Sło-
wacki”, „Beethonen”, „Mickiewicz”, „Berlioz”) lub z
fali („Bach”) — kontynuują secesyjną niematerialność
i płynność rzeźbiarskiego kształtu. Jedynie „Baude-
laire”, chociaż nie mniej secesyjny w swej formie od
pozostałych demonstruje mocną w rysunku „zakoli-
stą” linię, która przeciwstawia się swoją dekoracyj-
nością i impetem sżtywnemu pionowi stojącej z boku
szczupłej figurynki, o twarzy drobnej, jak gdyby sko-
piowanej z Gustawa Moreau.
Odmienne ii nowe wartości przenikają do rzeźby
Biegasa po 1907 r., które nie wypierając pierwiastków
symbolicznych, jedynie zawężając ich zakres, spra-
wiają, że prace w tym czasie powstałe stają się kla-
na koncepcja literacka...” (A. PRĘDSKI, Rozmowa z Hen-
rykiem Kuną, „Wiad. Liter.” 1926, nr 13(117), s. 2).
44 Zob. reprodukcje [w:] B. BIEGAS, Wędrówka ducha
myśli, Kraków 1904, s. 55, 61, 77, 83.
45 w zbiorach Tow. Hist.-Liter, w Paryżu znajdują się
4 gipsy z 1902 r. pt. „Fasada Domu Przyszłości”. Możliwe,
iż są to owe „Pałace zaczarowane”.
46 Zob. BIEGAS, Owczarek, jw., s. 28.
332
II. 12. Baudelaire, ok. 1906, repr. wg „Boleslas
Biegas...”, jw., s. 50
dramatem autobiograficznym, Jest to Graczak, w któ-
rym motyw Chrystusa jako idącego 'białego krzyża
nie tylko stał isię ilustracją malarską do utworu, ale
został również wymownie 'przedstawiony w poetyc-
kiej strofie:
„Idę krzyżem ja zbolały —
Z nocy cichej na dzień biały,
Idę cichy między ludzi...
Idę krzyżem ja zbolały”42
Kuna znał Więc ikonograficzny wzór Biegasowego
„Chrystusa” i to w trzech wersjach: w obrazie, opisie
literackim i płaskorzeźbie. Koncepcja literacka dzieła
Kuny jest zatem adaptacją o wiele wcześniejszego
pomysłu Biegasa 43.
* *
*
42 BIEGAS, Graczak, jw., s. 41.
43 Kuna tak mówił o swoim dziele z Arturem Prędskim:
„Pokażę panu teraz rzeźbę [...] Chrystus nadnaturalnej wiel-
kości, który zszedł z krzyża i idzie w świat. Obie swe
dłonie wrył boleśnie w piersi, tak że cała postać przybrała
znowu formę krzyża. Chrystus stopił się na zawsze w jedną
całość z drzewem, na którym go ukrzyżowano, a to drze-
wo — Chrystus idzie w świat... Jest w tym być może i pew-
Przed 1904 r. (zapewne w 1902) Biegas tworzy
dość osobliwy cykl przedstawień nawiązujący do tych
prac artysty, w których stosując płaskie, gładkie po-
wierzchnie i uproszczenia („Chrystus”, „Pomniki")
zbliżał w pewnym stopniu rzeźbę ku formom archi-
tektonicznym. Już sam tytuł tych prac: „Pałace za-
czarowane” 44, potwierdza ich stosunek do baśniowych
wizji architektury ożywionej pomysłem jej uczłowie-
czenia. Ta architektura wielkomiejskich kamieniczek
zjawia się artyście jako wyraz zamieszkujących je,
stłoczonych wewnątrz nich ludzi, których niepokój
czy udręki pragnie ukazać przez ową antropomorfi-
zację fasad45. W „Pałacach zaczarowanych”, tworach
płaskich, bardziej graficznych aniżeli rzeźbiarskich,
posługuje się artysta środkami wyrazu spotykanymi
w dziełach plastyki prymitywnej. Skojarzenia z obra-
zowaniem ludowym wywołują takie oto składniki
tych prac: przerysowanie okien, chimeryczne maski
zamiast wieżyczek, elewacje straszące oczodołami
okienek, dekoracyjność podziału płaszczyzn; naznacza-
ją one te utwory atmosferą naiwnej ludowości, co
wraz z formami uproszczonymi do dziecinnego niby
rysunku oddala je od ówczesnej rzeźby profesjonal-
nej. Cykl ten, jak się zdaje, wyniknął z zaintereso-
wań artysty w tym czasie malarstwem. W obu jed-
nak wypadkach Biegas nie wyszedł poza ramy orga-
nizowania płaszczyzny środkami rysunkowymi; toteż
koncepcja „Pałaców zaczarowanych” stworzona na
marginesie poszukiwania rozwiązań plastycznych
płaszczyzny pozostała jedynie epizodem w jego twór-
czości do 1914 r.
* *
*
W latach 1903—1907 wykonał Biegas rzeźby na
temat sławnych twórców muzyki, poezji, literatury:
„Wagner”, „Berlioz”, „Bach”, „Chopin”, „Beethonen”,
„Słowacki”, „Krasiński”, „Baudelaire” i „Mickiewicz”.
Wśród tych tytułów głównie wątek muzyczny był
bliski artyście, a Chopin, najwyższe tego wcielenie,
już w dzieciństwie przemówił do wrażliwej natury
Biegasa, czemu dał ujście w dramacie Owczarek46,
a co potwierdza niezbicie twórczością rzeźbiarską.
Niemalże wszystkie z tej sertii prace powtarzając
zgodnie znane symboliczne koncepcje rzeźbiarza: po-
staci i głów wynurzających się z płomienia („Sło-
wacki”, „Beethonen”, „Mickiewicz”, „Berlioz”) lub z
fali („Bach”) — kontynuują secesyjną niematerialność
i płynność rzeźbiarskiego kształtu. Jedynie „Baude-
laire”, chociaż nie mniej secesyjny w swej formie od
pozostałych demonstruje mocną w rysunku „zakoli-
stą” linię, która przeciwstawia się swoją dekoracyj-
nością i impetem sżtywnemu pionowi stojącej z boku
szczupłej figurynki, o twarzy drobnej, jak gdyby sko-
piowanej z Gustawa Moreau.
Odmienne ii nowe wartości przenikają do rzeźby
Biegasa po 1907 r., które nie wypierając pierwiastków
symbolicznych, jedynie zawężając ich zakres, spra-
wiają, że prace w tym czasie powstałe stają się kla-
na koncepcja literacka...” (A. PRĘDSKI, Rozmowa z Hen-
rykiem Kuną, „Wiad. Liter.” 1926, nr 13(117), s. 2).
44 Zob. reprodukcje [w:] B. BIEGAS, Wędrówka ducha
myśli, Kraków 1904, s. 55, 61, 77, 83.
45 w zbiorach Tow. Hist.-Liter, w Paryżu znajdują się
4 gipsy z 1902 r. pt. „Fasada Domu Przyszłości”. Możliwe,
iż są to owe „Pałace zaczarowane”.
46 Zob. BIEGAS, Owczarek, jw., s. 28.
332