370
JÓZEF LEPIARCZYK
5. Pałac w Kurozwękach, widok od zajazdu. Wg W. Tatarkiewicza, O sztuce polskiej...
atektonicznego szczytu, a od parku o formie trójkątnej ze zwieńczeniem dekoracyjnym6, nadto
zaokrąglone narożniki ryzalitów bocznych, lizenowanie, ramowe podziały z wgłębionymi płycinami
(na obu elewacjach dłuższych między ryzalitami oraz na elewacjach bocznych), okna mezzanina
w części elewacji pomiędzy ryzalitami zamknięte łukiem segmentowym i łączące się gzymsem ciągłym.
Uwagę zwracają nierówne odstępy na lewej części elewacji ogrodowej (i zapewne od frontu —
niewidocznego na dostępnej ikonografii), co świadczyłoby o wykorzystaniu przy przebudowie murów
wcześniejszego dworu.
Dający się zauważyć linearyzm elewacji oraz chłód artykulacji pozwalają zaliczyć pałac do fazy
określanej terminem „zimnego baroku". Jedynie jednoosiowe elewacje ryzalitów bocznych, zarówno
od frontu, jak i od ogrodu, ukazują bardziej miękkie i płynne formy. Być może, łączy się to
z bliżej nie datowaną przebudową pałacu w 2. połowie XVIII w., a może nawet jego powiększe-
niem. Jednak większość elementów wykazuje cechy stylistyczne typowe dla architektury 3. ćw.
XVIII w., a występujące zwłaszcza w środowisku warszawskim. Całość wszakże nosi cechy pro-
wincjonalizmu. Niektóre elementy artykulacji, zwłaszcza podziały ramowe oraz płyciny pomiędzy
oknami parteru i piętra, a także ogólny charakter całości, przypominają przebudowany w 2. połowie
XVIII w. pałac w niezbyt odległych Kurozwękach7. Podniesione tu skromne analogie pozwalają
wysunąć przypuszczenie, że pałac w Czarkowach i późnobarokowa częściowa rozbudowa i przeróbka
pałacu w Kurozwękach mogą być dziełem tego samego architekta. Jednak brak archiwaliów a przede
wszystkim zniszczenie jednego z porównywanych obiektów, nie pozwalają na wskazanie autora,
lecz jedynie skłaniają do wyłączenia obu pałaców z niespójnej grupy wiązanej hipotetycznie z Ferdy-
nandem Naxem.
6 Z zachowanej ikonografii nie można odczytać godeł herbowych, na pewno były one związane z rodziną Morstinów.
7 Na temat pałacu w Kurozwękach zob. W. Tatarkiewicz, O sztuce polskiej XVII i XVIII wieku, Warszawa
1966, art. pt. Opole i Nałęczów - Merlini i Nax, s. 228- 255 (przedruk z „Biuletynu Historii Sztuki", R. 18: 1956, s. 240- 270);
por. także słuszne uwagi o charakterze stylistycznym tego pałacu w: A. Grzybkowski, Zamek w Kurozwękach, War-
szawa 1981, s. 37—47, który ujmuje tę sprawę odmiennie niż T. S. Jaroszewski, Nurt póżnobarokowy i rokokowy
w architekturze polskiej doby Oświecenia, [w:] Rokoko. Materiały sesji SHS, Wrocław, październik 1968, Warszawa 1970,
s. 306— 311; poglądy te T. S. Jaroszewski powtarza i rozszerza w pracy: Architektura doby Oświecenia w Polsce,
Wrocław 1971, s. 59—61, w dalszym ciągu idąc za W. Tatarkiewiczem.
JÓZEF LEPIARCZYK
5. Pałac w Kurozwękach, widok od zajazdu. Wg W. Tatarkiewicza, O sztuce polskiej...
atektonicznego szczytu, a od parku o formie trójkątnej ze zwieńczeniem dekoracyjnym6, nadto
zaokrąglone narożniki ryzalitów bocznych, lizenowanie, ramowe podziały z wgłębionymi płycinami
(na obu elewacjach dłuższych między ryzalitami oraz na elewacjach bocznych), okna mezzanina
w części elewacji pomiędzy ryzalitami zamknięte łukiem segmentowym i łączące się gzymsem ciągłym.
Uwagę zwracają nierówne odstępy na lewej części elewacji ogrodowej (i zapewne od frontu —
niewidocznego na dostępnej ikonografii), co świadczyłoby o wykorzystaniu przy przebudowie murów
wcześniejszego dworu.
Dający się zauważyć linearyzm elewacji oraz chłód artykulacji pozwalają zaliczyć pałac do fazy
określanej terminem „zimnego baroku". Jedynie jednoosiowe elewacje ryzalitów bocznych, zarówno
od frontu, jak i od ogrodu, ukazują bardziej miękkie i płynne formy. Być może, łączy się to
z bliżej nie datowaną przebudową pałacu w 2. połowie XVIII w., a może nawet jego powiększe-
niem. Jednak większość elementów wykazuje cechy stylistyczne typowe dla architektury 3. ćw.
XVIII w., a występujące zwłaszcza w środowisku warszawskim. Całość wszakże nosi cechy pro-
wincjonalizmu. Niektóre elementy artykulacji, zwłaszcza podziały ramowe oraz płyciny pomiędzy
oknami parteru i piętra, a także ogólny charakter całości, przypominają przebudowany w 2. połowie
XVIII w. pałac w niezbyt odległych Kurozwękach7. Podniesione tu skromne analogie pozwalają
wysunąć przypuszczenie, że pałac w Czarkowach i późnobarokowa częściowa rozbudowa i przeróbka
pałacu w Kurozwękach mogą być dziełem tego samego architekta. Jednak brak archiwaliów a przede
wszystkim zniszczenie jednego z porównywanych obiektów, nie pozwalają na wskazanie autora,
lecz jedynie skłaniają do wyłączenia obu pałaców z niespójnej grupy wiązanej hipotetycznie z Ferdy-
nandem Naxem.
6 Z zachowanej ikonografii nie można odczytać godeł herbowych, na pewno były one związane z rodziną Morstinów.
7 Na temat pałacu w Kurozwękach zob. W. Tatarkiewicz, O sztuce polskiej XVII i XVIII wieku, Warszawa
1966, art. pt. Opole i Nałęczów - Merlini i Nax, s. 228- 255 (przedruk z „Biuletynu Historii Sztuki", R. 18: 1956, s. 240- 270);
por. także słuszne uwagi o charakterze stylistycznym tego pałacu w: A. Grzybkowski, Zamek w Kurozwękach, War-
szawa 1981, s. 37—47, który ujmuje tę sprawę odmiennie niż T. S. Jaroszewski, Nurt póżnobarokowy i rokokowy
w architekturze polskiej doby Oświecenia, [w:] Rokoko. Materiały sesji SHS, Wrocław, październik 1968, Warszawa 1970,
s. 306— 311; poglądy te T. S. Jaroszewski powtarza i rozszerza w pracy: Architektura doby Oświecenia w Polsce,
Wrocław 1971, s. 59—61, w dalszym ciągu idąc za W. Tatarkiewiczem.