Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 28.1966

DOI Heft:
Nr. 2
DOI Artikel:
Majewska-Maszkowska, Bożenna: Jeszcze o Natolinie - Bażantarnia Augusta Czartoryskiego i jego córki Izabelli Lubomirskiej
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.47789#0204

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
BOŻENNA MAJEWSKA-MASZKOWSKA

ogólnej percepty i ekspensy Augusta Czartoryskiego7
wydatków na Bażantarnię nie zapisano. W 1780 r.
pochłaniał księżnę Izabellę Mokotów, który otrzymał
w tym sezonie budowlanym kilka nowych budowli.
W 1781 r. — okresie jeszcze intensywnych prac w
Bażantarni — Lubomirska od maja do końca listopada
bawiła za granicą. Trudno więc nadal rozstrzygnąć,
jaka była rola ojca, a jaka córki przy budowie.
Uznając Zuga za projektodawcę pałacyku, Stanisław
Lorentz nie dysponował konkretnym zapisem, czy
wzmianką. Nadal nie udało się odnaleźć projektów,,
umów, czy kwitów. Potwierdzenie przekazała nam
sama Izabella Lubomirska, w dosyć zaskakujący
zresztą sposób. Oto na projekcie z roku być może
1783 lub 1784 Zuga Sali Kolumnowej dla Łańcuta
księżna wśród uwag krytycznych napisała: „II y a des
proportions determine dans les bons Iwres d’architec-
ture mr Zug n’y prend pas toujours gardę temoins la
faisanderie”8. Widać księżna bynajmniej nie była
zachwycona działalnością twórcy swego Mokotowa
w Bażantarni.
2. OPIS S. B. ZUGA. CHARAKTERYSTYKA OGÓLNA
Podając informacje o ogrodach warszawskich do
wielkiego dzieła Hirschfelda w 1784 r., o Bażantarni,
położnej o ćwierć mili od Roskoszy (obecny Ursynów),
a o milę od miasta, Zug pisał tak: „Jest to obszerny
las mieszany, w którym wzgórza i doliny naprzemian
przyjemnie się ukazują. W najniższej części Bażantar-
ni przecięto pięć wielkich alei, które się schodzą na
wzgórzu, (tu cytowany już ustęp o budowie pałacu
przez Czartoryskiego) dól gmachu zawiera trzy sale
i kilka pokoi, wszystkie malowane w arabeski; sala
środkowa owalna, w połowie otwarta, zajmuje dwa
piętra; ma ona kopułę wspierającą się od strony
otwartey na sześciu kolumnach jonickich. Pięć ulic
o których mówiliśmy, schodzi się przez tę salę dając
widok, jedne na pałac Wilanowski, inne na różne
okolice i przedmioty. Na górnym piętrze jest kilka
pokoików mieszkalnych a przyziemie (souterraine)
sklepione służy za pomieszkanie murgrabiego i stróża.
Gmach ten leży w wyrębie lasu, który dotyka budynku
z dwóch stron, do wyżej wspomnianych ulic widok
jest zupełnie swobodny; od strony zaś wejścia jest
zielony trawnik otoczony jossą i drzewy. Las w ni-
zinie jest nieco wilgotny [...] przecięto go kilką kanała-
mi mającymi odpływ do Wisły [...]. Część też wyższa
lasu jest suchsza, jest przyjemniejsza. [...] Dolina przy-
jemna i ocieniona prowadzi ztąd w części niższe lasu,
7 AGAD Archiwum Potockich z Łańcuta (= APŁ) 139/5 —
rachunki percepty i ekspensy Augusta CZARTORYSKIEGO
od r. 1777.
8 Gaib. Ryc. BUW, Inw. G. R. 232 — zbiór WITKE-
JEZEWSKIEGO 25. Projekt uchodził za wnętrze Falent (por.
Z. KOZIEJOWSKA, Falenty — Rezydencja wiejska war-
szawskiego bankiera w dobie oświecenia, „Biul. Hist. Sztu-
ki” XVI, 1954, mr 2, s. 260), zidentyfikowany i określony
został ostatnio przez T. SULERZYSKĄ (Nowe określenia
kilku rysunków S. B. Zuga. „Biul. Hist. Sztuki” XXVII,
1965, nr 4, s. 338—340).
9 S. LORENTZ, j,w., il. 3 na s. 8 — plan parku natoliń-
skiego w r. 1747 wg przerysu z planu Kabat wykonanego
przez DE PIRCHA w Archiwum Wilanowskim.
10 „Plan Geometryczny iBażainltarnii czyli Zwierzyńca po-
łożenie... swoie maiącego w kluczu Wilanowskim Dóbr
J. O. Xney liMci Izabelli ŁUBOMIRSKIEY Marszałkowey

nareszcie przez poczwórną aleję do gościńca wilanow-
skiego o parę stai oddalonego”.
Osiowe założenie pięciu zbiegających się alei istniało
już dawniej i widoczne jest na planie de Pircha
z 1747 r.9 jednakże na zaginionym planie z 1781 r.
wykonanym przez geometrę A. Bojanowicza 10 * schodzą-
cych się przed pałacem alei jest już siedem, tak, jak
to będzie na późniejszych planach. Jedyny pierwotny
wygląd pałacyku przekazał nam Z. Vogel w 1800 r.
(il. 1). Dwukondygnacjowy, prosty w swej bryle, kla-
sycystyczny pałacyk o prostokątnym rzucie, z wystę-
pującym poza elewację półkolistym portykiem Salonu
Otwartego, należy do jednego z pierwszych tego, typu
rozwiązań w Polsce. W parku puławskim stanął ok.
r. 1770 podobny pawilon (był w miejscu późniejszego
Domku Gotyckiego) wykonany zapewne także dla
Augusta Czartoryskiego przez Zuga n.
Źródło pomysłu tkwi — zdaniem Stanisława Lo-
rentza — w koncepcjach Chambersa, mających odpo-
wiedniki w architekturze francuskiej tego okresu.
Widoczne są także związki z tak powszechnie używa-
nym wówczas kompendium wzorów Neufforge’a (150
zeszytów wyszło w latach 1757—80), przede wszystkim
w opracowaniu dekoracyjnym płaszczyzn, motywów
i detali architektonicznych. Zug — architekt znany
ze swej oryginalnej twórczości — stworzył projekt
wiążący integralnie pałacyk, przeznaczony do użytku
w ciepłej porze roku, z istniejącą już przestrzenną
kompozycją parkową. Kompozycją wprawdzie regular-
ną w ogólnym zarysie najbliższego otoczenia, lecz
według angielskiej mody malowniczą, dzięki korzyst-
nemu położeniu wiążącemu silnie park z rozległym
krajobrazem nadwiślańskim. Niemało uroku i dodat-
kowych walorów w myśl ówczesnego poczucia piękna
natury przydawała zapewne dzika i wybujała roślin-
ność wyrosła w czasie długoletniego zaniedbania.
3. BUDOWA I LOSY BAŻANTARNI W LATACH
1780-99. WIADOMOŚCI Z ZAPISÓW ARCHIWAL-
NYCH. DODATKOWE INFORMACJE O PRZEBUDO-
WIE Z 1807 ROKU
W opuszczonej Bażantarni prace rozpoczęto w
1780 r. Zapisami dysponujemy od stycznia roku na-
stępnego, gdy budynek już stał. Wydatki notowano
w księdze ogólnej co miesiąc opatrując je oddzielnym
tytułem: „Osobliwy Expens na Budowę Pałacyku
nowego w Bażantarni” 12. Poza budowę drogi z Wilano-
wa do Bażantarni i trzema nowymi mostkami, w ciągu
roku wydatkowano 22.641 zł na prace wykończeniowe:
W. K. Mierzoney Ru. 1781 przez An. BOJANOWICZA Gmtra
przysięgłego” znajdował się w Gaib. Ryc. BUW, P. 187
nr 351 — zbiór królewski, publikowany [w:] S. SAWICKA
i T. SULERZYSKĄ, Straty w rysunkach z Gabinetu Rycin
Biblioteki Uniwersyteckiej 1939—194.5, Prace Biblioteki Uni-
wersyteckiej w Warszawie t. III, Warszawa 1960, s. 56, il. 45,
wg reprodukcji [z:] O. SOSNOWSKI, Powstanie, układ i ce-
chy charakterystyczne sieci ulicznej na obszarze wielkiej
Warszawy, Warszawa 1930, s. 34, il. 31.
u Wiadomość zawdzięczam uprzejmości dra T. S. JARO-
SZEWSKIEGO.
12 AGAD AGWil. Anterioira 175. Rok 1781: styczeń —
„Osobliwy Expens na Budowle Pałacyku nowego w Ba-
żantarni” wyniósł 5.030 złp. Płacono kamieniarzowi SCHO-
PFEROWI a conto powołując się na kontrakt 4.000 złp,
„Stolarzowi MEHRING w Willanowie a konto roboty koło
Ram do Okien, Drzwiów, y Ferkleydunki rożne etc ”

194
 
Annotationen