Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 28.1966

DOI Heft:
Nr. 1
DOI Artikel:
Miscellanea
DOI Artikel:
Chojecka, Ewa: Sztrasburskie drzeworyty inkunabułowe w Krakowie XVI w.
DOI Artikel:
Voisé, Irena: Nieznany portret Augusta III w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.47789#0044

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
EWA CHOJECKA

LES GRAYURES SUR BOIS INCUNABLES DE STRASBOURG A CRACOYIE AU XVIe SIECLE

Un probleme bien interessant, quoique exigeant
encore des recherches laborieuses, est la participation
des giravures sur bois, de provenance etrangere, dans
Fart graphique de Oracovie de l’epoque de la Renais-
sance. Ici appartient le decor graphique d’un des
livres de prieres (Hortulus), edite a Cracovie en 1546
chez les heritiers de Marc Scharffenberg. On y trouve
un ensemble de petites gravures sur bois figuratives,
importees de Strasbourg de 1’imprimerie de Jean
Gruninger ((ou elles figuraient dans le Breuiarium
Monasteriense 1497 et Hortulus Animae 1498). A Cra-
covie nous trouvons en plus quelques autres gravures

sur bois de cette serie, inconnues parmi les imprimes
de Strasbourg. La decoration des bordures du livre
de prieres suit,, elle aussi, des modeles etrangers
et traduit des ressemblances avec les livres d’heures
parisiens imprimes, de la fin du XVe siecle. L’appari-
tion a Cracovie au milieu du XVI-e siecle d’un si riche
ensemble de gravures sur bois etrangeres, est un
symptóme indiquant que Forientation artistique de
Fart graphique cracovien abandonne graduellement
Fart de FAllemagne meridionale pour se tourner vers
celui du pays rhenan et des Pays-Bas, ui dominera
dans la seconde moitie du XVIe siecle.

IRENA VOISE
NIEZNANY PORTRET AUGUSTA III W ZBIORACH MUZEUM NARODOWEGO
W WARSZAWIE*

W zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie,
obecnie w Galerii portretu polskiego XVI—XIX w.
w Wilanowie, znajduje się obraz, który uchodził
dotychczas za portret Karola ks. Kurlandzkiego1
(il. 1). Należał on do galerii Aleksandra Józefa Suł-
kowskiego (1695—1762) w Rydzynie, a przez jego
prawnuka Augusta (1820—82) został darowany Ada-
mowi Krasińskiemu 2.
Jest to jeden z tych nielicznych obrazów galerii
rydzyńskiej, które w liczbie jedenastu zestawił i omó-
wił Bohdan Marconi3. Nawet jednak po zastosowaniu
radioskopii nie udało się odkryć na odwrociu obrazu
monogramu złożonego z liter A.S. które Marconi
wiąże z osobą Augusta Sułkowskiego.
Do zbiorów rydzyńskich omawiany tu obraz wszedł
jako Portret Augusta III. Nie było to przypadkowe.
Jak wiadomo, Aleksander Józef Sułkowski jako
kilkunastoletni młodzieniec, dzięki swej ujmującej po-
wierzchowności i „urodzonej układności” został przy-
dzielony przez Augusta II jako paź królewiczowi
Fryderykowi (późniejszemu Augustowi III) będącemu
w tym samym co on wieku 4.
* Niniejszy komunikat powstał na marginesie opracowy-
wania katalogu Galerii Portretu Polskiego XVI—XIX w.
w Wilanowie pod kierunkiem prof. dr Stefana KOZAKIE-
WICZA.
i Nr In w. 183199, ol. pł. 84 X 64 cm; w Muzeum Narodo-
wym od II wojny światowej.
Inwentarz Zbiorów Ordynacji Krasińskich, rkps. w Mu-
zeum Narodowym w Warszawie, poz. 1333; — M. KOCIAT-
KIEWICZÓWNA, Przewodnik po Muzeum Ordynacji Krasiń-
skich, Warszawa 1930, s. 6, nr 1333. Na odwrocie obrazu
znajduje się napis: „S.A.R. le duc Charles de /Courlande-
fils de S.M. le Roy/ de Pologne — mari de la Cmt. /Fran-
ęoise Krasińska”. Ponieważ obraz był konserwowany praw-
dopodobnie w poł. XIX w. na co wskazuje płótno dublażu,
trudno ustalić czy napis ten został przeniesiony z oryginału
na nowe płótno, czy umieszczony dopiero po konserwacji

W związku z tym nasuwa się przypuszczenie, że
jako najbliższy powiernik królewicza i nieodłączny
towarzysz jego zabaw, łowów czy nawet wypraw
zagranicznych mógł otrzymać w dowód przyjaźni
portret swego pana. Jak wiadomo z zachowanych
inwentarzy zamku rydzyńskiego, nie był to jedyny
portret Augusta III gdyż powtarzały się one w wielu
komnatach zamku 5. Większość z nich Sułkowski otrzy-
mał lub sam zamówił niewątpliwe już jako najwyższy
ochmistrz dworu i pierwszy minister saski.
Analiza porównawcza omawianego portretu z inny-
mi wizerunkami Augusta III wskazuje na duże podo-
bieństwo. Najbliższy mu jest portret malowany przez
Louis de Silvestre’a, a znajdujący się w Państwowych
Zbiorach Sztuki na Wawelu (nr inw. 378; il. 2).
Oba te portrety są niemal identyczne, a różnią
się jedynie strojem i rodzajem peruki. Analogiczne
ujęcie i poza portretowanej postaci, ta sama pełna
twarz z dużym podbródkiem (wydłużona nieco w wy-
padku portretu krakowskiego przez dużą perukę,
opadającą na policzki), ten sam układ ust i nosa oraz
identyczne spojrzenie — wszystko to dowodzi, że oba
(wiadomość tę zawdzięczam Konserwatorowi Juliuszowi BUR-
SZE).
2 Na odwrocie obrazu znajdują się dwa napisy na blejt-
ramie: 1) „Obraz ten został darowany Hr Adamowi Krasiń-
skiemu przez szwagra /Księcia Augusta Sułkowskiego — po-
chodzi ze słynnej gałeryi portretów zamku! Rydzyńskiego”.
(August Sułkowski ożeniony był z Marią Mycielską, h. Do-
łęga, której siostra Karolina była żoną hr. Adama Krasiń-
skiego). 2) „Zbiór portretów rodzinnych w Radziejowicach”.
3 B. MARCONI, Jedenaście obrazów z nieznanej galerii
Sułkowskich w Rydzynie, „Biul. Hist. Sztuki” XIX, 1957,
nr 2, s. 169—177; — tenże, Uzupełnienie artykułu o galerii
Sulkowskich w Rydzynie, tamże, XX, 1958, nr 3/4, s. 381.
4 T. ŻYCHLINSKI, Złota księga szlachty polskiej, Poznań
1882 t. IV, s. 308.
5 L. PREIBISZ, Zamek i klucz Rydzyński, Rydzyna 1938,
S. 64 i przyp. 1 do rozdz. IV, s. 179.

36
 
Annotationen