Universitätsbibliothek HeidelbergUniversitätsbibliothek Heidelberg
Metadaten

Instytut Sztuki (Warschau) [Hrsg.]; Państwowy Instytut Sztuki (bis 1959) [Hrsg.]; Stowarzyszenie Historyków Sztuki [Hrsg.]
Biuletyn Historii Sztuki — 71.2009

DOI Heft:
Nr. 4
DOI Artikel:
In Memoriam
DOI Artikel:
Skubiszewski, Piotr; Zarnecki, George [Gefeierte Pers.]: Jerzy Żarnecki (1915-2008)
DOI Seite / Zitierlink: 
https://doi.org/10.11588/diglit.35030#0639

DWork-Logo
Überblick
loading ...
Faksimile
0.5
1 cm
facsimile
Vollansicht
OCR-Volltext
IN MEMORJAM

629

Wielu historyków sztuki jest zdania, że pion
naukowy tej wystawy jak również jej powodzenie u
pubiiczności dały impuis do przygotowania następ-
nych wystaw sztuki średniowiecznej, wśród nich
wystaw poświęconych okresowi anglo-saksońskie-
mu, który właśnie w tamtych latach stawał się przed-
miotem niezwykłe dynamicznie rozwijających się
badań.
Rzeźba romańska w Angiii pozostawała tema-
tem badań najbiiższym sercu Jerzego, ale przyciąga-
ła jego uwagę twórczość rzeźbiarska epoki także
w innych krajach. Poświęcił mądrą i piękną książkę
Gisłebertusowi, głównemu rzeźbiarzowi zatrudnio-
nemu przy dekoracji katedry w AutmAC Jej współ-
autorem był Denis Grivot (1921-2008), wikariusz
katedralny w Autun, później tamtejszy mistrz chóru
i kanonik, wielki erudyta i znawca historii biskup-
stwa, postać barwna, w całej Francji znana z miłości
do swej ojczystej Burgundii, ale i z ciętego języka.
Doskonałe analizy formy Gislebertusa i znaczna
część uwag o ikonografii jego rzeźb, więc większość
tekstu, wyszła spod pióra Jerzego. Jerzy napisał
też kilka monograficznych artykułów o rzeźbie ro-
mańskiej we Francji i we Włoszech^. O szerokości
horyzontów Jerzego mówią wreszcie książki, w któ-
rych pisał o wszystkich dziedzinach twórczości arty-
stycznej doby romańskiej w całej Europie i o wkła-
dzie monastycyzmu w kulturę tej epoki, a także jego
udział w podobnych syntezach zbiorowych. Wśród
tych prac przypomnieć trzeba wydany okazale
w Belser Verlag bardzo pożyteczny zarys romani-
zmu^, który staraniem Instytutu Historii Sztuki Uni-
wersytetu Jagiellońskiego ukazał się niedawno w pol-
skim przekładzie pod tytułem óztzzA?
Był Jerzy badaczem, który zajmował się przede
wszystkim formą w sztuce. Śledził rękę artysty,
ujawniał znamiona jego stylu, szukał inspiracji i po-
krewieństw, a był w tym niezrównany, bo otrzymał
w stopniu rzadko spotykanym dar, bez którego nie
ma dobrej historii sztuki: oko. Talent widzenia fonny
ujawniał zarówno w przeglądowych artykułach,
^ Gzb/eńerttzy jczz/ptezzr bUzztzzzz, Preface de Paul
DESCHAMPS, Clairvaux-les-Lacs - Paris 1960; wydanie
angielskie, London 1961 i niemieckie, Wiesbaden 1962.
^ Trzy z nich zostały przedrukowane w pierwszym zbio-
rze prac autora: Ptzzdzey zn PoTMUTze-spzze óczz/ptzzre, Lon-
don 1979, pozycje VIII, IX i X.
^ Pozzzonzł, Stuttgart 1970 (Belser Stilgeschichte, VI),
także późniejsze wydania.
Przekład Agnieszka Rożnowska-Sadraei, Kraków
2005, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
„Romanesque Sculpture in Normandy and England in
the Eleventh Century", [w:] ProceeJzpgs' o/" t/m Putt/e
Cozz/erezzce on żtzzg/o-Aorzzzuzz ótudze^, 1, 1978 [wyd.
1979], s. 168-189 i 233-235.

gdzie brał na warsztat na przykład porównanie dwóch
szkół bliskich sobie, ale jednocześnie odmiennych -
normandzkiej i angielskiej^, jak w dogłębnych stu-
diach poświęconych zagadnieniu wpływu, w których
roztaczał cały swój talent wnikliwego komparatysty;
te drugie ilustruje m. in. praca o portalu katedry w
Ely^. Jego zamiłowanie do piękna ukrytego w sztu-
ce przejawiało się także w jego pasji kolekcjonera.
Znanym było to, że kiedyś wyciągnął ze stosu rupie-
ci leżących u skromnego antykwariusza w Somerset
płótno wprawdzie bardzo zniszczone, ale w którym
od razu bezbłędnie rozpoznał pędzel wielkiego mi-
strza. Podobno, kiedy rozwinął brudny rulon przed
Bluntem, ten wydał okrzyk zachwytu i zdumienia.
Jerzy przyniósł mu bowiem Woń/ety w łppze/z, zagi-
niony obraz Poussina, znany wcześniej tylko ze szty-
chu Edmonda Jeaurat z r. 1708^.
Miał świadomość wybranej metody badań, a w
swej skromności pisał: „Ja jestem staromodnym hi-
storykiem sztuki i takim już zostanę"^. Wielu z nas
mogłoby sobie wszakże życzyć, by umieć tak dobrze
w ów „staromodny" sposób uprawiać naszą dyscy-
plinę jak on to czynił. Był przy tym otwarty na inne,
nowsze rodzaje pytań. Doskonale rozumiał znacze-
nie badań ikonograficznych, wykazując się zarazem
głęboką znajomością jej problematyki. Potwierdził
to także własnymi pracami, wśród których na czoło
wysuwa się artykuł o Koronacji Matki Boskiej na
kapitelu pochodzącym z opactwa benedyktyńskiego
w Reading^. Rzeźbę tę Jerzy odkopał wraz ze stu-
dentami Instytutu Courtaulda, kiedy gromadził ma-
teriały dla Conway Library i do swej pracy doktor-
skiej. Zabytek leżał głęboko w ziemi, w korzeniach
starego dębu, na terenie posiadłości Barn Acre Cot-
tage w Berkshire, gdzie już wcześniej znaleziono
fragmenty dekoracji kamieniarskiej pochodzącej
z monumentalnego, niegdyś kluniackiego kościoła
w Reading, ufundowanego przez króla Henryka I, tam
zresztą pochowanego. Nie było to odkrycie całkiem
przypadkowe. Jerzy poprzedził je prawdziwie detek-
tywistycznym, niezwykle starannym rozpoznaniem
^ „Some Observations Conceming the Romanesque
Doorways of Ely Cathedral", [w:] ótzzbzej ńi Mebzewz/
FZAtozy Pre^ezzted to P. T/Zezz Prowzz, Edited by Christo-
pher HARPER-B1LL, Christopher J. HOLDSWORTH,
Janet L. NELSON, Woodbridge 1989, s. 345-352.
^ Anthony BLUNT, T/ze Puzzztzzzg^ o/"Mco/uy PozmJzz.
Z Czitzco/Cutu/og-zze, London 1966, s. 166-167, nr L. 117,
umieszczał powstanie obrazu ok. 1637-1638. - Jacques
THU1LLIER, T bpem cozzzp/etu dz Tbzz.wz/z, Milano 1974,
s. 96, nr 84, datował dzieło na lata 1633-1636.
^ List do autora z 16 stycznia 1998.
^ „The Coronation of the Virgin on a Capital from
Reading Abbey", Tozzrzzzz/ o/t/ze Rbrńzo^ CbzzzPozz/J
JzMtztMtey 13, 1950, s. 1-12.
 
Annotationen