748
Małgorzata Dąbrowska
w kierunku realizmu, i to niezależnie od nieraz
szokującej tematyki i pomimo różnic światopoglą-
dowych, które dzieliły konserwatywnego, katolic-
kiego marszanda i malarza o skrajnie rewolucyj-
nym nastawieniu w życiu i w sztuce.
Trzecia część wystawy odwołuje się do epizodu
londyńskiego w karierze galerii. Na wieść o wybu-
chu konfliktu francusko-pruskiego Durand-Ruel
udał się do Anglii by sprzedawać prace „szkoły
z 1830 roku" (w latach 1870-1874 prowadził gale-
rię przy modnej New Bond Street). Dla marszanda
i przyszłych impresjonistów to okres przełomowy -
za pośrednictwem Charlesa-Franęois Daubigny'ego
Durand-Ruel poznaje Moneta, a potem dzięki Mo-
netowi Pissarra. Szukający w Londynie schronie-
nia przyszli impresjoniści są otwarci na współpra-
cę - ich sytuacja finansowa jest bardzo trudna,
a malowane przez nich obrazy nie znajdowały jak
dotąd nabywców. Wpływ mglistej londyńskiej at-
mosfery malarstwa Turnera da o sobie znać w na-
strojowych pejzażach o szkicowym charakterze.
W tej samej sali autorzy ekspozycji pokazali
prace Maneta. Wkrótce po powrocie do Paryża
Durand-Ruel wprowadzi do obrotu dzieła tego ar-
tysty, który mimo niezwykle aktywnego uczestnic-
twa w paryskim życiu artystycznym miał proble-
my z komercjalizacją swej twórczości. Inwestycje
w bieżącą twórczość Maneta oraz zakup dużej czę-
ści zawartości atelier po jego śmierci sprawiły, iż
paryska galeria stała się niemalże monopolistą na
tym wąskim rynku. Oferta Duranda obejmowała
obrazy zainspirowane stylistycznie sztuką hisz-
pańską złotego wieku, portrety, jak i nieliczne,
stworzone pod wpływem Moneta pejzaże.
Kolejny blok tematyczny wyróżniony na lon-
dyńskiej wystawie obrazuje zaangażowanie mar-
szanda w promocję impresjonizmu na paryskim
gruncie. Druga wystawa La societe anonyme des
artistes peintres, sculpteurs. graveurs et litho-
graphes odbyła się w kwietniu 1876 r. właśnie
w galerii Durand-Ruela, co dowodziło zażyłych
relacji pomiędzy marszandem a coraz liczniejszą
grupą twórców z kręgu impresjonistów. Źródła
jednomyślnie wskazują na różnorodne formy
wsparcia świadczonego młodym twórcom, wykra-
czające poza klasyczną sprzedaż i obejmujące po-
8 Na Salonie obiekty umieszczano na jednolitym bordo-
wym, na niewielkiej powierzchni, bez dbałości o zapew-
nienie dobrych warunków ekspozycyjnych
9 Na szczęście okazało się, że już w trakcie trwania wy-
stawy druga część kwoty została wypłacona dzięki sa-
tysfakcjonującym wynikom sprzedaży.
10 Przed wojną francusko-pruską Durand wydawał „La
Revue Internationale de 1'Art et de la Curiosite", by
podnosić zalety artystów wystawianych w jego galerii.
życzki na poczet przyszłych zakupów, wypłacanie re-
gularnych stypendiów, pomoc w szczególnie trudnych
sytuacjach, a także nieobjęte specyfikacją handlową
udzielanie rad i stałe moralne wsparcie. Nie kwestio-
nując wielkich zasług odniesionych na polu promocji
impresjonizmu, należy jednak przypomnieć, że pierw-
sza wystawa impresjonistów została zorganizowana
dwa lata wcześniej w atelier fotograficznym Nadara
własnymi siłami artystów, ich rodzin i przyjaciół. Dys-
pozycja obrazów (duże odległości pomiędzy obiekta-
mi, różnobarwne tło8) oraz zwrócenie uwagi na wła-
ściwe oświetlenie stały w wyraźnej opozycji do
koncepcji właściwej dla Salonu, gdzie na niewielkiej
powierzchni stłaczano w sposób chaotyczny obrazy,
rzeźby i grafiki. Analogiczne zasady przyświecały
ekspozycji u Durand-Ruela. Nie bez znaczenia jest
fakt, że pragnąc zminimalizować ryzyko właściciel lo-
kalu zażądał za wystawienie prac impresjonistów
w swojej galerii kwoty 3000 franków (płatne w poło-
wie przed, w połowie po wystawie9). Paryski mar-
szand zdawał sobie sprawę z tego, że w odniesieniu do
twórców, którzy nie otrzymali legitymizacji oficjal-
nych struktur artystycznych ani nie są znani szerokiej
publiczności należy położyć duży nacisk na promo-
cję. W popularyzacji nowego kierunku decydującą
rolę odegrała krytyka artystyczna. Przy okazji drugiej
wystawy impresjonistów Louis Edmond Duranty pu-
blikuje La nouvelle peinture i wyróżnia dwa odłamy
w ramach impresjonizmu: mistrzów pejzażu oraz scen
z życia wielkiego miasta. Obok artykułów powstają-
cych na zamówienie czy też pod wpływem sugestii
marszanda Durand-Ruel podjął także próbę wydawa-
nia własnych czasopism, które w założeniu miały ob-
jąć swym zasięgiem publiczność międzynarodową10.
Durand-Ruel wprowadził do sprzedaży obrazy
o nowej tematyce obejmującej życie wielkiego miasta
oraz sceny rozgrywające się we wnętrzach, o kameral-
nej atmosferze. Od pojedynczych zakupów, poprzez
wystawy grupowe, marszand przechodzi do wystaw
indywidualnych, które stanowiły w tym czasie nowość
i odegrały znaczącą rolę w budowaniu reputacji arty-
stów11. Koncepcja ekspozycji monograficznej spraw-
dziła się nadzwyczaj dobrze w przypadku twórczości
Moneta, gdy zaprezentowano serie obrazów odwołu-
jących się do analizy tego samego motywu przy zmia-
nie pory dnia, roku i oświetlenia. Autorzy londyńskiej
Późniejsza „L'art dans les deux mondes" przestała być wy-
dawana już w rok po pierwszej edycji, w 1891 r., ze względu
na wysokie koszty.
11 Pomysł organizowania retrospektyw został podobno za-
sugerowany przez Claude'a Moneta, który miał świadomość
tego, że publiczność może już być nieco znudzona prezen-
tacjami grupowymi. Do tej pory pokazy monograficzne
były stosowane w odniesieniu do artystów nieżyjących
jako wyraz pośmiertnego hołdu dla ich twórczości; zob. Les
Małgorzata Dąbrowska
w kierunku realizmu, i to niezależnie od nieraz
szokującej tematyki i pomimo różnic światopoglą-
dowych, które dzieliły konserwatywnego, katolic-
kiego marszanda i malarza o skrajnie rewolucyj-
nym nastawieniu w życiu i w sztuce.
Trzecia część wystawy odwołuje się do epizodu
londyńskiego w karierze galerii. Na wieść o wybu-
chu konfliktu francusko-pruskiego Durand-Ruel
udał się do Anglii by sprzedawać prace „szkoły
z 1830 roku" (w latach 1870-1874 prowadził gale-
rię przy modnej New Bond Street). Dla marszanda
i przyszłych impresjonistów to okres przełomowy -
za pośrednictwem Charlesa-Franęois Daubigny'ego
Durand-Ruel poznaje Moneta, a potem dzięki Mo-
netowi Pissarra. Szukający w Londynie schronie-
nia przyszli impresjoniści są otwarci na współpra-
cę - ich sytuacja finansowa jest bardzo trudna,
a malowane przez nich obrazy nie znajdowały jak
dotąd nabywców. Wpływ mglistej londyńskiej at-
mosfery malarstwa Turnera da o sobie znać w na-
strojowych pejzażach o szkicowym charakterze.
W tej samej sali autorzy ekspozycji pokazali
prace Maneta. Wkrótce po powrocie do Paryża
Durand-Ruel wprowadzi do obrotu dzieła tego ar-
tysty, który mimo niezwykle aktywnego uczestnic-
twa w paryskim życiu artystycznym miał proble-
my z komercjalizacją swej twórczości. Inwestycje
w bieżącą twórczość Maneta oraz zakup dużej czę-
ści zawartości atelier po jego śmierci sprawiły, iż
paryska galeria stała się niemalże monopolistą na
tym wąskim rynku. Oferta Duranda obejmowała
obrazy zainspirowane stylistycznie sztuką hisz-
pańską złotego wieku, portrety, jak i nieliczne,
stworzone pod wpływem Moneta pejzaże.
Kolejny blok tematyczny wyróżniony na lon-
dyńskiej wystawie obrazuje zaangażowanie mar-
szanda w promocję impresjonizmu na paryskim
gruncie. Druga wystawa La societe anonyme des
artistes peintres, sculpteurs. graveurs et litho-
graphes odbyła się w kwietniu 1876 r. właśnie
w galerii Durand-Ruela, co dowodziło zażyłych
relacji pomiędzy marszandem a coraz liczniejszą
grupą twórców z kręgu impresjonistów. Źródła
jednomyślnie wskazują na różnorodne formy
wsparcia świadczonego młodym twórcom, wykra-
czające poza klasyczną sprzedaż i obejmujące po-
8 Na Salonie obiekty umieszczano na jednolitym bordo-
wym, na niewielkiej powierzchni, bez dbałości o zapew-
nienie dobrych warunków ekspozycyjnych
9 Na szczęście okazało się, że już w trakcie trwania wy-
stawy druga część kwoty została wypłacona dzięki sa-
tysfakcjonującym wynikom sprzedaży.
10 Przed wojną francusko-pruską Durand wydawał „La
Revue Internationale de 1'Art et de la Curiosite", by
podnosić zalety artystów wystawianych w jego galerii.
życzki na poczet przyszłych zakupów, wypłacanie re-
gularnych stypendiów, pomoc w szczególnie trudnych
sytuacjach, a także nieobjęte specyfikacją handlową
udzielanie rad i stałe moralne wsparcie. Nie kwestio-
nując wielkich zasług odniesionych na polu promocji
impresjonizmu, należy jednak przypomnieć, że pierw-
sza wystawa impresjonistów została zorganizowana
dwa lata wcześniej w atelier fotograficznym Nadara
własnymi siłami artystów, ich rodzin i przyjaciół. Dys-
pozycja obrazów (duże odległości pomiędzy obiekta-
mi, różnobarwne tło8) oraz zwrócenie uwagi na wła-
ściwe oświetlenie stały w wyraźnej opozycji do
koncepcji właściwej dla Salonu, gdzie na niewielkiej
powierzchni stłaczano w sposób chaotyczny obrazy,
rzeźby i grafiki. Analogiczne zasady przyświecały
ekspozycji u Durand-Ruela. Nie bez znaczenia jest
fakt, że pragnąc zminimalizować ryzyko właściciel lo-
kalu zażądał za wystawienie prac impresjonistów
w swojej galerii kwoty 3000 franków (płatne w poło-
wie przed, w połowie po wystawie9). Paryski mar-
szand zdawał sobie sprawę z tego, że w odniesieniu do
twórców, którzy nie otrzymali legitymizacji oficjal-
nych struktur artystycznych ani nie są znani szerokiej
publiczności należy położyć duży nacisk na promo-
cję. W popularyzacji nowego kierunku decydującą
rolę odegrała krytyka artystyczna. Przy okazji drugiej
wystawy impresjonistów Louis Edmond Duranty pu-
blikuje La nouvelle peinture i wyróżnia dwa odłamy
w ramach impresjonizmu: mistrzów pejzażu oraz scen
z życia wielkiego miasta. Obok artykułów powstają-
cych na zamówienie czy też pod wpływem sugestii
marszanda Durand-Ruel podjął także próbę wydawa-
nia własnych czasopism, które w założeniu miały ob-
jąć swym zasięgiem publiczność międzynarodową10.
Durand-Ruel wprowadził do sprzedaży obrazy
o nowej tematyce obejmującej życie wielkiego miasta
oraz sceny rozgrywające się we wnętrzach, o kameral-
nej atmosferze. Od pojedynczych zakupów, poprzez
wystawy grupowe, marszand przechodzi do wystaw
indywidualnych, które stanowiły w tym czasie nowość
i odegrały znaczącą rolę w budowaniu reputacji arty-
stów11. Koncepcja ekspozycji monograficznej spraw-
dziła się nadzwyczaj dobrze w przypadku twórczości
Moneta, gdy zaprezentowano serie obrazów odwołu-
jących się do analizy tego samego motywu przy zmia-
nie pory dnia, roku i oświetlenia. Autorzy londyńskiej
Późniejsza „L'art dans les deux mondes" przestała być wy-
dawana już w rok po pierwszej edycji, w 1891 r., ze względu
na wysokie koszty.
11 Pomysł organizowania retrospektyw został podobno za-
sugerowany przez Claude'a Moneta, który miał świadomość
tego, że publiczność może już być nieco znudzona prezen-
tacjami grupowymi. Do tej pory pokazy monograficzne
były stosowane w odniesieniu do artystów nieżyjących
jako wyraz pośmiertnego hołdu dla ich twórczości; zob. Les